teściowa mi powiedziała żebym zaczęła liczyć kalorie a sama gruba jak berta!!!!

15.05. Ja robie te 15 km z dzieckiem w wozku. Mam jedno. Tak w sumie zalezy jeszcze od budowy ciala ale autorka ma wage w normie.. tak sie dopatrzylam....

Serio masz Focha ze teściową zwróciła Ci uwagę? Nie wiem jaka hrst osoba ale może to wcale nie był przytyk tylko troska. Jeśli czujesz się ze sobą ok to nic nie rób. Ale jeśli widzisz ze przytulaś i źle sue z tym czujesz to nie wkrecaj sobie ze to pozostałość po ciąży tylko dzisiaj :) rok od skończenia karmienia do długo. Przecież sama wiesz ;) Mi po ciąży zostały 3 kg. Potem leczenie hormonalne i znów plus 5. Ale walczę o lepszą siebie bo z wiekiem coraz gorzej będzie.

15:00 no masz racje :D ale w swiecie rzeczywistym to slyszw ze ciazy po mnie nie widac, ze powinnam wazyc juz ponad 50, ze dziecko zaglodze, ze chuda jestem i chyba chora ( od rodziny meza m.in. od jego matki i babki bo moja matka nie czepia sie mnie ze jestem za chuda) itd. Ja jem wszystko tylko polowe porcji i nie jem na noc a smazone jem tylko raz na tydzien i zawsze z dodatkiem kaszy czy ryzu, z kolei mezowi z pyrami bo on typ ktory nigdy od jedzenianie przytyje, pije odzywki i cwiczy by wiecej wazyc. Pyry albo same ugotowane albo w zupie. A jak jedziemy do niego to znowu festiwal kotletow i czekolad a ja za kotleta ladnie dziekuje a czekolady tylko kafelek gryzne. Mam w pamieci te slowa pt "jakie masz grube nogi, jaka ty gruba jestes, po ciazy to w drzwi sie nie zmiescisz" i przyrownywanie do chudych i pieknych znajomych meza stawiajace mnie na szarym koncu. Teraz jestem chuda i filigranowa wiec babke krew zalewa ze nie ma sie do czego przyczepic :D