Felina79 0 Napisano Luty 14, 2018 O nie . Tyle napisałam a poszło tylko Witam. Bez sensu ! 3dzien diety rozpoczynam . Ból głowy okrutny cały dzień dziś . Waga 67kg wzrost 165cm . I insulinoopornosc . Jutro napiszę więcej a teraz mówię Dobranoc :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asia grubasia Napisano Luty 14, 2018 dzień dobry wszystkim -całą noc źle spałam nie było czym oddychac w moim kochanym mieście ponad 800 % zaniczyszvzenia powietrza (muszę kupić maskę)Post napewno mi się przyda.Od dzisiaj ścisły jak przy prawdziwej środzie popilcowej.Zobaczymy jak długo dam radę .Na razie źadnych deklaracji nie składam bo to u mnie róznie bywa z tą moją silną wolą.do zobaczenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMonia Napisano Luty 14, 2018 Witajcie kobitki!na poczatku życze każdej dużo miłości nie tylko w ten wyjatkowy dzień a każdego dnia roku. U mnie 3 dzień postu, głowa troche pobolewa i troche czuje ból kości,ale do zniesienia, poza tym super samopoczucie i juz czuje się taka lżejsza...i o dziwo nie chce mi sie jeść,a przed postem miałamtotal pofolgowanie...wczoraj zjadłam miseczke kapusniaka i miseczke bigosu z cukini i jabłko..no i gotowałam zupke to dwie łyzki spróbowałam i nie czuje głodu, super, oby tak dalej, a jak u Was? życze powodzenia nowym i juz tym poszczacym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iza Napisano Luty 14, 2018 Hejka. Wszystkim wszystkiego dobrego w tym serduszkowym dniu ;) Wczoraj wieczorem było mi bardzo zimno i zaczęły mnie boleć stawy, pół nocy je czułam. Na sniadanie zjadłam 7 rzodkiewek, pewnie pełnych świństw, ale na nic innego nie miałam ochoty. Na obiad planuję wreszcie pomidorówkę :) Jak sobie radzicie z normalnym gotowaniem? Dla męża piekłam wczoraj kaczkę, na kolacje smażyłam placki ziemniaczane, a od zapachów aż kreciło w nosie ;) Na dzisiejsze śledzie też miałam ślinotok... a to dopiero! 2 dzień... pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMonia Napisano Luty 14, 2018 Iza ja ze stawami mam to samo, mam nadzieje,że szybko przejdzie...ja normalnie gotuje dla rodziny tylko męza wołam ,żeby sprawdził czy z przyprawami oki;-) o dziwo nie ciagnie mnie jakoś specjalnie, ale to chyba dlatego, że moje zupki jak gotuje tez pięknie pachną i w głowie zakodowałam,że to tylko 42 dni i dam rade, bo to tez pyszne jedzonko, wczoraj udusiłam cukinie z marchewka, troche przypraw i było mega pyszne i sie najadłam, wszystko w głowie siedzi..nigdy nie jest łatwo, ale zawsze warto spróbowac i byc dumnym z siebie,ze mi tez się udało i na dodatek zdrowie zyskało,życze sobie i Wam wszytskim wytrwałości. Dziś walentynkowo upieke pizze z kalafiora w ksztalcie serca i myslę ,że maz skorzysta i może da się namówic na post ze mna;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Felina79 0 Napisano Luty 14, 2018 Dzień dobry . Monia u mnie też 3dzien więc jedziemy na tym samym wózku :) . Damy radę . Mi wczoraj głowa Pękala aż na wymioty mnie brało . Dziś delikatnie lepiej . Ale wciąż ją czuję . Ciężka mam . Jeść mi się chce umiarkowanie . Od niedawna wiem że mam insulinoopornosc. Zmagam się z tym ciezkim tematem teraz . Czytam. Pogłębiam wiedzę . A siebie muszę zresetować stąd post . Robiłam go już 2x po miesiącu i kilka razy po kilka dni w ciągu 2lat . Ciężki jest ale warto . Pozdr i miłego dnia zycze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMonia Napisano Luty 14, 2018 Felina to Ty wprawiona juz w ten post jak tyle przechodzilas, super,warto dla zdrowia go zrobic a przy okazji troche kg zrzucic...mam nadzieje,że będziemy sie wspierały i damy rade...ja zjadlam jabluszko i miske zupy warzywnej, kalafior sie gotuje i bedzie pizza albo placuszki, jeszcze zobacze:-) mnie glowa lekko pobolewa i kosci czuje,poza tym oki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrzepka Napisano Luty 14, 2018 A ja mam dzis barszczyk czerwony i taki dobry że co chwilę chodzę i podjadam. Oprócz tego jabłko pół grejfruta i salatke z pekinki papryki i kiszonego ogórka Gardło mnie coś boli... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 14, 2018 podziwiam was dziewczyny ,, dzis walentymka slodkosci maz mi postawil kupil po pracusi ... zaraz pyszne winko po obiadku ...jak zyc '''' inaczej ... lubie czekoladki ktore mi maz zaserwowal ... cieszymy sie dzis piknym dniem ..kochamy sie .. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 14, 2018 a ja bym chciala byc z wami ale brak mi sily ... podziwiam was . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMonia Napisano Luty 14, 2018 Rzepka a jak gotowalas barszczyk że taki pyszny?gościu zapraszamy,nie zastanawiaj się tylko dawaj do nas:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jakobina Napisano Luty 14, 2018 Witajcie od 01 stycznia zastanawiam się co dobie narzucić w poście wielkanocnym. Myślę o dąbrowskiej jednak boję się czy dam radę. W niedzielę mam urodziny więc jak się pozbieram i nabiorę sił witalnych to sprobuje. Mam nadzieję że mi pomozecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia40 0 Napisano Luty 14, 2018 Witam dziś 5dzień.Właśnie kończę jeść leczo,od rana:zakwas,sałatka i smoothi,wieczorem kalafior.Wszystkie dolegliwości minęły.Tylko pogoda nie bardzo mogła by już przyjść wiosna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 14, 2018 Hejka wszystkiego naj naj w tym cudownym dniu dla kochanych i kochajacych Dziewczyny chyba zamarzne ogrzewanie na maksa w domu rozgrzewam się zupą pomidorową mam sentyment do środy popielcowej rok temu zaczynałam w środę popielcową super czas dla duszy i ciała super postanowienie Pozdrowienia gdzie ta wiosna było by cieplej hanaxxl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Felina79 0 Napisano Luty 14, 2018 Alo :) Ja dziś nalepilam pierogów ruskich jak zla . Farsz robiłam bez próbowania a wyszły podobno z***bioza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Felina79 0 Napisano Luty 14, 2018 .... Czemu urywa wiadomości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Felina79 0 Napisano Luty 14, 2018 Znowu urwało ... Chyba zacznę tylko czytać bo dwa razy się rozpisalam i nic nie poszło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrzepka Napisano Luty 14, 2018 Felina mi urywalo posty jak buźki wstawialam Może to to Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrzepka Napisano Luty 14, 2018 Monia barszczyk z tartych buraczków marchwi selera i pietruszki dużo czosnku przypraw o wody z ogórków kiszonych. Poezja smaku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Viola36 Napisano Luty 15, 2018 Hej dziewczyny, od jutra tez zaczynam 6 tygodniowa diete. Po urodzeniu drugiego dziecka spaslam sie jak prosiak :) I nie moge sie za siebie wziac ale postanowilam ze czas to zmienic. W grupie sila. Dam rade:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrzepka Napisano Luty 15, 2018 Hop hop czy ktoś tu nie miał zacząć 15.02? U mnie dziś ostatni dzień urlopu boli mnie głowa ucho i gardło. Ale na wadze 1.5kg mniej. Super. Ja chce już wiosne.... A u mnie dziś króluje kapuśniak. Codziennie gotuje inną zupe ale 1 słoik wekuje to befxie jak znalazł gdy dopadnie mnie leń. A u Was co słychać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMonia Napisano Luty 15, 2018 Witam wszystkich:-* Rzepka dzięki, dziś będzie gotowany barszczyk.Viola witam i trzymam kciuki, z nami napewno dasz radę! mi póki co ból głowy minął i stawy tez nie dokuczają, więc super. czuje sie lżejsza i mam mega energie;-) Dzis będa placuszki z kalafiora i zupka warzywna, a po pracy gotowanie barszczyku;-)Miłego dzioneczka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iza Napisano Luty 15, 2018 Hejka :) Cieszę się, że coraz więcej nas tutaj :) Piszcie dziewczyny co jecie, będę podpatrywać w ramach inspiracji, oraz jak sie czujecie zdrowotnie. Mi wczoraj bolała głowa, najbardziej skronie i nad uszami, trochę stawy i miałam mało siły, czułam sie jakbym żyła na zwolnionych obrotach, dziwne uczucie. A z jedzonka to po rzodkiewkach zjadłam jabłko, grejfruta, na obiad i kolację zupę pomidorową. Dzisiejszy 3 dzień tez zaczęłam zupą pomidorową, a planuję zjeść jabłko, grejfruta, marchewki, może sałatkę z rukolą i zrobie zupę ogórkową. Już czwartek :D dobrego dnia wszystkim :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asia grubasia Napisano Luty 15, 2018 wczoraj była głodowka tak sobie postanowiłam.Dzisiaj za to jest Dąbrowska a jutro teź głodowka.ķaźdy piątek będę robić głodowki.Jeszcze się zastanowię czy środy teź? mJak długo wytrzymam to się zobaczy.W tej chwili jest pawer i to się liczy.Pa wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 15, 2018 w jednym z wykładów dr Dąbrowska mówiła, aby nie przeprowadzać typowych głodówek na własną rękę, nawet tych wodnych, na Ukrainie są popularne, ale w warunkach szpitalnych, bo można dostać ostrej biegunki i elektrolity doustnie nic nie pomogą, jedynie kroplówka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMonia Napisano Luty 15, 2018 Asiu nie przesadzaj z tymi głodówkami, bo moze sie to na zdrowiu odbić, post dr Dąbrowskiej jest wystarczającym postem dla organizmu, a jak jeszcze dorzucisz głodówki, to może byc różnie, ale sama wiesz najlepiej jaktwój organizm funkcjonuje, życze powodzenia i trzymam kciuki, ja własnie po zupce jarzynowej, pózniej beda placuszki, Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Felina79 0 Napisano Luty 15, 2018 Hej. Dziś jest piękny dzień . Głowa nie boli ! Nareszcie. 4dzien rozpoczęty dobrze. Nawet na basen jadę . Na śniadanie byla surówka z selera jabłka i marchwi . Leczo na obiad . Pewnie jakieś jabłko i grejfrut też wpadną. Jest dobrze. Pozdrawiam Was . Ps . Poproszę o przepis na dobrą ogórkowa . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Iza Napisano Luty 15, 2018 Asia, uważam jak Monika, post wo to bardzo duże obciążenie dla organizmu :( lepiej zrobić 6 tygodni właściwego postu, niż przeholować i zasłabnąć. Zostaw sobie głodówki na etap zdrowego żywienia, wtedy gdy bedziesz jadła odżywcze produkty, to organizm sobie lepiej poradzi z głodówką. Jak mi wyjdzie dobra ogórkowa to się podzielę przepisem, bo jeszcze postnej wersji tej zupy nie robiłam ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrzepka Napisano Luty 15, 2018 Felina ja scieram ogorki marchew seler pietruszke na tarce gotuje w wodzie z przyprawami dodaje czosnek kurkumę dla kolorku jak jest mało kwasna dolewam wody z ogórków i jest pyszna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzia40 0 Napisano Luty 15, 2018 Ja dziś kalafiorek w cury. Oprócz zestawu porannego oczywiście(zakwas,sałatka,smoothi) a jeszcze czeka papryka zapiekana z farszem warzywnym.Jutro minie 7dzień,ale zważę się dopiero w sobotę na spokojnie .Coś nie czuję spadku...zobaczymy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach