Gość gość Napisano Kwiecień 5, 2018 Mam 16 lat i jeszcze chodze do szkoły a On mi ciągle robi afere o to jaka ja jestem beznadziejna i sobie nie znajde roboty i nic nie umiem w domu zrobić.Dzisiaj mi zrobił aferę ,że jestem darmo zjadem i zaczął się głośno wydzierać potem powiedział,że mam nie siedzieć tylko zasuwać i krzyknął ,żebym się wynosiła i zaczął mnie okładać pięściami po boku potem dostałam w brzuch a najmocniej w ręke potem wylał na mnie wode,którą piłam dostałam w dwie ręce i po plecach i kazał mi to natychmiast posprzątać i popchnął mnie tak ,że znów uderzyłam się w rękę i upadłam i teraz nie mogę nią ruszać bo jest obita.Ostatnio jak miałam gorączke wpadł do mnie do pokoju i powiedział ,że w jego domu taka głupawa dziewucha i takie leniwe byle co i nieuk nie będzie siedzieć i ,że już teraz moge się pakować i ,że jak nie wezme się w garść ma mnie nie być w domu wyszapał mnie z łóżka (miałam wtedy gorączkę prawie 38 stopni) on mnie rzucił mocno o podłogę i uderzył mnie w brzuch .ręke miałam aż obitą i zwichniętą kość .Mamy nie ma w domu wraca dopiero o 23 albo później i nie wie co się dzieje .Ciężko mi ukrywać siniaki więc opuszczam szkołe i się ucze jak gdzieś wychodze i włócze się po dworzu .On mnie ciągle oblewa i czymś rzuca więc ,żeby tego nie słuchać zabieram siostre i wychodzimy na cały dzień.Tylko Babcia wie o tym często do niej przychodze i się jej zwierzam .Psa też bije boje się ,że coś mu zrobi i zabieram go ze sobą jest u Babci z Siostrą żeby jej też nic nie zrobił martwie się o nią .On zachowuje się jak psychopata i nie rozumie ,że źle postępuje mamę wyzywa od krowy ,świni ,sz*aty i mówił ,że też jest pasożytem jak ta g*wniara i kundel i nie będzie nas wszystkich utrzymywał i każdy ma sam zarabiać bo jak nie to nie zje .Ostatnio powiedział zamknij ten pysk do cholery bo ciebie w tym domu się o zdanie nie pyta podrapał mnie po plecach ,że aż mnie zabolały kości i to mocno i powiedział ,że nie dostane dzisiaj obiadu, leków ani kur... nic bo taka świnia nie zasługuje ,że mam zasuwać do pokoju i to już i nawet nie próbować wyjść zamnkął mnie na klucz i zasłonił okno i wszystko zabrał i powiedział ,że mam iść do spania i to już bo jak nie to jutro też będę siedzieć i mam więcej nie przyprowadzać tego kundla i najlepiej oddać do schroniska dlatego go zabrałam do Babci bo z takim chorym człowiekiem nie da się żyć .Nie wiem co mam zrobić i czy Babcia mnie przyjmie bo ma mało miejsca .Nie mam dokąd pójść Ciocia nie mieszka w Polsce i kiedyś bardzo często się z nią kłóciłam.Kiedy on mnie wyganiał z domu się poczułam jak pies i powiedział,że jego to g*wno obchodzi gdzie pójde dla niego mogę prawcować w cyrku albo zostać bezdomną albo iść pod latarnie bo tylko tam się takie życiowe niedołęgi nadają razem z Matką .Dodam ,że on pije ma specjalne miejsce do chowania alkoholu i pije wieczorem już jest tak pijany ,że śpi .Raz był w pracy ale wrócił tak pijany ,że go wywalil od razu z roboty .Modliłam się ,żeby usnął ,żeby napić się chociaż trochę wody tylko na to czekałam .Nie wiem co mam robić przez niego straciliśmy kontakt z całą rodziną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach