Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Większość mężczyzn nie szanuje kobiet

Polecane posty

Gość gość
Jeśli mężczyzna naprawdę kocha i was szanuje to poczeka. Zapamiętajcie to sobie. Wiedzcie też, że to mówi facet. Jednak uczulam, takich ludzi jest niewielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:19, polełniasz błędy w rozumowaniu, ale Ci wytłumaczę. Od człowieka oczekuje się wielowymiarowości w relacji. Tzn. mąż od żony oczekuje, że w sypialni będzie kocicą, na salonach damą, przy jego rodzicach idealną synową, w domu świetną panią domu, a na wspólnej wycieczce dobrym kompanem. Czy to znaczy, że mężczyźnie nie wiedzą czego chcą od kobiet? Nie, po prostu kazda sytuacja wymaga innego typu podejścia. Tak samo jako mężczyna masz być czuły wtedy kiedy jest na to miejsce i czas. W zaciszu domowym, na wspólnej romatycznej kolacji. Wysłuchując jej myśli itd. A masz być decyzyjny tam, gdzie potrzebna jest męska życiowa decyzja, albo tam, gdzie ona sobie nie radzi. Idziecie na zakupy a ona się zacięła między dwoma sukienkami, w każdej wygląda tak samo dobrze i biedaczka od godziny nie wie, którą wybrać to masz zamiast siedzieć jak ciele i razem z nią dalej rozważać, która lepsza to wybierz sobie jedną, dowloną i powiedz:"Kochanie, w tej robisz na mnie piorunujące wrażenie" I ona się zrestartuje i możecie iść i załatwiać sprawy dalej. Są oczywiste sytuacje typu: ktoś chce jej zrobić krzywdę to nie konsultujesz z nią najpierw czy możesz i czy powinienes temu gościowy przywalić tylko działasz, bo sytuacja jest oczywista. Natomiast zrozumienie, zainteresowanie okazujesz tam, gdzie jest na to miejsce. To naprawdę nie takie trudne to zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dziękuję za miłe słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Skoro przytaczasz konkretne sytuacje to wyraźnie można się w nich odnaleźć i określić właściwe zachowanie. Ja pisałem bardziej ogólnikowo. Swoją drogą to przytaczasz śmieszne przykłady. Już sobie wyobrażam jak ktoś atakuje moja zonę, a ja stoję obok i pytam: Kochanie pomóc ci w czymś, czy sobie poradzisz? :D A zona na to: Spokojnie, zaraz zrobię mu to co Tobie tuz po ślubie. Odbiorę godność osobistą i wszystko co ma. Ja zaś mówię do napastnika: No brachu, teraz to masz przesrane! Jakieś ostanie życzenie? :D Co do sukienek... Doradził bym zakup dwóch. :P Kobiety są na tyle niezdecydowane, że nawet w domu miały by wątpliwości czy dobrze zrobiły. Gdyby nie miała pieniędzy to ja bym za jedną zapłacił. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 17.01- tak, takich jest niewielu, istnieją ale ja takiego spotkać nie miałam szczęścia niestety. gość dziś -dzięki za kolejną odpowiedź :). Widzę, że nieźle tu na Ciebie naskoczyli hehe. Pisałam już wcześniej, że w dzisiejszym świecie liczy się szeroko rozumiana POPRAWNOŚĆ. Masz inne niż wszyscy poglądy? Nie pasujesz do nas :P Dobrze, że masz pasję (pewnie jakiś sport?), wiosna niedługo, zaświeci słońce i wszyscy popatrzymy inaczej na świat. Z nową nadzieją. Nie dawaj się depresji, wychodź do ludzi i dużo z nimi rozmawiaj. Przekonasz się, że prawie u wszystkich coś szwankuje i nie jest różowo. Takie jest życie i trzeba się z nim mierzyć a SAMOTNIE mierzyć się z życiem- jest podwójnie ciężko :P Miłego wieczoru życzę :) P.S. Podobała mi się dziś ta Twoja refleksja o zegarkach (wiesz o czym piszę). Ja prowadzę taki "zeszyt dobrych myśli", w którym zapisuję słowa, które zapadły mi w pamięć. Te refleksje o zegarkach :)- też tam umieszczę. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tego jeszcze nie było. Zostanę uwieczniony! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj - Witam :) Ale tylko w "zeszycie dobrych myśli" i to anonimowo :P bo wszyscy piszemy tu aninimowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Lepsze to niż nic. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo większość ludzi zapomniało co to jest szacunek. Nie tylko mężczyźni ale kobiety tez. Widać to często po wpisach na tym forum. Wyzwiska, obrazanie uważa sie za szczerość wypowiedzi i wymianę poglądów. Szacunek moi kochani należy sie każdemu człowiekowi, nie musimy sie z kims zgadzać ale jak uważamy sie za osoby kulturalne to wypadałoby szanować poglądy innych. Mogę kogoś nie lubić i uważać, ze złe postępuje ale nie mam prawa tej osoby obrażać. Na szacunek nie trzeba sobie zasłużyć bo czy zwierzęta lub przyroda zapracowuję sobie na to? Nie a jednak szanujemy zwierzęta i przyrodę a przynajmniej uważamy, ze tak powinno sie robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym szacunkiem do zwierząt i przyrody mam wątpliwości. Nadmierna eksploatacja i zanieczyszczanie jest katastroficzne w skutkach. Kto się tym jednak dziś przejmuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gość dziś Wiesz, mialem ostatnio w pewnym watku tutaj "przyjemnosc" zagadac do pewnej damy, ktora odburknela. No coz, slownictwo sie zmienia i chyba trzeba byc bardziej grubo-skornym, ale to znow odbija sie na tej reszcie kobiet, ktore sie tak nie zachowuja, komedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - wiesz, te "burkliwe damy" nie zawsze takie w rzeczywistości są. :). Po sobie np. wiem, że życie się ze mną nie pieści więc i ja twardo traktuję rzeczywistość i tak też często jestem odbierana. Bywają sytuacje, że nie jestem miła. Ci zaś, którzy znają mnie dłużej i tym samym lepiej wiedzą, że jestem życzliwą i miłą osobą. Moja rada jest taka: nie bądźmy tu drażliwi i nie obrażajmy się na siebie. Ludzie są różni i różne są charaktery a internet to tylko internet :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Lepsze to niż nic. usmiech.gif Masz rację :) A zeszyt ma się dobrze i sporo w nim dobrych myśli i refleksji o życiu. Pozdrwiam :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Odburkniecie to jeszcze nie jest okazanie braku szacunku ale odżywka rodem z pod budki z piwem już tak, zreszta świadczy to o wypowiadającym sie. Chodzi o nazwanie np koorfą lub chôjem albo innymi epitetami. Odpisując komuś „spiertalaj” znaczy, ze jest sie człowiekiem, który nie szanuje innych a sam wymaga szacunku. Ps specjalnie pisane z błędami aby obejść cenzurę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Oczywiście, ze nie każdy przyrodę szanuje ale wszyscy są zgodni co do tego, ze powinno sie ja szanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od dawna dawien wiadomo, ze agresja rodzi agresje. Tak tez jest z szacunkiem, jeżeli człowiek nie był szanowany przez rodziców u oni nie szanowali innych ludzi to ciężko jest pózniej w życiu dorosłym nauczyć sie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako 36 letni Mężczyzna spotykałem się prawdopodobnie z około 50-60 kobietami. Co mogę powiedzieć o tych Kobietach że tylko 3 z nich zasługiwało na szacunek z mojej strony i faktycznie szczerość ,zaufanie i szacunek nie były im znane tylko z nazwy. Skoro Feminizm wpiera Kobietom teraz ze wszyscy Mężczyźni to zło, gnidy, mendy a przemoc ma płeć to jak można szanować Kobiety które podzielają takie myślenie. Poprawie nieco tytuł wątku na "Zdecydowana większość mężczyzn szanuje Kobiety do czasu aż przyjdzie im z nimi obcować" i tak Męczyna 30+ po doświadczaniach wie już z czym to się je. Rada dla Kobiet usidlajcie tak do 16 roku życia bo później zmądrzeje na tyle że się nie oświadczy ;) Szacunek jest wprost-proporcjonalny do wieku Mężczyzny(rycerzyki) im niższy tym większa ilość Mężczyzn szanuje Kobiety bo mają to wpajane w domach i odwrotnie im starszy Mężczyzna tym mniej szanuje bo u niego trzeba sobie zasłużyć na ten szacunek. Feminazi nauczyły was że szacunek należy wam się za posiadanie waginy z automatu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Debil chcieliby być w wieksxosci, ale nie są, ich środowisko nie szanuje kobiete a nie wszyscy mezczyzni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - nie wszystkie kobiety są feministkami :P ale prawda jest też taka, że w obecnych czasach zanika szacunek do kobiet ze strony mężczyzn. Widać to choćby w miejskim autobusie gdzi młody wysportowany mężczyzna siedzi rozkraczony na krześle przeglądając smartfona albo gapiąc się tępo w okno gdy tymczasem obok niego stoi starsza (niekoniecznie stara) kobieta i kołysze się trzymając się uchwytu jedną ręką a w drugiej ręce dźwigając siatkę z zakupami. To tylko mały obrazek, którego wielokrotnie byłam świadkiem i myślę, że taki meżczyzna jak wyżej opisany nie szanuje również swojej żony/partnerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, oko za oko ząb za ząb. Mnie nie szanują wiec ja tez szanować nie będę. Gość troche wyżej napisał cała prawdę, z wiekiem przestał szanować kobiety a one jego. No cóż każdy odpowiada tylko za siebie a zwalanie winy na innych za swoje zachowanie to tylko wymówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak teraz wychowują swoich synów samotne "madki" których jest teraz jak grzybów po deszczu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - wychowują bo tatusiowie się nie sprawdzili :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Trafiłeś w 10tke. Jaki ojciec taki syn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
czyli zonka i mamusia w jednym odpedza kazdego mezczyzne od siebie, w wyniku czego syn jest wychowywany samotnie, nie majac nawet mozliwosci nabyc innych wzrocow od mamusiego okazywania braku szacunku... i niby gdzie wina faceta? a tym bardziej tego "jego" syna(zreszta bez testow dna nie wiadomo czy faktycznie, skoro mamusia tak sie "szanuje")? nie ma to jak ze sprawcow robic ofiary a z ofiar sprawcow zla, moze zacznijcie mozgow uzywac w odpowiednich celach,a nie tylko do polykania, przetrawiania i wydalania "rewelacji" nie majacych zwiazku z rzeczywistoscia, mozna odniesc wrazenie ze takie glupie pipki to hoduja masowo w celach propagandowo-ekspansjonistycznych. normalnie nowy lebensraum... wiec w sumie dobre, dobre, kompletny brak logiki to "strzal w dziesiatke", i te rewelacje rodem z horrorow zombie... zupelnie jakby wlasnie taki bezmozgi zombie wypisywal wiecznie swoje placze jeszcze z czasow zycia "to nie ja, to zawsze wina facetow" - mozna sie tylko smiac z tych debilizmow, bo glupoty ciagle wyleczyc sie nie da:D zreszta widac po zachowaniach wielu bab w tym watku, ile to z nich zostalo wychowanych w kompletnym braku szacunku dla innych, oczywiscie na pewno wymagaja go od spleczenstwa wzgledem siebie... zupelnie bezpodstawnie... i takie nienawistne indywidua maja dzieci "wychowaniem" krzywdzic? zrobcie cos dobrego dla swiata i sie moze wykastrujcie.... albo po prostu swiadomie powstrzymajcie od rozmnazania... chyba ze was jednak hoduja... ale wtedy apokalipsa coraz blizej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Narysuj obok serduszko. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szry dziś Pomyśl troche bo to nie boli. Mezczyzna, który płodzi dziecko a pózniej ma je w doopie daje przykład temu dziecku i ono tak samo potraktuje swoje dziecko a tym samym inna kobietę, matkę tego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
22:40 czas na fakty: - w czasie sadowej walki o prawa rodzicielskie nad dzieckiem, NIEZALEZNIE od tego, czy rozwod byl z orzekaniem o winie, na kogo padlo, czy w ogole nie bylo, ponad 80% spraw konczy sie przyznaniem ich matce, nawet jesli na jej duza niekorzysc przemawia chocby stwierdzony przez specjalistow stan psychiczny odbiegajacy od normy. w ponad polowie przypadkow MAMUSIE tak czy siak probuja lub wrecz calkowicie odcinaja dziecko od ojca, i zadne sady ani policja juz w to nie ingeruja. pieniazki - cacy, dac sie widywac dziecku z ojcem - be. - samotne "mamusie" po wpadce z kims zupelnie przypadkowym... no jak w ogole facet ma wiedziec, ze zostal ojcem, objawienia boskiego doznaje? aniolowie go odwiedzaja? - samotne "mamusie" zostawiane przez faceta, po tym jak okazuje sie ze sie puscily i zadaja od w/w faceta lozenia i chowania nieswojego dziecka... CZEMU FACET MA PONOSIC ODPOWIEDZIALNOSC ZA BRAK MORLANOSCI, ZDROWEGO ROZSADKU I WLASNIE ODPOWIEDZIALNOSCI jakiejs baby? bo babie tak wygodnej? i co z tego? - patologia z 500+, biologicznych ojcow wielu, ale w poblizu nikogo, bo i po co, hajs sie zgadza, "silna", "niezalezna" "kobieta". - faktyczny odsetek takich, co przed wlasnym, potwierdzonym przez badania dna dzieckiem doslownie uciekaja... bo sa mamejami, dziecko nie powinno wychowywac dziecka, to jest... no ile, nie moge trafic na wiarygodne wyniki badan, ale wszystko wskazuje ze w granicach 10% -15%. lub mniej. olbrzymia wiekszosc przypadkow to jednak wychowanie mamusine, BO DOKlADNIE TAK CHCIALY LUB WYBRALY, najczesciej UNIEMOZLIWIAJAC swoimi dzialaniami dziecku poznanie wartosci ojcowskiego wychowania, jakichs meskich (nie dziadowskich) wzrocow zachowan. TO ICH WLASNY WYBOR w wiekszosci. powtarzam - zacznij uzywac mozgu do czegos wiecej niz przyjmowania, przemielania i wydalania ciagle tej samej, przesiaknietej jadem i indoktrynacja, falszywej papki, ktora znieksztalca rzeczywistosc zarowno tobie, jak i podobnym tobie kalekom umyslowym. bo inaczej to sie juz tego nazwac nie da. to nie boli, a wkazdym razie nie powinno, chociaz za pierwszym razem moze dostaniesz jakiejs migreny jak bedziesz probowala zbyt dlugo, organ nieuzywany tyle lat moze na poczatku troche odmawiac wspolpracy... chyba... zeby jednak troche na koniec przyprawic - przypominam o "matce madzi", sprawa dosc glosna pare lat temu. a ile matek oddaje dzieci do adopcji? no piekne przyklady empatii i matczynej milosci... ale jakos nikt o to sie do tej pory nie oburzyl, ciekawe czemu nie, czyzby cien to jakis moglo rzucic na wasza niepokalana ofiarnosc? tak, odsetek maly, ale skoro juz obwiniamy wszystkich o wszystko, to nie nalezy pomijac i takich epizodow. a dzieci porzucane na smietnikach? a aborcja tej zezowatej, wystrzyzonej kretynki z 6 stycznia 2016? jak na to baby odpowiecie? moze kompletnie nowym tematem albo ZNOWU obwinieniem o wszystko mezczyzn? moze ktos ja zmusil, bronia grozil? bo zaraz ktos trzepnie argumentem, ze to naglosniony przypadek... NO WLASNIE, naglosniony, ciekawe ile takich kretynek poszlo slepo za przykladem... strach w sumie sie w to zaglebiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj gość dziś Narysuj obok serduszko. smiech.gif XXX O.K. serduszko przebite strzałą :):):) Pozdrawiam :) Ta od zeszytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A pod spodem wielka kałuża krwi. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak teraz wychowują swoich synów samotne "madki" których jest teraz jak grzybów po deszczu oczko.gif chłopie w tym kraju dzieci ciągle były wychowywane przez samotne matki-powstanie, wojna, partyzantka, odbudowa stolicy, zesłanie, , obóz, działalność opozycyjna, a w pozostałych rodzinach to duzo miały dzieci z ojca np w latach 70-tych, jak ojciec był w robocie, a jak nei w robocie to na piwie z kumplami. Ile rodzin było takich, zę ojciec sie dzieckiem zajmował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×