Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wiem co zrobić. Musze zostawić jutro 12 latka samego w domu bo jest chory a

Polecane posty

Gość gość

mam obwacy czy może być samemu. chodzi o to, że niestety, ale sytuacja zmusiła mnie do pójścia do pracy i nie byłoby w tym niczego złego gdyby nie fakt, że moje 12 letnie dziecko będzie samo w domu przez ok. 4 godziny! Rano jeszcze go zdążę wyszykować do szkoły, ale potem nie ma kto go odebrać ani z nim siedzieć po szkole , synuś jest grzeczny, dobrze się uczy, ale czy nie jest za mały, żeby zostawać w mieszkaniu sam? Mąż mówi, że przesadzam. Próbowałam namówić go na opiekunkę, ale powiedział stanowczo, że w naszej sytuacji finansowej nie wchodzi to w grę :( dziewczyny, ja jestem gotowa zrezygnować z tej pracy, byle moje dziecko nie było samo tyle czasu... ktoś był w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy przesadzam...mieszkamy na 5 piętrze, a jak z okna się będzie wychylał? Gaz odkręci? Zaprosi nieznajomych? Wole dmuchać na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10 nuda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od czwartej klasy podstawówki sam jeździłem do szkoły tramwajem cztery przystanki i zostawałem w domu, a jestem rocznik 1981. Co prawda miałem głupie pomysły i coś tam czasem zbroiłem, ale mieszkanie w powietrze nie wyleciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dvpkę sobie sam podetrze czy do tego też mamusi potrzebuje? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od pierwszej klasy szkoly podstawowej wracalam sama do domu z kluczem i siedzialam w nim, i zaczynałam szykowac obiad. Co prawda szkoła bardzo blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szybko spaliłeś prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu cycusia jeszcze,porąbane babsko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo, ale w sumie dzieci trzeba pilnować. Mój kuzyn w wieku 13 lat spalił mieszkanie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w wieku 13l juz seks uprawiałam i zostawałam na weekend. Nic się nie stało. Mam 32 lata mam męża i 2 dzieci, jestem po studiach i mam całkiem niezła pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez bawilem sie ogniem i spalilbym mieszkanie, po jednej z takich akcji zostala dziura w wykladzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś zrób test na HPV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To go zasun w mieszkaniu i nikogo nie wpusci wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Do jakiego wieku? Moja siostra zaprószyła ogień (na szczęście szybko ugaszony) jako prawie 18-latka, bo sobie chciała romantycznie w pokoju zrobić i świeczki porozstawiała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×