koleżanka wrobiła faceta w dziecko bo nie chciał ślubu...

Myślałam że wrobić faceta w dziecko znaczy zajść w ciążę z innym i wmawiać partnerowi że to jego w każdym innym przypadku to po prostu wpadka bo przecież w ucho nie wkładał

gość dziś Myślałam że wrobić faceta w dziecko znaczy zajść w ciążę z innym i wmawiać partnerowi że to jego w każdym innym przypadku to po prostu wpadka bo przecież w ucho nie wkładał xxx Ojej, to bardzo źle myślałas! Polska kobieta jak nie chce żyć w konkubinacie to wrabia faceta w małżeństwo. Bo chce godzin wykorzystac. Jak chce mieć rodzinie to wyrabia faceta w dziecko. Jak wymaga od niego uczestniczenia w obowiązkach domowych to go wrabia bo jest leniwa i jej posprzątać i gotować nie chce. Jak facet odejdzie to ona wrabia go w alimenty. Całe życie polskiej kobiety to jedno wielkie dręczenie i wykorzystywanie biednego mężczyzny!

gość dziś Gosc 9.15, ale twoj maz jakby sie zaglebic, chcialby miec dziecko z kazda inna kobieta.na pewno by ci powiedzial, ze jakby byl poznal kogos zanim poznal ciebie i mogl miec wczesniej i wiecej dzieci, to bylby szczesliwszy.zapewne sie rozstaniecie jak dzieci dorosna, bo uczepic sie doroslych dzieci i za nimi wszedzie chodzic sie nie da, ani atakowac dzwonieniem czy sms kilka razy dziennie, czyms musi zapelnic pustke, chocby szukaniem tej jedynej x Leków zabrakło kafe dajko przegnana przez każdego faceta? :D

gość dziś Gosc 9.15, ale twoj maz jakby sie zaglebic, chcialby miec dziecko z kazda inna kobieta.na pewno by ci powiedzial, ze jakby byl poznal kogos zanim poznal ciebie i mogl miec wczesniej i wiecej dzieci, to bylby szczesliwszy.zapewne sie rozstaniecie jak dzieci dorosna, bo uczepic sie doroslych dzieci i za nimi wszedzie chodzic sie nie da, ani atakowac dzwonieniem czy sms kilka razy dziennie, czyms musi zapelnic pustke, chocby szukaniem tej jedynej x Leków zabrakło kafe dajko przegnana przez każdego faceta? smiech.gif XX prócz dzieci, które oboje kochamy, mamy wiele wspólnych pasji, zainteresowań, tematów do rozmów... dużo wymieniać. zazdrościsz.

chwileczke... po co wlasciwie malzenstwo? poslugujecie sie ta instytucja jakby byla cudownym panaceum na wszelkie mozliwe choroby i epidemie. jak sie kogos kocha to sie kocha, po co sluby? co daje ten papierek, procz lawiejszej w przyszlosci mozliwosci ograbienia faceta ze wszystkiego, jak sie znajdzie lepszy? prosze tego nie traktowac z uraza, tylko spokojnie odpowiadac.

Twoja matka wyszła za twojego ojca po to żeby go okraść i wrobić w dziecko czyli w ciebie?

12.07, ale kiedy macie na to czas?czy nie czujecie ze krzywdzicie dzieci nie dajac im z siebie 100%?nie mam na mysli wylacznie czasu im poswieconego, ale skupienie mysli, rozmow i zainteresowan wylacznie na nich.tak wzorowi rodzice robia, np.odmawiaja jak babcia proponuje ze sie zajmie, idzcie gdzies we dwoje, nie chca ani na chwile rozstac sie z dzieckiem, chyba ze na zmiane