Zrobiliśmy to. Mam wyrzuty sumienia.

Przespałam się z kolegą z którym mieszkam. Mam okropne wyrzuty sumienia.

czemu? jestescie w zwiazkach?

Może dokladniej?:)

Nie jesteśmy w związkach. On ma 38 lat. Ja 23. Zostałam cztery miesiące temu bez dachu nad głową, kolega załatwił mi po znajomości pokój u swojego kolegi z pracy i tak go poznałam. Uprzedził mnie, że facet jest zamknięty w sobie, pogrążony w myślach, żyje w swoim świecie i generalnie trudno trafić na jego dobry humor. Stwierdziłam, że w takim razie nie będzie pewnie problemu bo będziemy traktować się jak powietrze. Poza tym miałam kryzysową sytuację, więc nie mogłam wybrzydzać. Pierwsze wrażenie jak go poznałam? Porażka. Serio... No, a później on zaczął się na mnie otwierać. Ja sama mam problemy, więc go rozumiem i wyszło to co wyszło.

Czyli ani Cie nie podniecał. Ok Nie podoba Ci się. Ok A mimo to z nim się przespalas, tak? Jak on teraz zachowuje się w stosunku do Ciebie?

Nie podniecał mnie aż do tej sytuacji. Czy mi się podobał? Tak wizualnie jest ok. Na początku wręcz go bardzo nie lubiłam i uznałam, że to mieszkanie to był jednak słaby pomysł... Zaczęłam z nim się jakoś tak lepiej porozumiewać dopiero od niedawna właściwie. Pomagałam mu przy pewnym projekcie do pracy bo wyczaił się, że dobrze rysuję. Ta sytuacja nas zbliżyła do siebie. Może to dziwne. Teraz jest całkiem słodki.

Skoro jesteście oboje wolni, nic nie stoi na przeszkodzie abyście dali sobie szansę:) Proponuję rozmowę z nim. Wyjasnienie sobie wszystkiego. Może wyrzuty sumienia są tak naprawdę bezpodstawne?:) Miłość przychodzi w najmniej spodziewanym momencie. Może i was ustrzeliła?:) Mój czas antenowy dobiegł konca:) Pozdrawiam:)

Tak mnie denerwował od początku, a teraz zaczęłam go bardzo lubić po tym wszystkim tylko dlaczego te wyrzuty sumienia? Trochę chyba zbyt niespodziewanie i szybko to się stało, a inna sprawa - nigdy wcześniej tego nie robiłam.

Psst. I na różnicę wieku też nie patrz;) Ona jest najmniej istotna.

Kurfa przestań pisać sama ze sobą.

Musisz z nim porozmawiać. Może i on teraz czuje się niezręcznie? Próba nie strzelba!:)

Akurat różnica wieku nie ma dla mnie znaczenia.

Gosciuniu z 1622.. Yy coś nie halo?:)

On teraz też mnie inaczej traktuje. Jest weselszy, częściej się uśmiecha, a wcześniej musiałam się naprawdę mega postarać żeby on się uśmiechnął chociaż raz na chwilę.

No i masz autorko! Miłość masz:) Na mnie pora!:)

Nigdy bym się tego nie spodziewała. Życie potrafi czasami zaskoczyć. :)

Nie wiedziałaś, że od nienawiści do miłości jeden krok?! Teraz masz przykład.

Słyszałam to powiedzenie, ale nie bardzo w nie wierzyłam.

Zaproponuj mu ze mu loda zrobisz bedziesz widziala czy ma duzego