Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż to okropny leń!

Polecane posty

Gość gość

Mam 29 miesięczną córeczkę, cały czas kp. Mąż pracuje po 12 h 6 dni w tygodniu, ja zajmuję się domem i dzieckiem. Ostatnio mąż coraz częściej narzeka, że już nie daje rady, jest zmęczony i chce, bym poszła do pracy. Bez mojej wiedzy rozmawiał ze swoją mamą by zajęła się małą bo teściowa jest na tym urlopie nauczycielskim rocznym. Co mam robić? Jeszcze przed ślubem powiedziałam mu, że widzę się w roli gospodyni domowej i sie zgodził a teraz mu odbija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ainori
To wytłumacz mu, że skoro takie były wasze ustalenia to ty do pracy nie pojdziesz. Pokaż mu teksty hafii o dkp i wyjasnij, że idąc do pracy nie bedziesz migla karmic. Albo zajdz w 2 ciążę szybko to jeszcze ze 3-4 lata będziesz mieć spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz szybko zajść, zatrudnić się gdzieś i po 3 dniach zanieść l4 ciążowe. Mąż nie będzie musiał pracować tak dużo bo będziesz mieć jakieś pieniądze. 9 miesięcy l4, rok macierzyńskiego a potem się pomyśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu tak: chciałeś panią? Pracuj na nią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko ma juz ponad 2 lata chyba najwyzsza pora sie ruszyc. Twoj maz sie zapracuje bo Tobie sie nie chce isc do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ainori
gość dziś Autorka jest matką KARMIĄCĄ, jakbyś nie zauważyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tłumaczcie idiotce, że to matka karmiąca bo i tak nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leniwa maciora, ktora zaslania sie swoimi wymionami, byleby tylko nie skazac sie praca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ainori dziś gość dziś Autorka jest matką KARMIĄCĄ, jakbyś nie zauważyła x Rozumiem, że dwuipółlatka się karmi piersią na żądanie co 2-3 godziny, jak noworodka. Żeś wyskoczyła z tą matką karmiącą. Twój mąż autorko to ma rację. 6 dni w tygodniu po 12 godzin, to jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Aha, widzisz się w roli gospodyni domowej, a on się zgodził. Tylko szacowny mężuś nie przewidział, że koszty utrzymania będzie musiał ponieść sam i nie przewidział, że ta gospodyni domowa może być lekko niegospodarna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby był leniem to by nie tyrał po 12 h. A ta z ta matka karmiacą to wyskoczyła ....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedzi. Pomysł z 2 dzieckiem jest dobry , teraz mamy kłopoty finansowe a mąż grozi że jak nie pójdę do pracy to on rzuci swoją drugą robotę i będzie pracował na sam goły etata przy drugim dziecku nie będzie miał wyboru, hihi. Pomysł z zatrudnieniem się w ciąży jest tez dobry ale nie wiem czy ktoś mnie zatrudni bo pracowałam tylko pół roku jako kelnerka na czarno i niemam tego jak do CV wpisać... "Aha, widzisz się w roli gospodyni domowej, a on się zgodził. Tylko szacowny mężuś nie przewidział, że koszty utrzymania będzie musiał ponieść sam i nie przewidział, że ta gospodyni domowa może być lekko niegospodarna. " Jak śmiesz mnie oceniasc i krytykować kretynko skąd niby wiesz że jestem nie gospodarna nie znasz mnie a oceniasz moją sytuację debilko. Może ty lubisz obcym ludziom dziecko podrzucać mnie wychowano inaczej dla mnie rodzina to jest skarb i moje dziecko jest dla mnie naj ważniejsze. I tak, zdarza się, że karmimy się nawet co 2-3 godzinki jak dziecko ma gorszy dzień więc pójście do pracy odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROWOKACJA. NIE KARMCIE TROLA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weś autorko się nie przejmuj a w biedrze cały czas kogoś szukają. 3 dni i na l4 będziesz mieć kaskę za free a mąż się od ciebie odczepi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Niekoniecznie. Znam takie mamusie co się naczytały Hafii i wywalają cyca publicznie w parku karmiąc 3 letnie dziecko. Rozumiem nakarmić tak noworodka, ale 3 latek chyba może poczekać do domu, nie? Takie co całe życie żerują na mężu też znam, mało tego- tu, na kafeterii, chyba co druga tak żyje że mąż 12 h w robocie a one w domku siedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę że można być tak pustym... Prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też znam takie. To nie prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko mówisz że rodzina jest dla ciebie najważniejsza...Ale wiesz że mąż też ta rodzinę tworzy?? On się nie liczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie jesteś gospodarna. Gdybyś była, to mąż nie musiałby tak zapier/dalac :) Kretynka to jesteś ty. Znam taką jedną. Użytkowniczka kafe w dziale diety jakieś 3 lata temu. 3 dzieci, trzecie wyblagane, bo do pracy jaśnie pani się nie chciało iść, a mąż też po 12 godzin w robocie. Też taka pyskata, chamska i agresywna jak ty. Namawiała męża na 4. W tej chwili jest wdową. Dlatego śmiem cię oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze jedno. Ojeju jeju jeju. Dziecko ma gorszy dzień, to mamunia cycunia wywali. Jak dziecko ma gorszy dzień, to z reguły potrzebuje przytulenia, a nie suta w ustach. Kiepska wymówka autorko, kiepska. Odciągaj i mróź. Jak dziecko będzie mieć gorszy dzień, to mu w kubku odgrzejesz. Wszak ponoć mamine mleko twojemu dziecku wtedy pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytaj hafiję niedouczona kretynko, tu nie chodzi bo mleko a o bliskość. O witaminę m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko przede wszystkim gratuluję udanego karmienia, ja mam nadzieję że uda mi się choć połowę tego co Ty. A mąż jaki ma zawód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję bardzo:) oby wasza mleczna droga była długa i mleczkiem płynąca. Mąż pracuje w fabryce plus dorabia przy remątach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bez jaj... Zwykle bronię kobiet przed atakami, że siedzą w domu i nic rzekomo nie robią, bo dzieci i dom to NIC, ale tu? Ja bym mojemu nawet nie pozwoliła tyle pracować, mam nadzieję, że to proso, bo jak nie, to nie zdziwię się jak kopnie cię w cztery litery, należy ci się bez dwóch zdań. W tym związku to ty jesteś leniem, ja karmiłam do 3 lat, ale to już raczej było dokarmianie, etap ograniczania ilości karmień, a nie karmienie na żądanie. Żal tylko męża, bo niestety takie panny też są i to nie są pojedyncze sztuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo a nie proso ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karmimy się?:P tzn rozumiem ze ty karmisz dziecko a dziecko ciebie?? czym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Hehe, jest tu wątek gdzie facet pracuje po 12 godzin na dobę a babeczka jeszcze ma pretensje, że jej w domu nie pomaga- i cały tłum kobiet w tym wątku krzyczy, że on w tej pracy odpoczywa a jego za/sr/anym obowiązkiem jest odciążenie biednej, umęczonej małżonki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Sama jesteś leniem, nie masz pojęcia o wychowywaniu dzieci to jest ciężka praca ja nie mam siły czasem zasnąć a co dopiero iść do pracy... Ty byś nie pozwoliła mężowi tyle pracować a my nie mamy wyjścia bo mamy dzieci i kredyt hipoteczny to ciekawe z czego spłacimy mieszkanie jak mąż będzie pracował tylko w fabryce i rzuci remąty z resztą nie twój mąż nie oceniaj gość dziś Jesteś zwyczajnie głupia czy jak? Oczywiście że dzidzia mnie nie karmi to chyba oczywiste że tak się tylko mówi... gość dziś A żona w tym domu to niby odpoczywa facet ma obowiązek pomóc żonie po pracy nie ważne ile pracuje to jest ich dziecko wspólne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest zabawne, mój brak tak ma a jak wraca z pracy to jeszcze musi sobie sam ugotowac, bo zonka nawet jak coś zrobiła to same w dzień zeżarła, a jemu nie zostawia dzieci 2- on je odwoził do przedszkola,szkoły- a żonka normalnie śpi do 10-11 i przyznaje to bez skrępowania ale ona też wielka matka-polka, taak sie poświęca dla dzieci że do pracy nie mogła iść (pomimo to że dzieci już mają po 12 lat obecnie, odwożone są przez tatusia do szkoły a jej jedyna aktywność to wychwalanie sie pod niebiosa i leżenie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój brat*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×