nie zal mi osob niesmialych, bo najwyrazniej chca pozostac niesmialymi

inaczej poszlyby po porade do coacha lub psychologa lub rozpcozely psychoterapie lub leczenie farmakologiczne... albo same sprobowalyby sie "wyrobic" jak tego nie probuae, to jest im dobrze tak jak jest i mi ich nie zal !!!

Wątpię żeby zależało im na twojej litości.

jesteś baran, nawet mi cię nie żal

Ale żałosne

prawda boli?

Oczywiście źe nieśmiałość jest chorobą. Ale ludzie którzy nie walczą z chorobą po prostu nie chcą być normalni . Jest im tak dobrze .

Jak im dobrze to się od nich odpiertol.

Nieśmiałość nie jest jednostką chorobową. Przestań bredzić.

Przepraszam nieśmiałość to samo zdrowie . Przez nieśmiałość jest brak zrealizowania swoich planów w tym także uczuciowych i erotycznych co doprowadza do szoku umysołowego i flustracji a także do licznych chorób somatycznych czyli fizycznych. A to prowadzi do skrócenia życia .

nie wiem czy wiesz , ale nieśmiałosc jest trudniej pokonać niż zapalenie pluc .,. Ona jest wpisana w charakter człowieka . To tak jak wypijesz 3 piwa . Czy wtedy kontrolujesz się tak łatwo jak na trzezwo ?

Flustracja :D:D:D

Nieśmiałość jest chorobą . Gdyby było inaczej to każdy by ją pokonał a jesli jest chorobą to tylko pomoc z zewnątrz moźe pomóc . Jeśli uwaźacie źe to nie jest choroba to nie potrzebujecie jej leczyć i to jest stan normalny . Ale to nie jest stan normalny gdy człowiek boi sie człowieka przeciwnej płci . Spójrzcie na zwierzęta i co powiecie chore sa czy

Flustraty . Dobra nazwa .

Zazwyczaj większość starych kawalerów ( stary kawaler od 28 lat ). 80% to zjeby psychiczne .

gość wczoraj Wątpię żeby zależało im na twojej litości. x Dobrze powiedziane.

Ja bym nie mógł iść przez życie nie próbując korzystać z życia . Ktoś kto nie dąży do celu jest bezmózgowcem . Wielu upośledzonych umysłowo są o wiele aktywniejsi od nieśmiałych.

Nie wszyscy są ekstrawertykami usiłującymi za wszelką cenę korzystać z życia. Poza tym, ktoś może dążyć do swojego celu a ty o tym gooowno wiesz i bardzo dobrze. Za to ocenianie kogoś o kim masz blade pojęcie, świadczy o twoim ograniczeniu umysłowym.

Biore psychotropy od paru lat, bylam u kilku specjalistow, rowniez na terapii grupowej i jak bylam niesmiala, zahukana itp tak dalej jestem :(

ja tez biore leki na nerwice, chodze na terapie grupowa, naprawde sie staram, ale pewnych rzeczy po prostu nie przeskoczysz.Fajnie ma ktos, kto wypowiada sie z pozycji uprzywilejowanej. Kto otrzymal milosc. Wtedy moze sobie mowic... to bardzo latwe.