Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Widzę, że zginął mój temat, więc powtórzę jeszcze raz

Polecane posty

Gość gość

wreszcie nie kocham już nikogo z ludzi miłością damsko-męską! Wszyscy tylko kłamią, a świat jest cały zepsuty. E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rany krwawią, nic dziwnwgo, czlowiek chory, nie ponosi do końca odpowiedzialności za swoje czyny... od wielkiej milości do wielkiej niechęci i nienawiści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem całkiem zdrowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa a mamy odkopać wszystkie tematy o miłości iddealnej, której wielu zazdrościło.???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz rację E., ty też jesteś zepsutą częścią tej ludzkości i świata :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.32 A za to ty jesteś chodzącym ideałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.32 A niby dlaczego? Nie sztuka napisać komuś coś, trzeba jeszcze umieć poprzeć to odpowiednimi argumentami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdys nikogo nie kochała, to byś tego tematu na afiszu nie trzymała...każdy już wie, że usiłujesz w kimś zabić coś...a prawda jeszcze gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no kogo tak kochasz E. że aż chcesz, żeby cię nienawidził...wolisz, żeby myślał o tobie, że jeteś zła...i tak też się stanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, normalnie kocham wszytkich Was, drodzy Państwo. Cóż to za miłość, normalnie niepojęta...E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ano chory ciągnie do chorego i tym samym przyznałaś się, że jesteś chora z miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×