Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klm_rak

Zachorowałem na raka. Kim jest moja żona?

Polecane posty

Gość klm_rak

W grudniu dowiedziałem się, że mam raka. Już po 6 dniach od diagnozy byłem po operacji. Prosiłem żonę żeby nikomu w rodzinie o tym nie mówiła. Nie powiedziała. Na wszystkie badania jeździłem sam. Do szpitala pojechałem sam, w szpitalu odwiedziła mnie tylko raz (byłem 5 dni) ani razu nie pojechała ze mną na badanie krwi (markery miałem robione 6 razy). Na chemię również pojechałem sam. Sam również z tej chemii wracałem do domu... Dziwnie się czułem. Dzisiaj jej powiedziałem, że czuję, że jej zabrakło w bardzoo ważnym dla mnie momencie, chwili. Jednak najbardziej zabolało mnie gdy przed moją chemią cieszyła się że od poniedziałku zaczyna ferie (jest nauczycielką), stała na środku pokoju i mówiła "Nareszcie od poniedziałku wypocznę - ale się cieszę"... popatrzyła na mnie... i zapytała a ty jak się czujesz że w środę masz chemię? Powiedziałem, że dziwnie się słyszy jak ktoś się cieszy że ma ferie a ja myślę ciągle o chemii. Na to usłyszałem "o jejku każdy ma swoje życie". Zamurowało mnie. Minął już miesiąc a ja nie mogę o tym przestać myśleć. Przepraszała mnie za to ze 3 razy, że tak chlapnęła. Że nie chciała... Nie wiem kim jest teraz dla mnie. Do grudnia była najważniejsza. Teraz na nią patrzę i ciągle to słyszę... analizuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5/10 bo chciało Ci sie pisać i wymyślić coś nowego :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klm_rak
Już żałuję że napisałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy tu nie ma normalnych ludzi potraficie aby kogos krytykować .Zabrakło Ci wsparcia i to nic dziwnego że masz żal do żony istna egoistka przykro mi z tego powodu Porozmawiaj z nią szczerze być może naprawde palneła i żałuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz w mojej ciezkiej chorobie zachowal sie poobnie. To jest probka tego, jak samotnie bedziemy umierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie to chuje. Macie tego najlepszy dowód. O ile oczywiście te historie są prawdziwe. Takie są właśnie związki.. Na dobre jedynie bo na złe człowiek i tak sam zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja choroba i moje cierpienie też są unieważniane przez partnera. A nawet niekiedy i przez rodzinę. Tacy właśnie są ludzie. Ale kiedy oni zachorują, to zaczyna się postawa roszczeniowa i jęki... Hipokryci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kim jest Twoja żona? - Powinna być Twoją byłą. Jest egoistyczna, wykazała brak troski o Ciebie i kompletny brak szacunku. Niech idzie być chamska gdzieś indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strapiona
Bardzo przykre zachowanie Twojej żony... Powinna być zawsze na wyciągnięcie ręki, w razie gdybyś jej potrzebował.. Niestety, nie odnalazła się w sytuacji. Nie znam jej i trudno mi jest się wypowiedzieć, ale albo jest bardzo egoistyczna, albo roztargniona ( nie myślała co mówi), albo strasznie głupia i nie zdaje sobie sprawy jak należałoby się godnie zachować.. A ile jesteście razem? Macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klm_rak
Mamy dwójkę dzieci (nastolatkowie). Dowiedzieli się po chemii. Musiałem już im powiedzieć bo coś podejrzewali. Za dużo lekarstw się pojawiło w lodówce(m.in zastrzyki domięśniowe po chemii) i zaczęli szukać co to jest. Córka się popłakała. To było straszne przeżycie. Za dwa miesiące mam kolejną tomografię, która da odpowiedź czy mam przerzuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze Moj mąz zachował się podobnie w obliczu diagnozy, a potem operacji na raka. W momencie operacji poszedł się najeść, to było najważniejsze. Dziś, a już upłynęły 2 lata, jest dla mnie obcym człowiekiem. To był sprawdzian od zycia z kim jesteśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty znasz najlepiej swoja zone i wiesz jaka jest kobieta. Jaki ma charakter, jak podchodzila dotad do powaznych problemow? Ignorowala je, wypierala, udawala ze nie ma, obracala w zart? Czy panikowala, histeryzowala i zamartwiala sie na smierc? Moze to jej sposob radzenia sobie ze stresem i napieciem wynikajacym z zaistnialej sytuacji. Moze ona to gleboko przezywa, ale nie daje po sobie poznac. Udaje ze wszystko jest ok. Niektorzy ludzie, zwlaszcza kobiety, tak podchodza do trudnych sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czego sie spodziewales po nauczycielce? Przeciez to lenie i egoisci, bylo sie zwiazac z policjantka, strazaczka, pielegniarka i nie pasozytem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci nie zauważyły, że ojciec miał zabieg i nie było go 5 dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki mąż taka żona.Debilu nie ośmieszaj się i zdychaj zboczeńcu pornograficzny.Słabe prowo heh fajna twoja żóna nie jakaś dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki mąż taka żona.Debilu nie ośmieszaj się i zdychaj zboczeńcu pornograficzny.Słabe prowo heh fajna twoja żóna nie jakaś dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna historyjka wow i nie oglądaj pornografi bo jak zdechniesz będziesz w piekle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze nie przejmuj się ludźmi, otworzyłam ten link i mimo że wiem że w ne ie jest mnóstwo osób chorych psychicznie przeżyłam lekki szok. Trzymaj się i olej takie akcje, to chorzy ludzie, trzeba ulomnym niestety takie coś wybaczać. Wyobraź sobie co robią innym w Realu albo jak są nieszczęśliwie. Ty z raka wyjdziesz a taki psychol zostanie nim na zawsze. Jednak apropos tematu to żonę masz słaba, ale pogadaj z nią i powiedz to samo co napisałeś. W szoku jestem że z chemii sam wracałes bo ona zabiera siłę. Trzymaj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:29 O czym ty piszesz flejo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę dwie opcje: 1. Albo Twoja żona nie zna/nie rozumie/specjalnie ignoruje znaczenia słów: empatia, wsparcie, bliskość, troska, przysięga małżeńska... 2. ... albo, w tak okrutny, wymijający sposób nie umie sama odnaleźć się w tym, co Cię spotkało, dlatego woli uciekać myślami do przyjemniejszych rzeczy. Taka ucieczka od prawdy, strach przed wzięciem odpowiedzialności za przyszłość. Może ona cierpi razem z Tobą, ale na swój sposób, a nie chce dodawać Ci zmartwień? Autorze, nie znam Twojej żony, więc trudno mi cokolwiek napisać, ale te dwie opcje wpadły mi do głowy od razu po przeczytaniu Twojego tematu. Albo jest tak wyrachowana, egoistyczna, podła i bez serca, albo - wręcz przeciwnie - dusi w sobie cały ból i strach o Ciebie, okazując to w formie równie przykrej i bolesnej. Gdyby to mój mąż tak potraktował całą sprawę, sama bym się mocno zastanawiała nad jego zachowaniem. Takie słowa zostają w sercu już na zawsze. Mimo, iż, być może, Twoja żona sama jest teraz w szoku; jest przerażona tym, co Cię spotkało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strapiona
Życzę dużo zdrówka! A żona może rzeczywiscie tak jak tu napisali po prostu tak sobie radzi ze stresem udając obojętność wobec zaistniałej sytuacji. Nie jestem psychologiem więc nie wiem jak ludzie reagują na sytuacje stresowe, a to ewidentnie taka była.. Myślałam że jesteście że sobą kilka lat i to by w jakiś sposób moglo tłumaczyć jej brak obecnosci przy Tobie, ale jeżeli jest się z kimś kilkanaście lat i w dodatku są dzieci, które Was łączą, to jest już się z kimś trwałe związanym. A tłumaczyła się jakoś, dlaczego nie jeździla na badania z Tobą, do lekarza, do szpitala.. Tak zapracowana jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22,30, biegusiem do lekarza zasrańcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co znaczy żona jak on to ogąda porngorafię gwałci żónę i bije oraz zdradza chodzi na prostytutki i to ma być mąż to ja dziękuje j****y zboczeniec niech zdycha współczuje jego żonie że wytrzymywała tye czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strapiona
Ktoś się podszyl pode mnie o 22.22. Ludzie to jednak zwierzęta i zachować często się nie potrafią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obwiniasz c***o porngoraficzny swoją żoną któa się męzczy z tobą obyś zdechł bo pornnografia to sadyzm i brak szacunku do kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:29 Ojej jakie ckliwe popłakałem się, nie zesraj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obwiniasz c***o porngoraficzny swoją żoną któa się męzczy z tobą obyś zdechł bo pornnografia to sadyzm i brak szacunku do kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, życzę dużo sił, pozytywnych myśli oraz szybkiego powrotu do zdrowia! Trzymaj się, będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×