Czy isc na L4? Zle stosunki w pracy.

Pracuje w biurze architektonicznym razem z siostrą i szwagrem. Szwagier jest moim szefem. Gdy nie ma siostry odzywa sie do mnie w stylu co żeś zaś wymyslila, co ty pier...sz, glupia jestes, krzyczy czesto na mnie i wydziera sie. Jego ton zmienia sie w trakcie pojawienia sie jego zony albo kogolwiek. Wtedy jest milutki ze az zal d. sciska. Cokolwiek zaprojektuje i tak uwazam ze nie jest wystarczajaco dobre, jakos ludziom sie podoba, zatwierdzaja moje propozycje , ale od niego ciagle tylko slysze jaka beznadziejna jestem. Trwa to juz dlugo, 4 lata w pracy, wczesniej tez odnosi sie do mnie ironicznie i z wyzszoscia (od mniej wiecej 16go roku zycia) a teraz mam 26 lat. Teraz jestem w ciazy 6 miesiac, chce isc na l4 od marca. Siostra nie widzi tego jego traktowania mnie, a ja juz wysiadam. Wczoraj sie znow z nim poklocilam bo znow twierdzil ze czegostam nie zrobilam, a rano widzial projekt i mu o tym przypomnialam to twierdzil ze klamie. Zawsze twierdzi ze nic nie robie, a wymyslam projekty, robie mase rzeczy ktore on kiedys robil a na ktore nie ma czasu, bo jest kierownikiem budowy tez i jezdzi po budowach. Najgorsze jest to ze wywiera na mnie ciagle presje, ze chce isc na L4 i ze sobie beze mnie nie poradza, ze bedzie musial po nocach siedziec. No to jeszcze siedze w tej pracy i tak sie waham od dluzszego czasu czy juz isc na zwolnienie czy nie. Do tego nie zdziwie sie jesli mimo l4 bedzie mi trul tylek zebym cos mu narysowala skoro i tak siedze w domu, bo mieszkamy blisko siebie. Dla niego nie wazne jest zdrowie, najwazniejsza jest kasa. Do swojego syna tez zwraca sie niestety podobnie jak do mnie, bez szacunku, jak do smiecia, który sie do niczego nie nadaje. Co mam robic, maz mi doradzil zebym szla na to l4 od marca i juz szwagrowi o tym powiedziala skoro sytuacja jest jaka jest. Mąż juz nie raz wiedzial o tych spięciach miedzy mna a szwagrem, wie jak to przebiega i ze tak jak lubie ta prace, tak bardzo niecierpie przelozonego i jego falszywego zachowania wobec innych.

Zainwestuj w dyktafon, nagraj go i puść na jakimś rodzinnym spotkaniu. Jak już będziesz mieć nagranie weź L4 i szukaj nowej pracy.

Nagraj go, weź L4, zaświadczenie o ciąży, potem idź ma macierzyński i weź pełny wychowawczy. Puść siostrze nagranie. W czasie wychowawczego lub później szukaj nowej pracy.