Czy kobieta interesująsa się głównie modą, shoppingien, nowymi torebkami

Takze z seksem grupowym :)

Prowo. I po co się tu kobiety udzielacie.

Tak se. Nie wolno?

gość dziś No przecież wiadomo, kto się udziela - ci nastawieni na kulturalną dyskusję, bądź ci, którym się nudzi i wszczynają g*noburzę :) najlepiej olewać prowokacje i odpowiadać tylko tym, którzy mają coś do powiedzenia.

9:34 I dlatego kobiety które mają gdzieś prozę życia (pracę, karierę, wartościowe rzeczy) są lepsze. Robienie zakupów, leżenie na plaży, torebki, sex itp nigdy się nie nudzą.

Tylko że kupowanie książek jest nie zawsze wartościowe, przeczyta sobie taka Zmierzch albo Igrzyska Śmierci i myśli, że obyta, według mnie to marnotrawstwo pieniędzy by wydać 40 zł na coś co przeczyta się raz

gość dziś Przynajmniej wiadomo, jakimi ścieżkami przebiegają Twoje myśli, skoro od razu do głowy przychodzą Tobie takie gnioty ;) Z lektury należy korzystać świadomie, i na pewno nie na zasadzie, o jakiej mówisz. Książki kupuje się po to, by kształtować intelekt, rozbudowywać połączenia neuronowe i nabywać wiedzę. TEMU służą :) polecam skorzystać.

gość dziś Proza życia, chłopczyku, to codzienność ogółem, a nie tylko to, co wymieniłeś w nawiasie. A resztę Twej wypowiedzi pozostawię bez komentarza, wystarczająco Cię określa ;)

Dlaczego niektóre kobiety wolą życie lekkie łatwe i przyjemne a niektóre chcą się zaorac, i jeszcze oczekują za to braw?

12:06 Samorozwój szeroko pojęty nazywasz ''zaoraniem się''? :D Aha... Wyobraź sobie, że niektórzy chcą od życia więcej, chcą więcej doświadczyć, więcej przeżyć, więcej wiedzieć. Nie dla każdego człowieka - czy to kobiety, czy mężczyzny - systemowy przyziemny żywot stanowi rozrywkę.

dziś Dopisek - rozrywkę i spełnienie. Do ostatniej części Twej wypowiedzi się nie odniosę, bo stanowi typową prowokację.

Tylko ze rzeczywistość wygląda inaczej. Takie kobiety, czy generalnie ludzie , doświadczają jednego ale jednocześnie tracą coś innego. Te panie które "doświadczają " karier zazwyczaj niedoswiadczaja macierzyństwa, milosci czy beztroski młodości. Nawet tutaj można przeczytać że ktoś spędził studia na czytaniu książek ale za to stracił to czy tamto. Więc to dosyć trudny problem.

Moze byc bardzo kochajaca zona i matka, ale ktos glupi (nazywajmy rzeczy po imieniu) nie bedzie dobrym rodzicem.

gość dziś Jeszcze raz zapytam - dlaczego samorozwój i kształcenie utożsamiacie tylko i wyłącznie z pracą i karierą? :)

Bo tylko wtedy ma sens.

13:56 Nieprawda :) Bycie wszechstronnym ułatwia życie codzienne, sprawia większy wachlarz możliwości. Poza tym można czerpać z życia więcej satysfakcji i spełnienia. Ale ciężko to wytłumaczyć komuś, komu brakuje ambicji i woli mieć łatwo i byle jak. Po prostu przeżyć swoje 'jak się ułoży' i zdechnąć może każdy. Niektórzy jednak patrzą w gwiazdy i chcą coś osiągnąć więcej, dla siebie. Dla siebie, powtarzam, nie dla systemu.

Jak można się samorozwinac na torebkach czy sztucznych pazurach? Chyba pod kątem znajomości marek dla snobow i koloru akrylu czy co tam się teraz stosuje do tych oblesnych szponow.

gość dziś Jak można się samorozwinac na torebkach czy sztucznych pazurach? xx No właśnie na tym nie można :) Przeczytaj dyskusję od początku. Nikt tu nie mówi, że zainteresowania wymienione przez autora wątku są głębokie i rozwijające.

Pogubilam się. Zresztą czy profesor habilitowany czy ciec z disko dens każdy chce tylko wyglądu. Taka jest rzeczywistośc.

15:39 Facet wybiera kobietę kierując się wyglądem, a jej rolą jest zatrzymać go przy sobie charakterem i inteligencją ;)

15:41 Kolejny raz powtarzasz puste frazesy. Kobiety nie patrzą na wygląd? Nie sądzę.

15:43 ''Puste frazesy'' dla tego, kto nie pojmuje. Twoje pytanie natomiast nie odnosi się do wątku, lecz odpowiem - każdy rozsądny człowiek dobierając partnera ocenia całokształt. Wygląd nie jest wystarczający, by wytrzymać z daną osobą przez resztę życia, istotne jest wiele innych cech. Życie z pustą wydmuszką szybko brzydnie, a mieć należy również na uwadze, że uroda jest ulotna.

To chyba nic złego jak kobieta się interesuje głównie modą. Jak coś z tym zrobi to może stylistką zostanie ;) A tak serio to wiele kobiet kupuje mnóstwo ciuchów i potem nie ma co z tym zrobić. Moja siostra taka jest i ciągłe narzeka że nie ma miejsca w szafie. Podesłałem jej pomysł by skorzystała z porad dobrego stylisty: https://nikitina.pl/robimy-porzadek-szafie-poznajcie-metody/ Problem rzekomo znikł. Myślę jednak że i innym kobietom się to przyda ;)