koleżanka wrobiła faceta w dziecko bo nie chciał ślubu...

i teraz maja zaplanowany slub, oswiadczyl sie jej ''bo tak trzeba'' zerwałam z ta kretynka kontakt, chcialabym mu powiedziec prawde co ta jego debilka mu zrobila ale chyba nie powinnam sie wtracac :( wstyd mi za takie szmaty, myslalam ze takie cyrki sa tylko w telewizji ale sama w koncu sie przyznala ze on zwleka, nie chce, mowi ze po co slub, ze dziecko jeszcze nie, a ona jak rozkraprzyszony dzieciak tupie nózkami dzidzie chce slubu chce, w sumie jest jeszcze dzieckiem ma 28 lat, do dojrzalosci jeszcze huhu daleka droga...

Ale skad wiesz, ze wrobila? Zwierzyla Ci sie? Jesli tak zrobila to dno i dwa metry mułu. Nie wyobrażam sobie wrabiać faceta w dziecko. Dziecko powinno być owocem milości, a nie kartą przetargową. Szkoda faceta i szkoda dziaciaka.

Sam na siebie sprowadziła nieszczęście tylko jeszcze o tym nie wie. Takie na sile śluby ,,bo tak trzeba" kończą się zdradami i rozwodami. Pewnie zostanie samotna matka i będzie sobie plula w brodę

A ja wrobiłam 20 lat temu i jestem do tej pory szczęśliwa mężatką - no i co? łyso wam?

gość dziś A ja wrobiłam 20 lat temu i jestem do tej pory szczęśliwa mężatką - no i co? łyso wam? x A ja nie musialam nikogo w nic wrabiać. Ślub był z miłości, a dziecko przyszlo na świat 1,5 roku po ślubie bo OBOJE go chcieliśmy. Może ty jesteś szczęśliwą mężatką, ale może zapytaj też swojego męża o yo czy jest szczęśliwy z taka intrygantką jak ty. Bo pewnie wrobienie go w dziecko nie bylo jedynym nimerem jaki mu wywinęłaś flamo..

16.13 no właśnie. Równie dobre jej maz może ja zdradzać od dawna ale z wygody się nie rozwodzi, ilu jest takich facetów...podejrzewam ze jakby ona przejrzała jego telefon, smsy, połączenia to mogłaby bardzo się zdziwić...

Nie muszę go pytać bo wiem że jest! Sam mi powiedział że dobrze że godzin zmusiła bo to najlepsza rzecz jaka godzin spotkała w życiu. Powiedział też ze wtedy był głupi, nie wiedział że dziecko jest takim szczęściem i ze pewnie by się nie ożenił gdybym nie wzięła spraw w swoje ręce. Także skończcie z pieprzeniem jaka to faceta krzywda spotkała - bo za kilka lat okaże się że to najważniejsze szczęście!

gość dziś Nie muszę go pytać bo wiem że jest! Sam mi powiedział że dobrze że godzin zmusiła bo to najlepsza rzecz jaka godzin spotkała w życiu. Powiedział też ze wtedy był głupi, nie wiedział że dziecko jest takim szczęściem i ze pewnie by się nie ożenił gdybym nie wzięła spraw w swoje ręce. Także skończcie z pieprzeniem jaka to faceta krzywda spotkała - bo za kilka lat okaże się że to najważniejsze szczęście! x Taaa... możesz zaklinać rzeczywistość. Faktu, że jesteś wstretną intrygantką nic nie zmieni. Nie mialas prawa podejmowac decyzji za niego.

16.28 owszem, dziecko to szczęście ale nie masz pewności ze Cie nie zdradza. Faceci różne rzeczy gadaja a co innego robią...

Eee tam pieprzenie. Zdrady wynikają z charakteru faceta, a nie z sytuacji. Wy macie jakąś obsesję na tym punkcie.

ja też jestem 20 l po ślubie ,dziecko poczęliśmy świadomie po prostu zapytał mnie ,,chcesz dziecko? ''powiedziałam ,,chcę i '' stało się a potem poznał jakąś szmatę z Chorzowa -Annę Komorowską i nagle zaczął wymyślać że wrobiłam go w dziecko ,zmuszał do aborcji ten p********y Rafał,nie chciałam go znać,powiedziałam że nie chcę takiego ojca dla dziecka że on się nie nie nadaje i w ogóle,po roku przylazł za nami i obiecywał cuda wianki,uwierzyłam mu i pozwoliłam mu wychowywać syna ,popełniłam błąd bo on nie nadaje się na ojca syn tylko cierpi przez niego ,nie może na niego liczyć a ten tylko wyżywa się na nim i wykorzystuje go jak tylko się da.Żałuję że zgodziłam się na ślub jak przylazł za nami na kolanach,zniszczył mi i synowi życie ...zresztą córce też.

Wrabianie jest obrzydliwe :o z dwoch stron .

18.02 dokładnie mój był k****arzem od zawsze ,tacy się nie zmieniają nigdy.Dziesiątki kobiet miał przede mną co potem i tak wyszło na jaw.Miałam w rękach całą kolekcję zdjęć paszportowych od każdej którą przeleciał miał zdjęcie ,potem znalazłam stosy listów ,każdy od innej.

22.37 jak można wrobić kogoś w dziecko? zresztą po co?ja gdybyśmy nie byli zaręczeni to nigdy bym się nie zgodziła na dziecko a kiedy zapytał czy chcę to się zgodziłam ,kiedy byłam w 5 miesiącu to poznał tą szmatę i mu odbiło na poczekaniu wymyślił że go wrobiłam a przecież to była nasza wspólna decyzja ,ja nie byłabym do tego zdolna nie rozumiem kobiet które tak robią,potem w 5 m,.kazał mi usunąć bo chciał być z tamtą jakiś rok czy dwa wcześniej moja kuzynka była z nim w ciąży i też kazał jej usunąć o czym ja pojęcia nie miałam ,ona wygadała się kuzynowi naszemu ..więc kiedy ja z moim mieliśmy brać ślub to kuzynka z kuzynem powiedzieli że ten ślub się bardziej jej należy ,nie wiedziałam o co chodzi,byłam w szoku.

22:46 jak mozna ? No chyba musi dojsc do zaplodnienia bez zgody drugiej strony .

Jak to wrobiła? A co ona przepraszam, sama sobie to dziecko zrobiła? On nie miał z tym nic wspólnego? Przecież jak się uprawia seks to trzeba się liczyć z tym, że mogą być z tego konsekwencje. Poza tym to, że on wcześniej nie chciał ślubu, to jeszcze nie oznacza, że wiedząc o ciąży, nie dorósł w trybie przyspieszonym do decyzji o poważnym związku. Człowiek dorosły i odpowiedzialny liczy się z konsekwencjami swojego postępowania. Jeśli uprawiał seks z dziewczyną, a ta zaszła w ciążę w wyniku tego seksu przecież, to on powinien zaopiekować się i nią i tym dzieckiem, prawda? Oboje są odpowiedzialni za poczęte nowe życie. Nie twierdzę oczywiście, że takie zmuszanie kogoś do szybkiej decyzji o ślubie pod wpływem okoliczności, jest w porządku, ale do cholery ona sobie tego dziecka nie robiła sama!

jak może dojść do zapłodnienia bez zgody drugiej strony?sorry ale nie umiem sobie wyobrazić tego od strony kobiety..o ile bez zgody kobiety teoretycznie facet może to zrobić ale to wtedy jest gwałt o tyle w drugą stronę chyba nie da rady co?mój np gumek nie używał nigdy .

Skończcie wypisywać bzdury że faceci są zmuszani czy wrabiani! A oni to nie wrabiaja kobiet w konkubinat, wieczne narzeczenstwo i ciągła "niegotowosc" na ślub i dziecko?

22:50 znam taki przypadek, chociaz takich przypadkow jest duzo ;) wiecej . Jesli chodzi o ten konkretny to dziewczyna wrobila goscia po bardzo krotkim czasie spotykania . Doszlo do szybkiego slubu i szybkiego rozwodu. Tam nie bylo milosci , a gosciu nie dal sie , pomimo ze do slubu doszlo bo byl pod presja rodziny i musial stanac na wysokosci zadania . Spieprzyla mu papiery i tyle z tego bylo .

22.50 no dokładnie ,też nie rozumiem o co tu biega?co sama to sobie zrobiła?

22:55 ile ty masz lat ? Jestes taka naiwna i latwowierna czy udajesz ?

no dokładnie ,sex to nie jest zabawa jak się już z kimś idzie do łóżka to siłą rzeczy trzeba się z tym liczyć,proste i logiczne

"gość dziś gość dziś Nie muszę go pytać bo wiem że jest! Sam mi powiedział że dobrze że godzin zmusiła bo to najlepsza rzecz jaka godzin spotkała w życiu. Powiedział też ze wtedy był głupi, nie wiedział że dziecko jest takim szczęściem i ze pewnie by się nie ożenił gdybym nie wzięła spraw w swoje ręce. Także skończcie z pieprzeniem jaka to faceta krzywda spotkała - bo za kilka lat okaże się że to najważniejsze szczęście! x Taaa... możesz zaklinać rzeczywistość. Faktu, że jesteś wstretną intrygantką nic nie zmieni. Nie mialas prawa podejmowac decyzji za niego." XX Zgadzam sie z powyzsza wypowiedzia .

a co on miał 2 lata ze brał ślub pod presją rodziny? przede wszystkim to on odpowiada za swoje życie za to dziecko i za kobietę która zaszła z nim w ciąże ,rodziców rozumiem o tyle ze wiedzieli że skoro już do tego doszło to powinien ponieść tego konsekwencje odpowiedzialnie.Nie chodzi się do łóżka dla zabawy.!

23.00 skończ pierdolić bo nie wiesz jak było naprawdę

Sylwia wez leki , bo ci sie agresja wlacza :D

23:04 bo sama napisala , ze go wrobila ;)

Ale ludzie jeśli uprawiam z facetem seks, jestem rozsądna i wiem z czym może wiązać się uprawianie seksu, bo zdaję sobie sprawę z tego skąd biorą się dzieci, bo mam już swoje latka i nie wierzę w bajki o bocianie, to liczę się z tym, że mogę zajść w ciążę. Żadna antykoncepcja nie jest gwarancją, że dziecka nie będzie. Jeśli facet jest równie dorosły i rozsądny, to też wie, że zawsze jest taka możliwość. Jeśli tego nie wie i p******i głupoty, że został biedaczek wrobiony w dziecko, to przepraszam, ale nie powinien był uprawiać seksu, bo to on to dziecko zrobił, prawda?

jaka agresja i jakie leki? wypraszam sobie ! jak czytam takie bzdury to mnie skręca ludzie ile wy macie lat co?wypisujecie takie farmazony że aż wierzyć się nie chce że to dorośli ludzie piszą,weźcie jeszcze jej napiszcie że dzieci bocian przynosi.serio rozwagi i oleju w głowie życzę a ty przestań mnie obrażać bo łamiesz prawo w tym momencie ..

gdzie napisała ze go wrobiła?w tytule jasno i wyraźnie widać że autorka nie jest ciężarna tylko jej ,,koleżanka'' wyraża swoją domniemaną opinię na temat ciężarnej, więc informacje wcale nie muszą być prawdziwe .Wątpię by robili to we trójkę.