Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nagasuka

Co było dalej?

Polecane posty

"Jestem jak Nanga Parbat, prędzej, umrze nim mnie zaliczy." Pomyślała Milagros i poszła na pobliski bazar, kupić fajki od Ruskich, którzy z powodzeniem udawali Ukraińców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puk puk :classic_cool: kto tam? Naga suka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuszydło szuka bolca:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wejście zimowe na K2 wiosną". Pomyślał, Nikodem. Już wolę ściemniać kararą, że zapomniałem migawki. I tak zrobił szedł z GÓRY, by ci na dole,go zmieszali z tym poślizgowym błotem, topniejącym śniegiem i skandalem jakie wywoła Wiosna, która śmieje się nam w oczy a przecież wiadomo że KOBIETA zmienną jest .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieznajomy dziś x Bez polskiej akcyzy głuptasie. Chcesz tu reklamować jakąś markę i to czegoś co jest powszechnie uznawane za truciznę. x lepiej dopisz swoją historię i nie zadawaj pytań. Proszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milagros kupiła ruskie fajki (udające ukraińskie) i miała już udać się do domu, tylko coś w jej cip/ce, Kuszyło ją żeby poszukać bolca. "Ciekawe jakiego bolca ma Nikodem?" pomyślała i zaraz sama się tej myśli przestraszyła. Nikodem to był jej kumpel, nie myśli się o bolcu kumpla. Nigdy. Idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefan kupił dwie butle ruskiego spirytusu i ruszył w poszukiwaniu Milagros :-) Musiał dy‪‪m‪‪a‪‪ć na piechotę bo pakistańczycy nie chcieli mu pożyczyć swojego helikoptera... Niestety nie wiem co było dalej :-( Możliwe, że się spotkali na wierzchołku 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ambicje Nikodema już dawno przerosły jego samego siebie. Chciał zbywać szczyty, ale może tylko szczytować Tak pomyślał opuszczając obóz ludzi, którym już wszystko jedno, bo znajdą sobie ludzi, którzy za nich coś zrobią. Góra nie ucieknie i zrobimy to zimą, pomyślał Nikodem i udał się na rynek, bo tam oszukują prawdziwi ludzi a nie ci wyszkoleni przez koncerny. Nikodema czeka naprawdę prawdziwe zadanie... x Jedno kupuje fajki a drugie jabłka na tym samym rynku i już jest historia do opowiedzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Nieznajomy_ dziś Helikopter to wyląduje w Twojej dụpie, jak nie spłacisz Stefana. Nie wykręcaj się Pakistańczykami. Cierpliwi są do czasu, ale lada chwila cały cywilizowany świat wprowadzą do wojny. A Ty pierwszy pójdziesz na linię frontu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już nie trzeba spłacać Stefana. Je‪bnął w przepaść kiedy się spuszczał :-( Z tego wierzchołka bo ponoć coś pękło 😴 Nowy obudź się :classic_cool: Już dawno po wojnie :-) Następnej nie będzie bo każdy dobrze wie, że to by była ostatnia. A to się nikomu przecież nie opłaci. Straszyć muszą by hołota czuła bat bo inaczej tego ogarnąć się po prostu nie da 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość taki jeden
Cd: objęła wzrokiem bazar ale w tłumie handlujacych tam facetów przeważali niewyspani wycięci i niedomyci goście którzy ostatnią noc spędzili drodze, na pijaństwie lub w burdelu. Nie, fajki co innego ale bolec nawet dla samego bolą musi być przytwierdzony do jakiejś zjadliwej formy. Zaciągnął się fajną i jeszcze raz odrzuciła wzrokiem bazar Cdn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może mają broń, Ci faceci z bazaru? pomyślała. Skoro mają fajki i spirytus, skoro się nie myją i sypiają z dzi/wka/mi, to powinni też mieć broń. Może jej sprzedadzą? Poczuła, że powinna kogoś zabić. Miała nawet na oku takiego bezczelnego typa, który dobierał się do niej nieporadnie. Strasznie ją to wku/rwiało. Podniecenie sięgało zenitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwiła się swoim skrajnym reakcjom wynikającym z porannego podniecenia. Z jednej strony żądza zatopienia w sobie jakiegoś silnego zwierza, z drugiej chęć ukarania chamskich dupków czy też nieudolnych porywaczy, a w szczególności osobnikow łaczacych obie cechy, ślepych na jej kobiecość czy choćby burzę zmysłów widocznych w jej oczach. A może jedno z drugim? - pomyślała. Wyobrażała sobie umięśnionego przystojniaka przywiązanego do łóżka, któremu przystawiała lufę do głowy jednocześnie gładząc jego krocze. Błysk w jej duszy mówił wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość taki jeden
to powyżej to cd gościatakiego jednego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na usprawiedliwienie rozwielokrotnienia swojej jaźni, miała tylko fakt, że jest kobietą. To całkiem sporo - pomyślała. Zapaliła radzieckiego papierosa. Kosmosy to nie były, raczej namiastka dawnego smaku z młodości, albo nawet dzieciństwa. Mama zawsze pakowała jej do szkoły kanapkę z mortadelą, zapałki i dwa kosmosy. Wypalała oba na długiej przerwie. "Wyobrażała sobie umięśnionego przystojniaka przywiązanego do łóżka, któremu przystawiała lufę do głowy jednocześnie gładząc jego krocze." To jak patrzy jej w oczy i bez strachu wyciąga jej z ręki pistolet, unier******* swoim ciałem i cedzi przez zęby: teraz zabawimy się na moich warunkach su/ko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość taki jeden
suko? o, może mnie sponiewierać ale tylko wtedy gdy mu na to pozwolę. zanim odda mu pistolet zimna lufa powędruje w okolice jego o***tu. musi zobaczyć przerażenie na twarzy tego mięśniaka. targały nią skrajne emocje. od nich samych była już bliska orgazmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milcz suko i klękaj!- powiedział przystawiając jej pistolet do głowy. Od teraz będziesz moją prywatną k‪u‪rwą - dodał.. Nacisnął spust. Ona zbladła lecz po chwili zrozumiała, że to rosyjska ruletka... Do ust przystawił jej butlę ze spirytusem i patrząc w oczy gdy ta piła łapczywie czekał cierpliwie aż skończy i zacznie błagać o papierosa. Oczywiście radzieckiego. Innych nie miał przy sobie 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×