Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak sobie radzicie gdy wasz mąż partner wyjechał za granicę?

Polecane posty

Gość gość

Pytanie kierowane do kobiet. Napiszcie z czym macie problemy, czy rozstanie wpływa na waszą psychikę, czy i czego brakuje wam najbardziej? Chętnie podyskutuję w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wytrzymałam tak dwa lata później roztarłam się z facetem bo ja chciałam seksu i jego bliskości a jego nie było raz na kilka miesięcy przyjechał po roku już go zdradziłam bo nie wytrzymałam chodziłam do pracy wracam a dom pusty a ja potrzebuję żeby mnie ktoś kochał a ten wyjazd to sam zdecydował mówiłam że ma nie jechać to dostał za swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko komentarza czy tylko sex zadecydował że twój związek się skonczyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak myslicie? Czy dodatkowe obowiązki jakie musi podjąć kobieta pozostawiona w kraju zabija lub w jakiś sposób minimalizuje w niej kobiecość, popęd lub też przemiany na tle psychiki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jakim nieudacznikiem trzeba byc zeby samemu wyjechac za granice i zostawic kobiete w domu. To ze co miesiac wysyla pieniadze to gowniany pryszcz. Robie tak tylko kiedy jestem singlem, albo zabieram ja ze soba. Rozumiem sytuacje na pierwsze 2 mies, al dluzej do juz frajerzy tylko na cos takiego pozwalaja. Pozniej ****** takie panny co same wskakuja na k****a bo chlopak albo maz za granica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego jak związek na odległość, niech się nikt nie oszukuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak jest według was z zaufaniem do swoich partnerów? Myślicie że kto częściej zdradza? Samotni faceci pracujący za granicą czy kobiety pozostawione same w kraju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego szukasz reguły? Nie istnieje takowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poszukuje reguły. Tylko chciałbym poznać wasze spostrzeżenia, opinie, czy wasze doświadczenia w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moją już masz o 10.26. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bylam w takim zwiazku. przez 6 miesiecy mieszkalam w nowym kraju, bez przyjaciol, znajomych... w pokoju u matki narzeczonego... w Belgii. Moj narzeczony byl w tym czasie na erasmusie w szwajcarii, erasmus sie przedluzyl i tak sama musialam sie przeprowadzic do Belgii. On odwiedzal mnie raz na miesiac, dwa. Koszmar. Tylko praca, potem do domu, jego matka wysylala mi smsy w czasie pracy, zeby lazienke posporzatac jej na gorze jak wroce. Dostawalam fiola, ona chciala mna dyrygowac. Ja rozmawialam z narzeczonym przez skype'a, ona wchodzila do mojego pokoju zeby z nim sie przywitac. Jedynym "cieplym" czlowiekiem przez 6 mny bym moj kolega z pracy. Prawie mielismy romans, poniewac tak bardzo brakowalo mi bliskosci, prywatnosci, ciepla. Z nim moglam sie wygadac, posmiac. Pare razy sie pocalowalismy, nic wiecej sie nie stalo, ale kaca moralnego mam do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sa wlasnie spostrzezenia, Asia 32 lata, corka 7 letnia. Maz od 4 lat w Anglii. Nikt mi nie robi paly tak jak ona. Karolina 28 lat, maz tirowiec. Ciezko ja z k****a sciagnac jak jest na jezdzca. 3 lata temu, Natalia (teraz wiem ze juz jest po rozwodzie, ale w tedy jeszcze miala meza), maz w UK od 2 lat. Najbardziej lubila na pieska, a kiedys nawet rznac sie odebrala od niego Telefon. Chcesz wiecej ??? Taki facet to dla mnie nieudacznik., A tlumaczenia, ze to dla naszej wspolnej przszlosci, dla Ciebie misiaczku etc. w d**e sobie moze wsadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatni post dosyć brutalny i uzywany język w słowach nie przystoi tej dyskusji. Wracając do tematu Czy są małżeństwa związki które mogą przetrwać próbę czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zapominaj, ze piszesz w dziale ''Zycie erotyczne'' a erotyzm dla wielu ludzi laczy sie rowniez z wulgarnosci. Proponuje zmienic dzial na'' rozwodnicy'', badz ''za granica''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tresci w tym dziale sa przeznaczone dla osob od lat 18 nie bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NO takie rozwiazanie jest oki na 3 m ce , 1 rok no moze 2 lata. A dalej to uwazam za przegrane zycie.. Wysylajac pieniadze , szybko ie rozejda, ...zbuduje sie dom, ewentulalnie wyremontuje i dalej .. Czas minie, i to z czym przyjechalo sie , z tym wroci....a zycie kazda ze stron juz swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardziej mi chodziło o czytających. Powaga dyskusji polega na używaniu słów będących w języku polskim a z drugiej strony wulgaryzmy i opisywanie być może spotkań z samotnymi niejednokrotnie z desperoeanymi kobietami są dla nich obraźliwe i odzwierciedlają brak szacunku dla pań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozwol mu wyjechac, to zobaczymy po jakim czasie Ty staniesz sie zdesperowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bywa rożnie, jak któraś chce się puścić to puści się nawet jak mąż na chwile wyjdzie do kibla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie,tak jesteśmy stworzeni że seks jest naszym najcudowniejszym przeżyciem,doznanie a następnym macierzyństwo i jeśli ktoś manipuluje w przedstawianiu wszelkich kolejności to może sam ponieść,odczuć ciężkie konsekwencje. a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy twój mąż wyjeżdża za granicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś cuklod?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość3332
No jak na wznak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój wyjeżdża na 4-5 dni zawsze na weekend jest w domu tak ze nie jest to aż takie trudne choć wiadomo ze go brakuje,nie raz mam dosyć ale jestem obrotna i daje radę ani się obejrzę i jest w domu,mam swoje zajęcia i zainteresowania i czas leci, wisimy codziennie na telefonie,oczywiście nie zastąpi to normalnego kontaktu ale to Przejściowa sytuacja i znowu bedzie codziennie w domu tak ze spoko jest to do przeżycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogóra sobie w c***e wkładaj albo znajdź sobie jakaś koleżankę na lizanie c***ek Zdrady z facetem nie będzie a ty fajnie spędzisz czas z koleżanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój wyjechał do Stanów, przedłużył pobyt , nie było go 3 lata. Pierwszy kochanek po pół roku a później z górki, ponad 10. Nie jestem stworzona do życia bez seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wibrator i seks tel do meza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak samotne mężatki spędzacie w weekendy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż od 4 lat jest za granicą, z początku był wibrator i sztuczny penis, od trzech lat mam stosunki z kochankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bylem za granica tez zona mnie zdradzala nawet mam z tego pamiatkie 2 letniego synka problem w tym ze jak zaczela to juz nie przestala postawila mi warunek albo bedzie sie spotykac z innymi i bedziemy szczesliwym malzenstwem albo rozwod najlepsze jest to ze mama i siostra stanely po jej stronie bo mieszkamy w jednym domu a koledzy odwiedzali ja jak mnie nie bylo schowalem honor do kieszeni i jestesmy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×