Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olivia271088

Dlaczego tak się stało

Polecane posty

Gość Olivia271088

Witam, mam 18 lat a mój chlopak 25, jesteśmy razem od 8 miesięcy. Praktycznie nigdy sie nie klocimy, lecz ostatnio w ciągu 4 dni poklocilismy się 2 razy, tak żE prawie zerwalismy. Pierwsza kłótnia dotyczyła ze nazywał mnie zmywarka przy znajomych i ośmieszył mnie. Nie pozwoliłam się tak traktować dlatego zrobiłam awanturę, natomiast wczoraj dowiedziałam się ze ma w planach jechać w Bieszczady ze znajomymi i ze mną lecz jak nie mogę jechać więc on chce jechać sam. To już nie pierwszy taki wyjazd miesiąc temu jechał w góry z kolegami. Przykro mi z tego powodu. Dziś się nie odzywa, wydaje mi się ze jest zły. Dodam żE on jest bardzo spokojny więc tylko ja unosze głos. Ostatnio wszystko mnie wkurza, przez jakiś czas ciągle chodziłam smutna, teraz ciągle zła a zarazem szczęśliwa. Mam w tym roku maturę której bardzo się boję. Co mam zrobić ? To ja przesadzam, czy on nie traktuje tak jak powinien ? Pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma cię dosyć o szuka okazji do zakończenia związku. Sam nie chce tego zrobic, dlatego swoim zachowanie prowokuje ciebie abyś to ty zakonczyła związek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, odgrywasz się na chłopaku za własne stresy i frustracje. Jeśli nie potrafisz poradzić sobie z własnymi emocjami, skonsultuj się z psychologiem. To, że jesteście parą nie znaczy, że facet ma zrezygnować ze znajomych i swojego życia. Jeśli nie możesz wybrać się z nimi na wycieczkę, trudno, to Twój problem. Dlaczego chcesz u zepsuć radość życia? On chce zwiedzać, rozwijać się, a nie być uwiązany do Ciebie. Każdy rozsądny człowiek wybiera swój rozwój przede wszystkim, a dopiero później bliskich. Poza tym, takie wyjazdy to dobra próba dla Waszego związku - jak facet narozrabia, albo Ty nie wytrzymasz i udostępnisz dupkę innemu, będzie wiadomo, że nie pasujecie do siebie. Dojrzej, albo zrezygnuj ze związków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivia271088
Tylko ze ciągle mi powtarza ze mnie kocha i tak się zachowuję, tylko czasem palnie coś takiego i wtedy ja wybucham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:31 ''Wybuchasz'', czyli tracisz godność i dyskredytujesz się w jego oczach. To, że on coś ''palnie'' nie oznacza, że masz od razu szaleć. Nie lepiej na spokojnie powiedzieć, że sobie nie życzysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivia271088
Czyli co waszym zdaniem powinnam zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacząć szanować siebie i zrozumieć, że nie jesteś u niego jedyną, zaakceptować to, że będzie doprawiał ci rogi albo rzucić go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
iść do psychologa, może pomoże ci jakoś z tymi twoimi wybuchami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×