Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja mlodsza siostra zaliczyla wpadke i cala rodzina się cieszy!

Polecane posty

Gość gość
Akurat!!! Autorka nigdy juz nie wyjdzie za maz - bedzie juz tylko pracoawala na dziecko siostry ktore pozniej i tak zagarnie wszystko czego autorka sie dorobi. A siostrunia dorobi sobie kolejne dziecko a dziadkowie beda pod sufit ze szczescia skakac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sobie pozwoli wejść na głowę, to nie wyjdzie za mąż. Tak to jest młoda i na pewo sobie jeszcze kogos znajdzie, chyba ze będzie całymi popołudniami bawiła jej dziecko, no to będzie miała problem. Ja nie mówię, żeby się wypiąć na siostrę, ale też nie można z siebie zrobić bankomatu i niańki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:24 - wybacz ale podłych miałaś dziadków /rodziców, skoro tak wsiedli na Twoją ciocię. Twoja mama powinna sobie sama poradzić zamiast wyzyskiwać bezdzietną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No u mojego meza bylo tak samo z tym wyzyskiem starszej ciotki samotnej ktora dobrze zarabia do dzis, ale to wyzyskuje tylko 4 lata mlodsza siostra ( mama mojego meza) a nie dziadkowie. Dziadkowie akurat byli do starszej siostry ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 13 45
Dokładnie. Jak miała kogoś poznać, kiedy ciągle truli jej rodzice, że trzeba się uczyć, że trzeba uważać na ciążę itp. A może sami doszli do wniosku, że starszą za krótką trzymali i dlatego młodszej dawali więcej luzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziwię się rodzicom autorki. Czemu tak się cieszą, skoro ciąża 17-letniej córki to ich porażka wychowawcza? A do autorki: Doceń kochana to co masz, bo jesteś wolna i niezależna, jak się odpowiednio postawisz to nie będziesz miała tamtego dziecka na utrzymaniu, męża sobie wybierzesz bez presji a nie pod przymusem jak siostra, poza tym małżeństwo zawarte z wpadki w nieodpowiednim wieku jest skazane na niepowodzenie. Ty pokierujesz swoim życiem jak zechcesz, a ona juz zawsze będzie musiała myśleć przede wszystkim o dziecku i robić plany pod dziecko, że nie wspomnę o tym ilu to wymaga pieniędzy których ona nie posiada. Ty, niezależnie od faktu posiadania męża bądź nie, jesteś w lepszej sytuacji życiowej od niej i za 20 lat tez będziesz. Zresztą obstawiam, ze kontakty wam się raczej pogorszą, bo ona ci już zawsze będzie zazdrościła, że w wieku szkolnym i studenckim żyłaś bez zobowiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym czytała o rodzinie swojej mamy! Tam nie było małego dziecka do utrzymania, ale coś jeszcze cięższego - dorosły wujek na rencie z tytułu niezdolności do pracy. Mama całe lata przelewała mu 500-600 zł /miesiąc, bo jakże to bratu nie pomóc..Aż wybuchła awantura, że czemu nie daje tysiaka albo więcej na wujka, skoro sama zarabia kilka tysiaków. Daj palec a wezmą rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 lat to może trochę za wcześnie na macierzyństwo ale z drugiej strony chyba lepiej niż po 30. Siostra skończy zaocznie szkołę, być może nawet jakieś studia, rodzice jej pomogą przy dziecku i w wieku 20 paru lat już będzie miała i dziecko odchowane i ukonczona szkole, pójdzie do pracy i w sumie źle na tym nie wyjdzie. Na początku tylko będzie się wydawać ludziom ze za mloda, szok itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, niestety ale musisz odpuścić. Tego co było już nie zmienisz, za to nadal masz wpływ na swoje życie. Nie będę Cię pocieszać że Twoja siostra ma teraz przerąbane (jak reszta) bo to nieprawda. Kiedyś szykanowało się młode matki, zmuszało do ślubu by wstydu nie było, ale Nie TERAZ. Teraz rodzice skaczą nad wnukami jak nigdy przedtem a syna/córkę co przyniesie wnuka to na rękach noszą. Twoja siostra będzie mieć darmową opiekę, troskę, niańkę, kucharkę, sprzątaczkę I kasę na zawołanie. Znam takie przypadki, tak niestety jest, więc nikt mi nie wmówi że będzie jej ciężko. Co więcej jak zechce to skończy studia i będzie mieć bajeczne wesele. A wszystko to tak jakby twoi rodzice zaprzeczali rzeczywistości, czyli jaki wstyd? Jest wspaniale i super. Nie piszę tego żeby Cię dobić ale żebyś miała pogląd jak to może niedługo wyglądać. Dlatego moja rada jest jedna. Koniecznie musisz się wyprowadzić, zanim spadnie na ciebie błogosławieństwo opieki nad dzieciakiem. Musisz się odseparować i zadbać o siebie o swoje życie, realizować się w pracy, czy choćby podróżować. Jesteś młoda i niezależna finansowo więc zawalcz o siebie. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowy zwrot na kafeterii: Dziecko odchowane :DDdD hahaha wypad na forum ciążowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiego miasta jestescie? Z jakiegos duzego?? Ja to proponuje Ci wyjazd za granice tam poznasz napewno meza kasa jest spora i nie bedziesz musiala pomagac siostrze z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prdl co to w ogole za pojecie: odchować dziecko? To jest obowiązek WYCHOWAĆ a nie odchować, nie na kilka lat a na całe życie! Durnym krowom z kafeterii się wydaje, że trzeba strzelić sobie młodo bachora i to najepiej bez ślubu bo to tylko strata cennych lat, posiedzą z nim kilka lat, "odchowają" a potem wrócą na studia, do pracy, zajmą się sobą i dziecko mają z głowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.29 jak ci wypad to sobie wsadź. Odchowane to normalny zwrot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszą się ze młodsza córka już starą panną nie będzie.Ciekawe co na to rodzice tego chlopaka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorki to było do gościa z 14.27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nienawidzę zwrotu "odchować dziecko" I również kojarzy mi się ono z młodymi nieodpowiedzialnymi matkami którym dziecko trafiło się przypadkiem, np.w środku edukacji, więc one mówią, że muszą to dziecko "odchować", następnie wracają do swoich spraw, a na solidne wychowywanie już jej czasu nie starcza i wyrasta patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:21 Zabrzmiało tak, jakbyś sugerowała autorce, że będzie miała dziecko po trzydziestce. A wcale tak nie jest. Ona ma do 30 jeszcze szmat czasu i spokojnie zdąży kogos zapoznać, pobyć ze soba, wziąć ślub i zajść w ciąże. 3-4 lata to wystarczający kawałek czasu i sie życie moze pozmieniać, albo i szybciej (znam takich, co w 2 lata uwinęli się z poznaniem nowej osoby i założeniem rodziny). Poza tym w kochających i udanych związkach ludzie nie bujają się z deklaracjami przez 10 lat. Moze byc tak,ze przed 30 urodzinami ona już dawno będzie matką i żoną. Zawsze jest to lepszy wiek na takie rzeczy niż osiemnastka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam kolezanke z pracy ktora zupelnie samiusienska wyjechala do Dublina tam wynajela pokoj znalazla prace potem poznlala az o 6 lat mlodszego przystojnego chlopaka. Teraz ma z nim slub i grubo po 30-ce urodzila dwojke pieknych zdrowych dzieci - synka i coreczke :). Mozna? A no mozna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natomiast jej strasza siostra, ktora zostala w Polsce jest sama ma juz 40 lat i jest nauczycielka. Tata Ginekolog mama pielegniarka tak ze rodzina w miare na poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja mam w pracy koleżankę, ktora latami żyła na emigracji i w wieku 34, 36 oraz 37 lat urodziła dzieci. Tak, jak widać, była na tyle płodna i zdrowa, ze da się mieć tyle dzieci jedno po drugim. A co najważniejsze, podobno nikt nie komentował jej wieku i na porodówce nie odbiegała specjalnie od średniej wieku. Ale w Polsce taki ciemnogród, że młoda matka cieszy się lepszą opinią niż starsza. Za granicą nie ma tych durnych tekstów o starych pierwiastkach,a w Polsce to i dziewczynie 26-letniej potrafią tak powiedzieć na porodówce. Chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka niech nie da sie wkręcić w sponsoring dla sister. Jak nie m ma swoich dzieci to niech jej nie podczepią siostrzanych :ty dobrze zarabiasz pomagaj, blebleble " .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, pewnie zostaniesz mamusia chrzestna ;) bylo nie bylo ale to twoja siostra, ja bym sie cieszyla gdyby moja siostra powiedziala ze jest w ciazy i na pewno bym jej pomogla w miare mozliwosci jesli chcesz mozesz sie wyprowadzic od rodzicow, wynajac pokoj czy mieszkanie, kto ci broni nie powinnas za bledy wychowacze rodzicow winic siostry , wiem latwo powiedziec trudniej wykonac,jednak to twoja rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swoja droga ta mlodsza dobrze zrobila ze tylka dala tak wczesnie :D , za kilkanascie lat z corka badz synem nie bedzie wygladala jak matka z dzieckiem a jak siostra z bratem/siostra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to czasem bywa ze mlodsze rodzenstwo jest faworyzowane i im wszystko wolno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 17 34
Bez przesady z tym wyglądem.:) Raczej różnica 17-18 lat w wyglądzie to dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość345
Jak inaczej mieli zareagowac? Wstyd im w glebi duszy. Udaja ze jest ok. Po tym jak dziecko sie urodzi nie beda udawac, naprawde beda sie cieszyc z wnuczki/wnuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×