Madzia40 0 Napisano Luty 12, 2018 O teraz mi się wyświetliło.Właśnie zakupiłam książkę z przepisami dr.Dąbrowskiej zobaczymy czy coś nowego czy jednak nasze fora mają ciekawsze przepisy poczytam i dam znać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 12, 2018 Cześć Mentalnie przygotowuje się do postu, kolejny raz czytam książki dr D i słucham wykładów. Ugotuję dziś postny barszcz i pomidorowkę, więc na jutro już mam plan co jeść, w ciągu dnia dokupię jabłka, cytrusy i marchewki, aby mieć co przegryzać w chwili słabości ;) x Maqdaleine u mnie post ze względów zdrowotnych, nie pogardzę spadkiem wagi, ale męczą mnie bóle stawów, migrenowe, brzucha. Traktuję post w ramach resetu organizmu, planuję 6 tygodni. Bakka trzymasz się? Madzia40 nie daj się papierosom! Weridiana super że waga spada i niech kryzysy będą jak najlżejsze Hana fajnie, że dobrze się czujesz i zazdroszczę Ci tygodnia ;) Monia, rzepka, aga999, ksw2018 powodzenia :D x Idę do garów ;) Iza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Weridiana Napisano Luty 12, 2018 Dziewczyny, te, które się jeszcze zastanawiacie czy zacząć - nie ma co zwlekać, fakt, że jest teraz zimno i warzywa smakują parszywie o tej porze roku, ale moim zdaniem lepiej miec post jak i wyjscie z niego za sobą jeszcze przed latem, zanim pojawią się pyszne owoce, które będą nęcić. Trzymam kciuki za Was oraz dopinguję tym, które już wystartowały! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia40 0 Napisano Luty 12, 2018 Zrobiłam leczo,cukinię nadziewaną szpinakiem,paprykę nadziewaną szpinakiem.W książce znalazłam przepis na paprykę i pomidory nadziewane kapustą kiszoną muszę przetestować następnym razem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia40 0 Napisano Luty 12, 2018 Na kilka dni jedzonko jest.Bigosik czyspagetti z cukini to szybciutko więc nie robię do mrożenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia40 0 Napisano Luty 12, 2018 Co do palenia drugi dzień prawie za mną,coś dziś słabo się czuję ale przetrwam to wszystko minie i będzie super Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrzepka Napisano Luty 12, 2018 O a ja ugotowałam pyszną pomidorowke.zjadlam jabłko pół grejfruta a na wieczór planuje sałatę lodowa z pomidorkami chery rzodkiewki i szczypior i moze jeszcze talerz zupy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Maryśka999 Napisano Luty 12, 2018 Ja ostatnio pokochałam owsianki na śniadanie i do nich dodaję przeróżne owoce. Dodatkowo do południa jabłko z cynamonem zamiast szarlotki :) Do obiadu obowiązkowo jakieś warzywko, często w ogóle warzywa na patelni robię. Dodatkowo iqgreen dołączyłam do tego, żeby wspomóc metabolizm bo mój to jednak był dość leniwy. I tak od 2 miesięcy, jak na razie 7 kilo za mną :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 12, 2018 No ale to chyba raczej wo nie jest ...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 12, 2018 20:40 to spam reklamujący jakiś syfiasty suplement Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madzia40 Napisano Luty 12, 2018 Bez komentarza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 12, 2018 Dziewczyny ja zaczynam od środy popielcowej i chce wytrwać całe 6 tygodni . Moim motywatorem bedzie intencja , którą zawsze sobie wymyślam . Ona nie pozwala mi sie załamywać i pcha do przodu . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiwona Napisano Luty 12, 2018 Dziewczyny ja zaczynam od środy popielcowej i chce wytrwać całe 6 tygodni . Moim motywatorem bedzie intencja , którą zawsze sobie wymyślam . Ona nie pozwala mi sie załamywać i pcha do przodu . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMonia Napisano Luty 13, 2018 Cześć dziewczyny! ja tez wczoraj pogotowałam troche, więc ten tydzień będzie z głowy, na weekendzie bedzie gotowanie na nastepny...bigosik z cukini zrobiony, kapuśniaczek, zapekanka z warzyw i do tego soczki będą i do przodu;-) wczoraj frytki z warzyw i kapuśniaczek zjedzony do tego jabłuszko i zleciał dzień nie wiem kiedy...troche głowa mnei boli a poza tym oki, a jak u Was samopoczucie?Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia40 0 Napisano Luty 13, 2018 Dzisiaj ból głowy i silny kaszel (schodzi wszystko z płuc) ale wszystko do przeżycia pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 13, 2018 Cześć 1 dzień rozpoczęty Rano wypiłam 0,5 litra ciepłej wody z imbirem, o 9:30 zjadłam miseczke barszczu, mimo, że na wodzie to bardzo mi smakował. Teraz będę sączyć wodę, na obiad znowu barszcz, a na kolację chyba jakaś sałatka, bo wypadałoby chociaż trochę surowych warzyw zjeść każdego dnia. Trochę mi herbaty brakuje, ale detoks mi dobrze zrobi. Jak tam reszta poszczących? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrzepka Napisano Luty 13, 2018 To napij sie jakiejś ziołowej. Ja pije miętę rumianek melise. Całe szczęście że rozpoczęłam post na urlopie bo wczoraj pół dnia przestałam dziś dopiero wstałam jestem zupełnie bez życia i w dodatku głowa mnie boli ale mam nadzieje że do piatku mnie. Dzis u mnie zupa warzywna i nadziewana cukinia i surówki jabłko i pół grejfruta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Weridiana Napisano Luty 13, 2018 Dziewczyny, jak najbardziej możecie pic zioła, świeżo robione soki, szczególnie z warzyw. Dieta nie jest prosta więc można kombinować z gotowaniem zapasów na kilka dni, ale np w moim przypadku by sie to nie sprawdziło, bo praktycznie codziennie jem coś innego. Dzisiaj mija 23 dzień i szczerze przyznaję, że na marchewkę już patrzec nie mogę, grapefruity juz mi się przejadły, kalafior o tej porze roku niezbyt dobrze smakuje, o pomidorach już nie wspomnę. Jedyne co mnie ratuje to przegryzanie jabłka. Pierwsze 3 tygodnie jakoś zleciały, a teraz jest trudniej - mniej jem, bo dopada mnie warzywowstręt, z przepisami nic nie wymyslam tylko robie proste rzeczy na bierzaco. Ehh, najbardziej mi brakuje czegoś tłustego w diecie a myslałam, że będę tęsknić za słodkim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrzepka Napisano Luty 13, 2018 Pomidory śliwkowe z biedronki mają niezły smak jak na tą porę roku. Polecam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 13, 2018 Jejuuu znowu zapomniałam sie podpisać :( oczywiście to ja Iza Czytałam, że wszystko co nie jest wodą i ma smak może niepotrzebnie pobudzać trawienie, więc przynajmniej przez kilka dni będę tylko na wodzie. Pisząc o herbatach miałam na myśli earl grey, puerh i zieloną, im mocniejszy napar tym lepiej, a taki luksus na poście zakazany. Ale wytrzymam, 2 lata temu byłam 2 tyg na WO i dałam radę :) Pozdrawiam wszystkich :) Iza (Tym razem nie zapomniałam sie podpisać :) ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia40 0 Napisano Luty 13, 2018 Zielona,czerwona czemu nie?Nigdzie w książce nie piszę że ich nie można Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMonia Napisano Luty 13, 2018 Czerwoną chyba mozna,a zielonej nie,bo pobudzająca jest tak jak kawa i bodajze dlatego zakazana... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia40 0 Napisano Luty 13, 2018 Ja dziś sałatka :rukola,lodowa,kiszony ogórek,pomidor koktajlowy(tylko one się nadają teraz)liście bazylii.Potem smoothi jabłko ,grejpfrut,pietruszka zielona.Teraz jem bigosik i na później właśnie gotuje mi się brokuł.Czy coś jeszcze?zobaczę.Pojawił się nieprzyjemny zapach z ust używam gumy do żucia ale się zastanawiam czy ona nie wstrzymuje odżywiania wewnętrznego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia40 0 Napisano Luty 13, 2018 Muszę jeszcze raz doczytać bo jakoś nie kojarzę o zakazie zielonej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 13, 2018 dozwolone są słabe herbaty, więc jak Iza lubi mocne to na czas postu musi odstawić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMonia Napisano Luty 13, 2018 W ksiażce pisze tylko,żeby zrezygnowac z kawy i mocnej herbaty...a na różnych stronach dot.postu raz ze można a raz że nie, myślę,że wypicie czerwonej czy zielonej nie zaszkodzi oczyszczaniu...ale każdy decyduje sam.Ja osobiście pije i ta i ta:-)a czy zle czy dobrze to czas pokaze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćIza Napisano Luty 13, 2018 Dziękuję za troskę :* Na poście jest tyle wyrzeczeń, że tak naprawdę herbata to pikuś przy całej reszcie ;) A ja naprawdę przesadzam, nawet moja dentyska ubolewa nad ilością bo piję na litry... Na obiad miałam barszcz, godzinę po dopadł mnie głód, więc zjadłam jabłko. Troszeczke mi słabo, delikatnie pobolewa żołądek i sama nie wiem czy to z głodu, czy nie... :S Na kolacje przygotowałam marchewki i jabłko. I pierwszy dzień prawie z górki :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 13, 2018 Hejka Dziś mój 9 dzień jest nieźle nawet lepiej niż na ostatnim poście wtedy przez 3 dni strasznie bolała mnie głowa chyba po odstawieniu kawy, teraz zero bólu chociaż też piłam kawę ale nie takie ilości jak kiedyś Odnośnie picia zielonej herbaty ją pije i na ostatnim poście też piłam , czytałam książki dr Dąbrowskiej to nie znalazłam tam żadnego zakazu na pewno nie można kawy i mocnej herbaty Pozdrawiam hanaxxl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asia grubasia Napisano Luty 13, 2018 Witam! Jutro też zaczynam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Felina79 Napisano Luty 14, 2018 witam wszystkie Panie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach