Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

odchudzająca_się

Zaczynamy od 24.01.2018r. Kto dołączy????

Polecane posty

Gość gość
wielkie gratulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kilogramowa88
Dziękuję. Jeszcze 5,8 kg przede mną. Choć nie wiem czy nie powinnam schudnąć więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam plany treningowe oraz dietetyczne : www.fabrykasily.pl/plany_treningowe?poleca=michal1876060 Profesjonalna pomoc w osiągnięciu wymarzonej formy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kilogramowa88
Hej :) Jest tu ktoś jeszcze? Ja odchudzam się dalej. No nie ma co... Dziś waga pokazała 71,2 kg. Jest dobrze. Kolejne 200 gram w dół. Dziś tłusty czwartek a więc w pracy pączuś będzie czekał do kawusi na drugie śniadanie. Dawno już pączka nie jadłam :D Dziewczyny jak Wam idzie dieta? Piszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efektjojo
Hej.U mnie ostatnio trochę pokus było ale to dlatego,że przed okresem jestem i mam taką ochotę na słodkie...wczoraj zjadłam 3 czekoladki a dziś pączka rano do kawusi. Staram się to zredukować mniejszą kalorycznością innych posiłków. A od jutra już całkiem wracam na właściwe tory;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
beznadziejne baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu ! Wy...............laj ! Krążysz po wszystkich tematach i nie wiesz jak zrobić żeby schudnać ! Gdyby wszystko było ok to byś tu nie zaglądała ! Zgadza się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kilogramowa88
Hej :) Nie przejmujmy się głupimi wpisami. Były są i będą. Ja dzisiaj miałam zjeść jednego pączka ale niestety zjadłam 2 pączki. I to żeby tylko pączki. Do tego garść paluszków i 4 kostki czekolady kokosowej ;/ Myślę, że zmieściłam sie w 1400 kcal ale kurcze oprócz śniadania to były same puste kalorie :( Poleciałam, nie ma co. Też jutro już wracam do diety na właściwe tory. Oby tylko jutro na wadze nie było więcej ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kilogramowa88
Hmmm chyba zostałam sama ze swoim odchudzaniem :( nooo cóż i tak bywa. Waga 71,3 kg a więc po pączkowym dniu jest 100 gram w górę :/ Jest dobrze. Dzisiaj w planach praca, obiad i kino z mężem. W planach zero pokus i przekąsek. Obiad tradycyjnie dania na wagę a więc kontrola tego co daję na talerz. Kino bez popcornu i coli. Ewentualnie kupimy sobie coca colę zero lub light. Raz na jakiś czas można. Wizyta u dietetyczki na początku marca jakoś więc wypadałoby do tego czasu zrzucić kolejne 3 kg i zobaczyć upragnioną 6 z przodu. Martwi mnie jedno. Przez 4 miesiące umiałam się opanować ze słodyczami a teraz coraz częściej zdarza mi się zjadać i to nie kostkę czy dwie ale pół tabliczki. Muszę jakoś opanować tą chęć na słodkie jeśli do końca maja mam zamiar zobaczyć na wadze 65 kg. Muszę w siebie wierzyć. Dam radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efektjojo
Kilogramowa ja też jestem jeszcze na tym forum.Z tymi słodyczami u mnie tak samo.Jak nie jem to nie jem.A po jakims czasie mam taka ochote ze musze poprostu.I nie zastapia tego zadne przegryzki typu rodzynki czy inne bakalie. Ja do dietetyka dopiero 20 lutego.Pierwsza wizyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×