Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Michał Janke

Przeterminowane szczepionki

Polecane posty

Gość gość
Tadeusz2020, wszyscy są narażeni, w szczególności małe dzieci i osoby starsze, ze względu na obniżoną odporność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek1975
kto jest zagrożony, wszystkie osoby które mają choroby układu immulogicznego, w tym nosiciele wirusa HIF i osoby chorujące na AIDS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska290
czy szczepionki na pneumokoki chronia w 100 % przed tym paskudstwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmarlo dziecko 19 miesięczne na sepsę siedem dni po szczepieniu. Włączcie myślenie. W Niemczech jest 6 mln uchodźców nie szczepionych i dobrowolnosc szczepien, a epidemii nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Trollu pomyliłeś tematy. Włącz myślenie-warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze szczepionka nie chroni przed wszystkimi typami pneumokoków. Ale wlasnie o to chodzi, ma chronic przed najczesciej wystepujacymi. Samych rodzajów pneumokoków jest okolo 90. A do kolegi powyzej, to ze w Niemczech nie ma jeszcze epidemi to tylko kwestia czasu i ten problem się pojawi. Podejrzewam jak to w tym poprawnie politycznym kraju, ze beda to ukrywac bo przeciez nie wypada mówić ze uchodzcy sa jej źródłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie epidemia
oczywiście ze w Niemczech będzie epidemia, to tylko kwestia czasu kiedy ona się pojawi. Uchodzcy na 100 procent nie stawiają na pierwszym miejscu koniecznosci szczepienia to przeciez wiadomo. Dodatkowo przeciez jakby nie patrzec Niemcy to nasi sasiedzi i ruch przygraniczny bedzie implikował możliwość zarażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek212
odnośnie pneumokoków mój synek ma 5 lat i według tego co napisano wyzej już ma ochrone naturalna przed pneumokokami. Jednak od pół roku ma nawracające zapalenia ucha. Czy można jakoś sprawdzić czy to z powodu pneumokoków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra999
oczywiscie ze tak. wystarczy pobrać wymaz z gardła. Zrób to koniecznie. Z pneumokokami nie ma żartów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirek1010
zdecydowanie badanie wymazu to zbyt mało. Zrób badanie bakteriologiczne, które jest znacznie dokładniejsze jesli chodzi o pneumokoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonamiska
Ciekawe jak to było z naszymi szczepionkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pneumokoki są naturalną florą bakteryjną, zarówno tobie jak i dziecku wyjdą w wymazie gardła. Robi się dużo szumu wokół tej szczepionki bo chodzi o pieniądze. Posłuchaj co mówi Hubert Czerniak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gościu99
Hubert Czerniak kolejny antyszczepieniowy oszołom. Jak mozna takie bzdury mówić? Jesli bedzie wiecej takich to epidemie mamy na 100 % odnośnie chorób zakaźnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu 99 brednie piszesz. Czerniak ma sukcesy w leczeniu chorób nieuleczalnych. Nawet lekarze, którzy nie radzą sobie z leczeniem dzieci autystycznych odsyłają do niego. Mało wiesz albo działasz w interesie koncernów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, dzięki za ciekawe porady w tym temacie ;) Z całą pewnością mi się przydadzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciu99
do gościu powyżej: skoro tak zachwalasz Czerniaka to prosze napisz gdzie i jakie sukcesy w leczeniu chorób nieuleczalnych odniósł. Moze się przekonam. Wiem natomiast ze jest duzym przeciwnikiem szczepień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu99 2018.05.14 Masz rację, antyszczepionkowcy robią z niego swojego guru:-) choć to śmieszne nie jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michał3333
wracam do tych badan bakteriologicznych, które polegają na wyhodowaniu pneumokoków z krwi, płynu mózgowo-rdzeniowego czy wydzieliny z dolnych dróg oddechowych. Wtedy jest już pewnośc na 100 %. Wymaz z gardła takiej pewności nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japiszon333
dobra, wiem juz ze pneumokoki moga byc bardzo niebezpieczne ale czy badanie w sensie pobieranie plynu mózgowo - rdzeniowego nie jest niebezpieczne? nie można pobrac wydzieliny w gardła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigułka45
pobieranie płynu mózgowo - rdzeniowego jest mocno inwazyjną metodą. Zdecydowanie tego unikajcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec400
moze i takie pobieranie jest metoda inwazyjna ale czasem jedyna mozliwa. Z pewnoscia nie wiecie ale w Polsce umiera kazdego roku okolo 100 dzieciakow z powodu choroby pneumokokowej. To jest odpowiedz na pytanie czy szczepic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jerry90
Zadecydowanie za malo mówimy o powikłaniach po chorobie pneumokokowej. Przebyta zawsze zostawia ślady. Jeśli chory pokona zakażenie, obserwuje się wiele powikłań,takich jak niedosłuch lub głuchota (po zapaleniu opon mózgowo-rdzeniowych), objawy neurologiczne (np. padaczka), trudności w koncentracji i nauce, a nawet głębokie upośledzenie. Dziecko po przebytej inwazyjnej chorobie pneumokokowej może nie chodzić, nie mówić, nie kontaktować się ze światem. Myślę że powyższe mówi samo za siebie. Wybierzcie dobrą odpłatną szczepionkę na to paskudztwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie te same powikłania, a nawet gorsze mogą wystąpić jako objawy niepożądane po szczepieniu. Nie należą one do rzadkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena909
do gościa powyżej: oczywiscie ze po szczepionce cos sie moze pojawic, jakis odczyn alergiczny etc.. ale w nieporównywalnie mniejszej skali i trudnosci choroby w porównaniu do sytuacji bez szczepienia. Tak wiec szczepcie się, bo siłowac sie z pneumokokami jest bardzo trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jakiś odczyn alergiczny bo brzmi to banalnie natomiast może wystąpić wszystko to co wyszczególnione jest w ulotce. Niestety żaden lekarz o tym nie informuje, a ludzie nie czytają ulotek. Szukają informacji dopiero w sytuacji kryzysowej gdy coś poważnego dzieje się z dzieckiem. Nie mam na myśli byle gorączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoŚc299
do goscia powyzej: osobiscie szczepiłam dziecko w wielu placówkach, bo trochę jeżdżę po kraju. W kazdym przypadku lekarze informowali o mozliwych ewentualnych skutkach ubocznych. Kazde lekarstwo, szczepionka czy tez operacja/zabieg moze sie nie udać i trzeba miec tego swiadomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczepionki nie są obojętne dla zdrowia dzieci. powodują osłabienie układu odpornościowego i mogą doprowadzić do ciężkiej choroby. możecie wątpić, ale nie mając dostatecznej wiedzy medycznej, by negować stanowisko tzw.antyszczepionkowców, którzy tak de facto nie są w większej części całkowitymi przeciwnikami szczepień, a jedynie apelują o rozwagę w podawaniu szczepionek, nie wykazujecie się mądrością. znam neurologa, który w 100% wie, co mówi i szczerze nie jest za szczepieniami na taką skalę i przed takimi zabiegami zaleca szereg badań po to, by dziecku nieświadomie nie zaszkodzić. czy nigdy nikogo nie zastanowiły nagłe, niewyjaśnione zgony niemowląt zwane śmiercią łóżeczkową? zdrowe niemowlęta nie umierają ot tak. Tutaj wstrzykuje się na raz dziecku masę chemikaliów i drobnoustrojów. już nieraz mały człowiek takiej dawki nie zniósł. dlaczego na zachodzie szczepienia są dobrowolne? też się nie zastanawiacie. po co, niech inni myślą za was. warto zapoznać się z ulotkami szczepionek. dziękuję za uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.55 szczepiłam w 2 placówkach w ciągu kilkunastu lat i nigdy nie usłyszałam, że może wystąpić coś oprócz gorączki i miejscowego odczynu. Do gościa powyżej - masz rację. Prawie wszystkie przypadki śmierci łóżeczkowej mają miejsce kilka dni po szczepieniach. Można sobie znaleźć info po których szczepieniach tak się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek_wawa
do goscia 13:54 z zaciekawieniem przeczytałem twój wywód, jak na antyszczepionkowca bardzo wyważony. Tylko jedno a wlasciwie najwazniejsze mi sie nie zgadza. Szczepionki to działenie zero-jedynkowe albo je podajesz albo nie. Nie ma półśrodka o którym napisałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepienie zawsze wiąże się z jakimś ryzykiem, ale można je zmniejszyć nie podając dziecku wszystkich szczepionek i zachowując między zabiegami odpowiednie odstępy. Niebezpieczne są te łączone. Niektore warto podać, bo chronią przed groźnymi chorobami, np. tężec, polio, ale tylko dziecku zdrowemu. Czytam historie, słucham ludzi i wyciągam swoje wnioski. Znam bliźnięta, które po MMR przestały chodzić, inne dziecko dostało autyzmu, inne padaczki, jeszcze inne po szczepieniu na pneumokoki zachorowało na pneumokokowe zapalenie płuc. Jak tu ufać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×