Co sadzicie o takim zachowaniu meza...

Autorko, nie przynudzaj juz, dostalas sporo konstruktywnych rad jak masz sie zachowac zeby nie napadac na szwagierke ale tez nie dac soba pomiatac. Idziesz i robisz swoje, najpierw uloz papiery jesli faktycznie jest chaos. A poza tym zdaje sie maz,bedzie ci na biezaco mowil co masz robic skoro to jego masz odciążyć w,umowach, mailach, pozyskiwaniu bazy klientow. Cokolwiek szwagierka sie rzuci do ciebie to mowisz stanowczo ze ty masz to zrobic bo tak prosil szef (twoj maz) i ty tu jestes wlasnie po to zeby jego odciazyc i jego polecenia wykonywac. I koniec, zadnego tlumaczenia, macenia i nie lamentuj juz tutaj i nie wymyslaj scenariusxa, ze szwagierka to lub tamto, bo nastawiasz sie poprzez jakas projekcje w swojej glowie a moze sie okazac ze sie dogadacie, albo wlasnie szwagierka wystawi pazury ale ty jej pokazesz ze jestes jej rowna w tej firmie i nie dla niej na posylki, i jedyna osoba ktora moze ci cos kazac i zlecic to maz lub tesc. Serio? Ty nie umiesz chyba budowac relacji w pracy, pracowalas gdzies kiedys, tak zeby nie dac z siebie zrobic jelenia?

A w ogole to maz skoro jest decyzyjny, to powinien wziac szwagierke na rozmowe organizacyjna i zakomunikowac, ze ty bedziesz tu pracowac od dnia xx, na ilosc godzin xx, i jestes zayeudniona i oddelegowana do robienia tego i tego, co do tej pory robil jeden z szefow, wiec przekaze ci te obowiazki, oraz np czesc obowiazkow szwagierki, wiec szwagierka jest zobowiazana cie wdrozyc w te zagadnienia, pokazac co, gdzie, jak, w jakich terminach, na jakich programach itd. I ze chcialby aby takie wdrozenie potrwalo max np dwa tygodnie, zebys juz umiala to robic, i uprzedzic szwagierke ze np bedziesz robic notatki zeby sobie to ulatwic a jak zapomnisz mie zawracac jej glowy tylko zajrzec do notatek, ale ze i tak na poczatku ma odpowiadac na twoje pytania, bo lepiej cos wyjasnic jeszcze raz niz popelnic blad kosztowny dla firmy. I tez powinien oznajmic, ze skoro obie bedziecie w,biurze to sprzatacie na zmiane, kazda swoje biurko, ale kazda jest zobowiazana do zachowania porzadku w dokumentacji, tak zeby on lub jego ojciec bez problemu znalezli jakies faktury itd w niedzielę gdy nie ma was w biurze, rowniez na zmiane macie dbac o czystosc sprzetow typu telefon, drukarka, fax itd, a na biurku juz kazda sprzata u siebie. Boze, czy to takie trudne, ozjamic ludziom jaki jest ich zakres obowiazkow co by uniknac wszelkich nieporozumien? Poki jeden pracownik to spoko, ale jak jest juz dwoch to juz nalezy to rozdzielic i zakomunikowac.

Myślicie że z konta firmowego można sobie co miesiąc wypłacić 1300 zł i nie ująć tego w bilansie??? To rocznie daje 14 tys 600zł i jeszcze trzeba zapłacić od tego podatek!

A dlaczego twój mąż nie zatrudnił ciebie fikcyjne w swojej firmie tylko u kolegi i jeszcze mu płaci firmowymi pieniędzmi za twój ZUS?

Dokladnie jest tak jak ktos wyzej napisal

gość dziś Taaa, bo to taki problem te przykladowe 1300 rozlozyc na inne koszta, delegacji, zakupow, spotkan biznesowych, robocizny itd. No ktos tu chyba nigdy nie mial do czynienia z ksiegowoscia w polskich realiach. A poza tym jest to mozliwe, chociazby odjac od swojej wlasnej wyplaty, a ze wyplata szefa zalezna od zysku, no to hulaj dusza piekla nie ma. Serio?-wyscie sie z choinki urwaly tutaj, ze nie potraficie zrozumiec podstawowych rzeczy?

Autorko, zgłaszam cie z IP do Urzędu Skarbowego. Firma w której jesteś zarejestrowana będzie miała kontrolę pod kontem fikcyjnego zatrudniania pracowników. Firma twojego męża również - sama napisalas że twój mąż defrauduje pieniadze z firmowego konta i przekazuje je do obcej firmy w celu opłacania fikcyjnego zarejestrowania żeby wyłudzić ubezpieczenie! Nie trawię oszustów i złodziei!!!

12:00 Zglaszaj, zobacza twoja ortografie i umra ze smiechu. Autorka nie wyludza zadnych dodatkowych swiadczen wiec skarbowka ma powazniejsze problemy.

A co masz do mojej ortografii?

Oczywiście że autorka wyłudza ubezpieczenie! I założę się ze obydwie ciążę przesiedziala na L4 i pobierala zasiłki - wszystko zostanie sprawdzone przez Urząd Skarbowy. Autorko, szykuj kasę - wszystko trzeba będzie zwrócić!

Ale sie daliscie nabrac ha ha

Tro l l

Boże,czy Ty na poważnie? Jak to co masz zrobić? Hmmm, nic sie nie stało tak? Maz sie zdenerwował, ale chyba nie będzie z tego powodu bitki albo coś? Jak wróci do domu to go przeproś i powiedz ze nie wiedziałaś ze masz nie mówić, jak bedzie mądry to przeprosi za wybuch gniewu, jeśli nie, to się ciesz ze jesteś mądrzejsza i nic z tym nie rób. A Twój maz to nie histeryk, Ty nic złego nie zrobiłaś żeby to nazwać kłopotem/problemem. Wyluzuj.

Nie odwracaj kota ogonem, autorko! Już zgłosiłam. I po co było rozpisywać się o oszustwach męża? Maz miał rację ze cie opieprzyl za klapanie dziobem. Teraz bardzo podziekuje Ci za kontrolę w firmie!

Już widzę, jak Urząd Skarbowy leci robić kontrolę, bo ktoś mu zgłosił głupi temat z babskiego forum.

Spoko spoko Sprawdza na pewno!

Halo, czy to Urząd Skarbowy? Proszę przyjechać na Kafeterię.

A ja czekam na opis sytuacji,jak autorka odbebni swoj pierwszy dzien pracy.

Urząd skarbowy sprawdza wszystko co tylko może - Facebooki, Messengery i wszystkie donosy bo szukają pieniędzy gdzie się tylko da!

12:05 "pod kontem" - jakim, bankowym? :/ Nie wiem co gorsze, twoje bledy czy to, ze nawet nie zdajesz sobie z nich sprawy. Skarbowki sprawdzaja donosy, ale nie na zasadzie "tu macie ip, zrobcie jej nalot". W zwiazku z 500+ jest mnotwo roboty i to tu i u ciezarnych na l4 sie glownie skupiaja.

Tak się pocieszaj! Jest zgłoszone i koniec. Mają IP i napisane co sprawdzić Sprawdzą na pewno.

Pracuje w skarbowce i dziennie jest taki stos donosow, ze gdybysmy mieli sprawdzac jeszcze internetowe prowokacje to nie byloby czasu na nic innego. Wiekszosc donosow jest w stylu "a Kowalska to kradnie".

Ale tu nie jest sytuacja ze "jakaś tam dziewczyna z kafeterii kradnie" tylko dziewczyna ewidentnie sama przyznaje sie do wyludzania ubezpieczenia i malwersacji finansowych męża!!! Sama skrzętnie opisała jak to robią!!! Urząd nie będzie miał dużo roboty ze sprawdzaniem bo wszystko sama podała na tacy!

Dziewczyna nie jest zatrudniona nielegalnie ,nie kradna,odprowadzaja skladki ,wiec****it tez jest. Wiec nie ma sie o co przyczepic.

Dziewczyna nie jest zatrudniona nielegalnie ,nie kradna,odprowadzaja skladki , wiec i jest p i t tez . Wiec nie ma sie o co przyczepic. Umowa jest ,skladki odprowadzaja. Wszystko ok.

Co? Zesralas się ze strachu!

A mnie dziwi jedno.. czy Wy nie potraficie rozmawiać ze swoimi mezami? Mojego od razu bym zapytała czemu się tak wkurzył i zapytała o przebieg rozmowy ze szwagierką. Mam wrażenie że zachowujecie się jak obcymi ludzie a nie małżeństwo.

Potrzebujesz pożyczki? Znajdziemy dla Ciebie najkorzystniejsze oferty kredytów i lokat bankowych wszystkich wiodących banków w Polsce. Pomozemy przy formalnościach. Opracujemy indywidualne warunki z bankiem. Sprawy załatwiamy szybko i bez zbędnych formalnosci. Spotkaj sie z naszym doradcą. Expander Wyslij wniosek: https://link.do/oqoml