Glupio wyszło, wpadka, jak to odkręcić

Jakiś czas temu próbowałem poderwać jedna koleżankę ona jednak dała mi do zrozumienia ze może być tylko moją koleznaka i na tym stanęło. W ubiegłym tygodniu napisałem że chciałbym się z nią spotkać ponieważ chciałbym jej coś powiedzieć a nie chcę tego robić przy znajomych. Napisała mi że nie możemy się spotykać sami... A ja chciałem ją zaprosić tylko na wesele. One chyba pomyślała o czym innym... Jak to odkręcić zależy mi żeby poszła ze mną na to wesele

Zacząć ją od tej pory unikać, a przy jakiejś okazji wspomnieć, że byleś na weselu i chciałeś ją zaprosić. Pamiętaj, że kobiety źle traktują facetów, którzy za nimi biegają. Nie chce z Tobą być, ok. Ale nie laź za nią. Nie twierdzę, że dzięki temu ona zacznie się Tobą interesować, ale przynajmniej jej nie obrzydniesz.

napisz że od kiedy ją poznałeś myślisz tylko o seksie z nią jeśli po tej wiadomości zerwie kontakt to nic się nie stanie, bo w końcu po co ci kobieta która nie traktuje cię jak faceta? przydatność takiej kobiety jest zerowa, a tylko czujesz bezradność w jej towarzystwie, po co ci osoba która cię dołuje?

nie pisz takich bzdur o seksie i nie narzucaj się bo pogorszysz swoja sytuacje!:)

Skoro chciałeś ją poderwać, a ona to wyczuła, proponując Ci tylko koleżeństwo, to nie dziwne, że się przestraszyła Twojego dalszego zachowania. Ale, skoro odpuściłeś oraz nie brnąłeś w temat dalej, wytłumacz jej, że nie miałeś nic złego na myśli, a chciałeś ją tylko zaprosić na to wesele. Jeśli dalej Ci odmówi, to już jej nie naciskaj, bo ona może sobie za dużo wyobraża, albo boi się, że za jakiś czas Wasze relacje ulegną zmianie, po których wejdziecie w związek, którego ona nie chce. Spotkajcie się na neutralnym gruncie, skoro nie chce na osobności, lub zadzwoń do niej, no, i powiedz, o co Ci chodziło. Może zgodzi się pójść z Tobą na to wesele. Chyba, że coś jej wtedy wypadnie. Albo, po prostu, odmówi, ze względu na - teoretyczną - zmianę Waszej zażyłości. Może ona naprawdę nie chce, by Wasze stosunki weszły na inny poziom. Jeśli będzie tak, że Ci odmówi, to spróbuj ją zrozumieć i poszukać innej koleżanki z którą pójdziesz na tę imprezę. A jej już na nic nie naciskaj. W końcu - ona ma prawo się nie zgodzić..

Pamiętaj, że kobiety źle traktują facetów, którzy za nimi biegają. xxx Dziewczyny, naprawdę tak jest? Potwierdzacie?

sytuacja jest tragiczna, a ta kobieta jest jak narośl na jego psyche, trzeba ją uciąć zdecydowanym ciosem niż marzyć że może jej się odmieni

gość dziś po grzyba mu "przyjaciółka" która go pociąga? będzie nieszczęśliwy z taką przyjaźnią lub zrobi coś głupiego prędzej czy później

Tak, bo jesli ktos sie o kogos za bardzo ubiega, to nie ma zbyt wysokiego poczucia wlasnej wartosci, a to z kolei musi miec jakas podstawe.zazwyczaj osoba " gorsza"ubiega sie o "lepsza", rzadko ktos ciagnie w dol.jak ktos woli brzydsza dziewczyne, bo takie sa uczciwe i nie zdradzaja ale maja nizsza wartosc na rynku, to jej specjalnie nie adoruje, tylko okazuje pewne zainteresowanie i czeka na ruch z jej strony, bo wie ze to ona powinna mu nadskakiwac

A nie możesz jej napisać wprost, że zorientowałes się jak poprzednia wiadomość zabrzmiała, ale nie miałeś niczego złego na myśli, bo prostu chciałeś zaprosić na wesele, a nie chciałeś tego mówić przy ludziach. Zaplusujesz wrażliwością (rozumiem, że mogłaś poczuć się niekomfortowo), a nie bedziesz za nią latał. Jeśli odmówi to trudno, ale przynajmniej sytuacja będzie klarowna.

Myślicie że jeśli zadzwonię i postaram się jej to wytłumaczyć ze źle się wyraziłem wtedy itd to nie weźmie mnie za desperata? Nie chciał bym się jeszcze bardziej pogrążyć, zależy mi by mimo wszystko z nią kontakt mieć ponieważ ona dużo dla mnie zrobiła kiedyś i mam za to do niej duży szacunek ponieważ nie miała w tym żadnego interesu...