Jak mozna mowic do teściowej Mamo to chore ?

Też tak sądzę.

Normalna teściowa powinna zaproponować przejście na ty. Mówienie pani po 10 latach słabe. Tak jak i mamo.

Uważacie że dziecko zaczyna kumać i usłyszy że matka czy ojciec do jego babci mówi teściowo to nie będzie pytać

Myślę że ta teściowa, to sobie koleżanki sama wybiera i niekoniecznie interesuje ją taka o pokolenie młodsza. Moja teściowa ma 70 lat i miałabym do niej mówić cześc Michalna,bez jaj

Wy nie macie problemu z tym matkami chłopów,wy macie problem ze sobą.

gość dziś A nie jest moją mocną stroną bo? Bo ty tak napisalas? Jak cos piszesz to argumentuj, uzasadniaj, na tym polega merytoryczna dyskusja. I zniwu powtarzasz sie, ze faceci takich problemów nie maja, wiec ty sie martwic o ziecia nie musisz. Takuch tzn jakich? Czyli co? Uwazasz wg zresztą swojego widzi mi sie, bo nie wiesz w sumie ilu facetow jednak ma taki problem, ze zięć sam po slubie podejdzie i powie "od teraz jestes moja mamą / od teraz jestesmy dla siebie pania Zosią i panem Adamem. Bo nie sprecyzowalas z cxym dokladnie ten owy ziec nie bedzie mial problemow.

Nie sprecyzowała bo to proste jak świński ogon,facet po śłubie kochający swoją żonę traktuje jej rodziców podovbnie jak swoich. Pójdzie,tesciowa mu podstawi pod twarz dobre żrełko,z teściem wypije piwko,pogadają,pożartują i nie zastanaia się nad mąceniem by córcia za częto nie bywała u tatusia,by mamusia za często nie odwiedzała córci a z synową zawsze na odwrót.

To taka glupia sytuacja wyszla u mnie. Dwoch starszych braci dosc szybko sie ozenilo, a zony to byly dziewczyny jeszcze z czasow nastoletnich. Wiadomo, jak w wiekszosci takich przypadkow, one do moich rodzicow na pan pani, moi bracia do ich rodzicow tak samo. Po slubie jakos gladko one i bracia wobec swoich tesciow przeszli na mamo/tato. Najpierw w trzeciej os liczby poj, potem tak jak do swoich sie mowi w drugiej os liczby poj, czyli juz nie archaicznie i.z dystansem "mamo, jak sie mama czuje" tylko "jak sie czujesz mamo". Ja dosc pozno poznalam swojego obecnego meza, na dodatek wyszla taka sytuacja losowa, ze w pewnym momencie wynajmowalismy mieszkanie my i moja matka razem. No i niezrecznie tak pod jednym dachem lamac sobie jezor, ona moja matka miala latwo bo mowila mu na ty, a on na pani. W koncu matka zaproponowala mu aby przeszli na ty obustronnie i mowil jej normalnie po imieniu. No i poki nie mielismy slubu, i nawet juz po tym jak matka wyniosla sie juz do swojego mieszkania a my do swojego to tak nadal jej mowil. Kiedy po kilku latach wzielismy slub zrobilo sie niezrecznie, bo synowe maja mowic per mamo, a ziec mowi sobie po imieniu. No i zeby byla pewna spojnosc,zaczal przestawiac sie na zwrot "mamo", juz nie bylo "czesc Halina" tylko "czesc mamo". I mysle ze tak jest lepiej dla wszystkich. Zwlaszcza ze roznica wiekowa akurat jest taka ze to moj maz jest najmlodszy a przez to duzo mlodszy od tamtych synowych. A roznica miedzy nim a moja matka to 36 lat.

gość dziś Co jest proste jak swinski ogon? Ze zacznie do niej mowic mamo, pani, czy po imieniu?

gość dziś A ty to już skończ ten swój jazgot bo cię wszyscy znają z innych topików gdzie puszczasz takie słowa że głowa boli.

gość dziś Po pierwsze to wypowiedz powinna byc merytoryczna, inaczej nie powinnas sie tu udzielac. Po drugie widac, zadnej argumentacji nie posiadasz, bo tam gdzie konczy sie argumentacja zaczyna sie agresja. Po trzecie moja droga kiepska "detektywko" nie udzielam sie na innych topikach. Po czwarte nawet nie potrafisz uzasadnic, jakie to topiki ani jacy wszyscy mnie znaja. Po piate, ja tez moge ot tak sobie nazwac cie trolica, ktora psuje i zasmieca wszystkie watki, i wszyscy ciebie maja dosyc bo nic nie wnosisz do tematow poza negowaniem go i agresja wobec udzielajacych sie.

gość dziś Mogę ci polecić dobrego specj. Obserwuję niektóre topiki i to ty jestes tym trollem od szmat,ścierw i kierw,jak dziewczyna postraszyła że zgłosi inwektywy to skończyłaś pisaninę.Tu też ci radzę bo tym razem ja napiszę ale na serio.

gość dziś To ja zapraszam do szkoły podstawowej, bo wnioskuję, że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem tekstu. Zacytuj, gdzie kogoś obraziłam, nawyzywałam. Staram się prowadzić merytoryczną rozmowę, ale ewidentnie jakiś trol mnie zaatakował, domniemam, że to ty. Za specjalistę podziękuję, ale nie mam zamiaru prowadzić konwersacji z osobą, która wykazuje zaburzenia psychiczne, bo oskarża mnie o trolowanie w innych topikach, widzi również obelgi w moich wypowiedziach w tymże topiku. Tobie zaś polecam wziąć coś na uspokojenie, i zapoznanie się z podstawowymi zasadami kultury rozmowy. Nie będę tolerować obrażania i zaśmiecania topiku, więc radze ci odpuść i opuść ten temat jeżeli nie masz zamiaru wnieść tu jakiejkolwiek wypowiedzi sensownej, dotyczącej danego zagadnienia. Żegnam.

ale ewidentnie jakiś trol mnie zaatakował, domniemam, że to ty. xxxxx licz się ze słowami,nigdy nikogo nie obraziłam,nie jestem osobą agresywną,nie trolluję bo to nie mój styl.Więc ode mnie bardzo proszę z daleka,natomiast jaśnie pani nie może się pogodzić z tymi którzy mają inne zdanie i to już jaśnie pani problem,nie mój. Nie jesteśmy od tego by spowiadać się jedna drugiej co ma się na myśli i argumentować każde napisane słowo,a kim ty jesteś? tak zgadza się posądzam cię o to bo poprzednich topikach sygnalizowałaś ten sam typ rozmowy,więc śmiem przypuszczać że to ty.

Moja synowa zwracala sie do mnie po imieniu, a jak zostala matka mojego wnuka zapropowalam, zeby mowila do mnie: Babciu. Wnuki tak do mnie mowia i nawet moj syn zwraca sie do mnie w ten sposob. Uwielbiam byc babcia i ciesze sie, ze tak mnie nazywaja.

Jak tak lubisz:) jestes babcią dla wnusia ale że też dla dwojga dorosłych ludzi?

gość dziś To juz nie moj problem, ze ty ewidentnie posadzasz mnie o trolowanie w tamtych topikach, coz, teraz ja zaczynam byc pewna, ze to wlasnie ty tam trolowas. Nagle zmienilas front, ale swoich slow stad nie wykteslisz. Nie odkrecaj kota ogonem, ze niby mnie tu nie obrazasz ani nie wyskakujesz z agresja bo, cyt: "gość dziś gość dziś A ty to już skończ ten swój jazgot bo cię wszyscy znają z innych topików gdzie puszczasz takie słowa że głowa boli." Tu obrazasz mnie ze niby "jazgocze", oskarzasz, ze niby wszyscy mnie juz znaja ii maja dosyc. Dalej "gość dziś gość dziś Mogę ci polecić dobrego specj. Obserwuję niektóre topiki i to ty jestes tym trollem od szmat,ścierw i kierw,jak dziewczyna postraszyła że zgłosi inwektywy to skończyłaś pisaninę.Tu też ci radzę bo tym razem ja napiszę ale na serio." Ponownie atakujesz mnie, oskarzajac ze ze,mnie jest ten trol od wyzywania i jeszcze grozisz mi, ze ty mnie nawyzywasz. I co? To nie jest twoim zdaniem ani napad, ani oskarzenie,bezpodstawne mojej osoby ani agresja? A ja tylko poprosilam o doprecyzowanie, co byloby oczywiste dla tego ziecia, tzn jaki zwrot bylby oczywisty. I wyobraz sobie, ze rozmowa polega na tym aby sobie rzeczy merytorycznie wyjasniac, a nie napadac ot tak po prostu. Nie wazne jakie mam zdanie na tren temat, ja nawet nie wiem jakie tu masz, bo nie odpowiedzialas tylko od razu zaatakowalas,postraszylas, oskarzylas a teraz probujesz sie z tego wycofac "po angielsku".

Nie wycofuję z niczego,jestem świadoma co piszę proszę zacytuj gdzie ci groże że cię zwyzywam? masz coś z głową,proszę o cytat!!! naucz sięczytać ze zrozumieniem,napisałam ci że zgłoszę na serio tą jadkę,tyle temacie,masz problem to się lecz furiacie.Kończę z tobą,już się raz żegnałaś i nie potrafisz z pokorą odejść stąd.W tamtym topiku dokładnie była taka sama postać,która walczyła z kimś do końca. Ze mną tak nie będzie,za bardzo szanuję swoj osobę bym się miała dalej z tobą dochodzić i nie bardzo wiem o co ci chodzi,o prawdę?

16/56 niewinni się nie tłumaczą

Nie można, matkę ma się jedną. ;-) Mam piosenkę pod ten temat, uwaga. https://www.youtube.com/watch?v=-AYxAE5Sd3E

gość dziś A teraz,nazywasz mnie furiatką, za co? Za to, że potrafię uargumentować? Cytaty już dostałaaś. Niech ci będzie, może te groźby dotyczyły, tego, że zgłosisz a nie nawyzywasz, ale to było tak chaotycznie napisane, że mogło świadczyć o tym co pomyślałam. Piszesz o tamtym trolu, że był taki zawzięty, zupełnie jak ty. Ja też za bardzo siebie szanuję, żeby pozwalać sobie na pozostanie,biernym wobec bezpodstawnyych oskarzeń. Jak masz taki wielki problem to skontaktuj się z administratorem, żeby sprawdzoł, czy ja to tamten trol. I niestety, ale jest takie słynne powiedzenie "nie spieraj się z idiotą bo pokona cię swoim doświadczeniem", fakt, w tej rozmowie, choć staram się jak mogę argumentować to czuję się pokonana twoim doświadczeniem. Ps: o co,mi chodzi? Skoro umiesz czytać to napisałam w poprzednim poście, o doprecyzowanie, czego? Przeczytaj tam,bo widać, że tego nie zrobiłaś ze zrozumieniem.

dziś A wiesz że dobry pomysł:) sprawdzę,mam taką możliwość. Myśleć to ty nie potrafisz za to klepanie ci dobrze wychodzi. Dobrej nocy......

Ja to bym raczej nie chciala, zeby mi synowa nowila ".babciu ". Babcią to ja będę dla jej dziecka, nie dla niej. Po imieniu też raczej nie chciałabym, najlepiej "mamo", ale jesli jej by to ni e pasowalo to zostaje ten kompromis w postaci "tesciowo".

17/15A ty swoją przeciwniczkę wyzywasz od idiotów i jest to ok według ciebie,robisz z siebie ofiarę ale nie jesteś bez winy.

Są argumenty i kontrargumenty i każdy ma prawo do swoich,nie trzeba się produkować by udowadniać ,bo to niczego nie zmieni,każda odpowiedz będzie taka by była dobra dla siebie.

Do 17.21. Owszem, raz sobie pozwolilam na delikatna sugestie o idiotach, ale nie napisalam wprost tak jak to robi to osoba atakujaca mnie. Ona non stop mi zarzuca, ze ja to jakis tamten trol, ktory ludzi wyzywal. A sama to wyjezdza ciagle z agresja,teraz zarzuca mi wprost ze myslec nie potrafie. Przykro mi, nie jestem jezusem zeby nadstawiac drugi policzek. Nie widzisz tego, ze ta osoba ciagle mnie atakuje tylko widzisz, ze ja odwazylam sie po kilku atakach i zarzutach zasugerowac cos o spieraniu sie z idiota. Niech sobie sprawdza, tylko niech nie zapomni potem prawdy napisac. A ja tylko chcialam zeby doprecyzowala co byloby dla tego ziecia oczywiste. Ech...

17/27 a co cię obchodzi precyzja,książkę piszesz,mi tam wali czyjś zięć czy synowa albo teściowie .Myślisz że ludzie lubią takich wścibskich,pisz o sobie a nie naciągaj innych by się odkrywali.

gość dziś To po co ten temat? Chyba po to zeby poznac czyjes zdanie na dany temat. I miedzy innymi ta osoba pisala, ze oczywistym jest to jak sie bedzie ziec zwracal do tesciow, zwlaszcza jak dostanie zarelko pod nos. No wiec, jaki to ten oczywisty zwrot? O to wlasnie zapytalam, jak to na forum, bo przeciez na tym topiku poruszana jest ta kwestia. W odpowiedzi otrzymalam napady na,mnie i oskarzenie, ze w innych topikach wyzywalam ludzi (WTF!). I powiem szczerze, czasem na tym forum cos napisze, ale dzis po prostu zawzielam sie, ze znowu trafil sie ktos kto w odpowiedzi na moje pytanie pisze mi ze no, tak, to ocxywiste ale nie podaje co, a po prosbie doprecyzowania zaczyna sie ciag agresji i oskarzen. Juz nie raz fajne topiki upadly przez takich ludzi, zawsze konczylam dyskusje a potem nawet nie szukalam topiku bo spodziewalam sie kolejnych durnych wypowiedzi nie na temat topiku. I pomimo kilku moich prosb o doprecyzowanie tego co dla owego ziecia byloby oczywiste, to w trakcie dalszrj konwersacji nie otrzymalam odpowiedzi tylko kolejne ataki, jakby ta osoba koniecznie chciala postawic na swoim i pokazac, ze opanuje topik o czym innym, pozostawiajac pytanie bez odpowiedzi, ale zalewajac go agresja. Owszem uparcie tym razem i ja nie chcialam ustapic, bo ilez mozna dawac sie takim trolom.

I o co chodzi z ta wscibskoscia? Jest temat, to ludzie po to go jatrza zeby poznac czyjs punkt widzenia, inaczej prowadzenie rozmowy na forum nie mialoby sensu, w ogole nie mialoby sensu istnienie takiego forum. A jak ktos sie wypowiada to powinien sie wypowiedziec merytorycznie. To tak jak ty bys zapytala, ktore kwiaty wziac na bukiet do slubu, fiolki, roze, gerbery. A ja bym ci odpisala, no to chyba oczywiste, ktore, te ktore najbardziej pasuja do takiego dnia jak slub. Hmmm, czyli wiesz jakie? No wlasnie. Dalej nie wiesz. Prosze bardzo, pisze o sobie, tu pojawila sie moja wypowiedz miedzy innymi. gość dziś Ja to bym raczej nie chciala, zeby mi synowa nowila ".babciu ". Babcią to ja będę dla jej dziecka, nie dla niej. Po imieniu też raczej nie chciałabym, najlepiej "mamo", ale jesli jej by to ni e pasowalo to zostaje ten kompromis w postaci "tesciowo".

17//47 Szukasz problemu tam gdzie go nie ma,każdy ma prawo odpowiedzieć tyle ile chce, nie musi nikogo zadawalać pełną odpowiedzią a ty jak prokurator się zachowujesz i też widać że chcesz postanowić na swoim,musisz dostać gotową odpowiedz a jak kogoś wkurzysz to nazywasz go agresorem.Ecccch daj sobie i innym żyć,bo takie zachowania są śmieszne a czasem nawet żałosne. Idę na siłkę,ty też zrób z sobą coś miłego