POŁOŻNE apel WAŻNE

Wy tak poważnie? Kazecie chorej psychicznie kobiecie odstawić leki? Lepiej żeby karmiła i jej o d ******* l o? A jak wpadnie w manię, zostawi dziecko i pojedzie na pol roku do Singapuru? Albo odwrotnie, dostanie depresji i się zabije? Jestem za kp, ale nie za wszelką cenę.

Jakie oszolomki? Kobiety ktore karmia zgodnie z natura. Co w tym zlego?

ja tez nie mialam wsparcia w kp.moje pierwsze dziecko, zle przystawialam je do piersi, bardzo bolało, pozniej zrobil mi sie zastoj. Dzwonie do poradni laktacyjnej i mowie co mam zrobic bo mam zastoj mlekai robia sie guzki na to uslyszalam zebym sobie poszla do chirurga. Guzki rozmasowalam pod prysznicem, do kp nigdy nie wrocilam.

12:57 I w imię tego karmienia zgodnie z naturą kazecie CHOREJ kobiecie nie brac leków bo trzeba kp? Tak, to jest oszołomstwo.

Chorej nie chorej, obowiązkiem matki jest karmić dziecko. Każda z nas poświęca zdrowie dla dziecka. Skoro baba nie umrze bez leków to nie rozumiem w czym problem.

I to jest wątek położnych? Tak mówią położne? Że trzeba karmić nawet jak się bierze leki? Przecież wy, kobitki, macie wiedzę z zakresu medycyny i chyba wiecie, jak poważne konsekwencje rodzą nieleczone choroby psychiczne... Przerażacie mnie. To jest fanatyzm.

Do Pani od lekow- nie czytaj tych wypocin. Jestes rownie wazna jak Twoje dziecko. Ja mam wrazenie ze ludzie tu specjalnie swa zolc wylewaja. Prosze tylko nie bierz na powaznie tych komentarzy, ze masz kp za wszelka cene i ze nie umrzesz od braku lekow. To raczej piszacy te opinie maja nie rowno pod sufitem.

Ona może umrzeć bez leków. I jej dziecko też. Jak jej odbije i wyrzuci przez balkon, nie jedna taka historie się słyszało. Matko chorej psychicznie karzą leki odkładać bo nie umrze. Ja byłam zawsze radosna a po porodzie mi odbiło i bałam się do dziecka podchodzić, od razu poszłam po leki żeby nikomu krzywdy nie zrobić. Zaraz wyszłam na prostą, karmie mm prawie od urodzenia, dziecko 3l zero chorób zero alergii. Ja juz dawno bez leków.

Wyrzut hormonów po porodzie zaburza psychikę czasem nawet zdrowym kobietom a tu mamy przypadek dwubiegunówki. Ona może umrzeć. Może się zabić jak wpadnie w fazę depresyjną. Albo zrobić dziecku krzywdę jak dostanie manii. Ale nie, niech się nie leczy bo trzeba kp...

Skoro wiedziała, że będzie musiala brać leki to po wuj zachodziła w ciążę? Nieodpowiedzialność niektorych mnie rozbraja. Niech sobie bierze te leki, niech da mm tylko niech potem nie skamle że dziecko chore, grube i zle się uczy.

Jestem położną. Tak, ja bym zaleciła kp pani chorej na dwubiegunówkę. Teraz liczy się tylko dziecko. Niech poczyta o zaletach kp i podejmie decyzję: ona czy dziecko. Ja bym wybrała dziecko. Jak każda kochająca matka. Ale to jej wybór.

Ja przy kp miałam anginę i nie brałam antybiotyków. Bo dawałam cyca. Wybrałam dzidziolka a nie swoj egoizm.

To jak ktos jest ciezko chory niech sie nie rozmnaza proste :P

13:50 A to tyczy wszystkich chorych? Bo znam kobietę po podwójnej mastektomii, jest w ciąży. Rozumiem, że ma usunąć bo nie będzie mogła kp? Mateczko jedyna, chroń nas od takich " położnych".

porównujesz chorobę psychiczną z anginą? A pani położna co radzi kobiecie z chorobą psychiczną odstawienie leków to chyba kurs robiła w cosinusie lub innym badziewiu.

Sama kp i yo długo ale chyba rozumiem teraz matki mm jak narzekają na laktoterroryzm. To jest straszne co tu czytam.

Fajna położna. Matka ma rzucić leki, zwariować, może się zabić ale ma karmić i juz. Czego was na tym poloznictwie uczą? Prania mózgu?!?

15:47 Fajna mama. Dziecko będzie glupsze, grube i wiecznie chore ale mama chce brać leki i już. Czego ją uczą psychiatrzy? Prania mózgu?

Ja miałam zapalenie piersi i też mi wciskali antybiotyk Nie wzielam. Można? Można! A te cale depresje i chady to wymysły.

Moje dziecko na mm chowane i nie jest ani grube ani głupie. Chorowała dużo mniej niż jej kuzynka karmiona do 3 roku życia.

dziś Zobaczymy za 20 lat. Poza tym tu chodzi o magiczną witaminę m- miłość. Miłość taki jest tak silna jak jej poświęcenie dla dziecka. Jeśli ktoś wybiera butlę bo chce wyjść, bierze leki, nie chce karmić- to jego wybór. Ale nikt mi nie powie, że taka matka kocha swoje dziecko. A pani od leków powinna się puknąć w łeb. Żeby gruźlicę miała to jeszcze mogłabym zrozumieć, że leczenie jest ważne. Ale CHAD? Nawet położne w tym temacie się z niej śmieją. I słusznie.

Ja pierdolę, debilki! A jak tej chorej psychicznie kobiecie odwali bez leków i zabije swoje dziecko to co? I tak będzie super, bo przynajmniej przez te kilka miesięcy czy tygodni życia, które będzie mu dane będzie spożywało magiczne mleko z piersi. I co mu po tej odporności i magicznych przeciwciałach, skoro będzie martwe? Namawianie do odstawienia leków osoby z tak poważną chorobą jest karalne. Ta pani niby położna, gdyby naprawdę miała jakiekolwiek wykształcenie medyczne, wiedziałaby, że nie wolno jej doradzać odstawiania leków osobie tak poważnie chorej. Gdyby położna np. podczas wizyty patronażowej namawiała chorą kobietę do odstawienia leków, mogłaby ponieść odpowiedzialność karną i stracić prawo do wykonywania zawodu. Ale w Internecie każdy może być kim chce.

Ciekawa jestem, co to za leki ma ta pani z CHAD, że nie można przy nich karmić piersią, za to można je brać w ciąży. Zastanówcie się, pustogłowe trollice, co wypisujecie. Co będzie, jak te wasze wypociny przeczyta jakaś naprawdę chora kobieta i pod wpływem tych głupot, które tu wypisujecie zrezygnuje z leczenia? Przecież może dojść do tragedii. Przecież wy igracie z ludzkim życiem i jeszcze podajecie się za położne. 99% wie, że jesteście trollami i nie warto się wami przejmować, ale zawsze może się znaleźć ten 1%, który uwierzy i pod wpływem waszej pisaniny zrobi sobie albo dziecku krzywdę.

W przypadku stosowania jakichkolwiek leków należy skonsultować to z lekarzem prowadzącym - nie każdy lek może być stosowany w czasie ciąży czy w czasie karmienia piersią. Niektóre leki przenikają przez łożysko i mogą stanowić zagrożenie dla rozwijającego się płodu. Podobnie jest w przypadku mleka matki. W przypadku stosowania leków lekarz prowadzący może zalecić inne leki - bezpieczne dla dziecka, może zalecić inne dawki, może zalecić odstawienie leków - jednak tylko pod warunkiem, jeśli zdrowie i życie matki nie będzie zagrożone. Dziękuję za informację o badaniu. Z miłą chęcią wezmę udział.

Ja walcze z depresja i nerwica juz wiele lat. Na czas ciazy odstawilam leki jakos udalo mi sie wytrzymac psychicznie ale teraz po porodzie jest koszmar w ogole sobie nke radze ale chce karmic piersia wiec lekow nie bede brac. Trzymajcie za mnie kciuki zebym gnojem nie jebnela o podłogę na razie 2 tygodnie juz wytrzymalam i ciagle walcze o kp:-)

Co to za położna, która pisze, że teraz liczy się tylko dziecko??!! Bo chyba pseudo położna z niej. Dziecku potrzebna jest matka, zdrowa matka droga pani. Kp za wszelką cenę. Nienormalni są tutaj niektórzy.

dostaję za darmo 500+ i mam na mleko i będę sie męczyć karmiąc,

gość dziś Z niej jest taka położna, jak ze mnie pierwsza dama.

obawiam się, że wszystkie mamy, które na siłe bronią mm są po prostu wygodne.. Kp wymaga jednak większego zaanagazowania, a wiadomo jest zdrowsze, wiec nie rozumiem nagonki na mm. ps. nie mowie o chorobach i urazach fizycznych, wtedy po prostu nie ma wyjscia.

gość222 2018.02.13 witajcie! chciałabym zwrócić się do wszystkich położnych. Ostatnio niestety co raz częściej kobiety karmiące ZA SZYBKO decydują się na mleko modyfikowane, odstawiając przy tym karmienie piersią. Statystyki pokazują, iż kobiety nie posiadają pełnej wiedzy odnośnie zasad utrzymywania laktacji i często z braku motywacji zaprzestają karmienia piersią przy pierwszym kryzysie laktacyjnym. Pomóżmy im wspólnie EDUKUJĄC, tutaj opis badania: https://edukacjapacjenta.pl/badanie/opis Opiekę merytoryczną nad badaniem obejmuje Polskie Towarzystwo Położnych. Bardzo chętnie przyłączę się do akcji. Musimy pokazywać zalety i walory kp. To jest bardzo ważne dla dziecka i jego mamy.