Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego to pokolenie nie dorasta

Polecane posty

Gość gość

Do dorosłości . 30 latkowi niby normalnemu trzeba prać .gotować sprzątać ,dawać pieniążki . Dawniej faceci w wieku 30 lat prowadzili swoje dzieci do 1 komunii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo nie ma dinozaurów i nie ma na co polować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dłużej żyjemy to i młodość trwa dłużej i chyba to lepiej niż przedłużać życie tylko po to żeby dłużej trwała szeroko pojęta starość. Jeśli mamy żyć około 80 lat a do ponad 60 być aktywnymi zawodowo to naprawdę nie trzeba się z rodzicielstwem śpieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o to mi chodzi tylko źe młodzi wykorzystują rodziców . A rodzice traktują 30 letnie dzieci jak przedszkolaków ,bo tak jest młodym wygodnie . Ale to wstyd źe nie dorośleją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do czego tu dorastac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_Dyzio
nie pamiętam teraz, kto powiedział albo napisał słowa, że w każdym POKOLENIU jest potrzebna WOJNA i coś w tym jest, wiele Polek i Polaków pamięta lub ma w pamięci tak zwany 'STAN WOJENNY' oraz WRON i zdobywanie jedzenia aby zwyczajnie przetrwać, kilometrowe kolejki przed sklepem mięsnym i zapisy kolejkowe aby kupić kilogram kaszy, cukru a nawet buty , wszystko było reglamentowane i na kartki albo na zapisy, aby kupić FIAT126P oczekiwanie było 7 lat , na założenie telefonu w mieszkaniu było 10 lat , oczekiwanie na mieszkanie było 20 lat a dzisiaj, nie ma żadnej WOJNY , wszystko czeka na klienta przewiązane wstążką z napisem PROMOCJA ale cały czas mam w oczach i w głowie ten film z Vivien Lee w roli głównej i opowiadanie o wojnie secesyjnej, pomiędzy północą i południem w USA i ogromna spontaniczna radość z powodu doprowadzenia do wojny i militarnej walki Brata z Bratem, siostra z południa walczyła i biła się ze swoją siostrą , i nagle się okazuje, że kobieta piękna z bardzo dobrego domu w czasie Wojny wraca do swojego 'królestwa' a wygląda, jakby ukradła szmaty kloszardki i w swoim ogrodzie umorusana totalnie w błocie szuka brukiew albo jakieś buraki do zjedzenia , znany i piękny film, celowo nie podaję tytułu - wiele osób, które chciało poznać życie w ekstremalnych warunkach zawsze sobie poradzi, natomiast tak zwani 'plażowicze' , czyli osoby bez żadnego pomysłu na życie w czasie Wojny, nie poradzą sobie , zwyczajnie są skazani aby odejść !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli mama sie tobą opiekuje w wieku 30 lat to nie dorosłeś . Jesteś dzidzia . Duźa dzidzia . A zamiast smoczka masz peta w ryju. Ale to bez różnicy bo tak za mamy pieniądze źyjesz . Wstyd . Hańba na męskosci polskiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasadnicza słuźba wojskowa kształtowała charaktery . Był to jedyny poźytek ze służby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki 30 latek siedzi u mamusi i gra w gry dla dzieci przez 24 godziny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_Dyzio
gość dziś Jeśli mama sie tobą opiekuje w wieku 30 lat to nie dorosłeś . Jesteś dzidzia . Duźa dzidzia . A zamiast smoczka masz peta w ryju. Ale to bez różnicy bo tak za mamy pieniądze źyjesz . Wstyd . Hańba na męskosci polskiej . xx druga strona medalu polega na tym, że Syn ma wszystko swoje i wszystko własne a Matka jest bardzo chora i nawet kilku kroków NIE potrafi wykonać, więc Syn nie odda swojej Matki do jakiegoś schroniska aby za pieniądze zamordowali Matkę w ciągu dwóch tygodni, Syn robi zakupy i zupę upichci oraz pieczeń w piekarniku lub pstrąga w parowarze, normalny Syn dba o Matkę aby miała poczucie, że nie odchodzi z tego Świata , jako persona non grata ale, że jest zadbana i kochana , na tym polega różnica, czy dotarło do pustego łba , który tylko myśli o sprawach materialnych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka, że czas obchodzi się z facetami dość łagodnie jak i parcie na założenie rodziny jakby z ich strony mniejsze. A jak nie ma presji na zakładanie rodziny to i wielu świadomie nie chce się przemęczać gonitwą szczurów "bo dzieci mi w domu nie płaczą", jeśli nie jest jakimś toksykiem i nie ma zaburzonych relacji w domu rodzinnym wielokrotnie tam zostaje bo wypełnianie kasy obcemu na wynajmie jest dla niego niepraktyczne. Mało tego, wielu nawet mieszkało do 30 roku życia na wynajmie, ale wracają pod dach rodzinny, gdyż koszty życia by go zabiłi no i ile można mieszkać w jakieś komunie klasycznie studenckiej. Takie historię często słyszę w pokoleniu 30+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_Dyzio
gość dziś Prawda jest taka, że czas obchodzi się z facetami dość łagodnie jak i parcie na założenie rodziny jakby z ich strony mniejsze. A jak nie ma presji na zakładanie rodziny to i wielu świadomie nie chce się przemęczać gonitwą szczurów "bo dzieci mi w domu nie płaczą", jeśli nie jest jakimś toksykiem i nie ma zaburzonych relacji w domu rodzinnym wielokrotnie tam zostaje bo wypełnianie kasy obcemu na wynajmie jest dla niego niepraktyczne. Mało tego, wielu nawet mieszkało do 30 roku życia na wynajmie, ale wracają pod dach rodzinny, gdyż koszty życia by go zabiłi no i ile można mieszkać w jakieś komunie klasycznie studenckiej. Takie historię często słyszę w pokoleniu 30+. xx pytanie wprost, czy pojedziesz ze mną do Niemiec moim autem do Helmuta i Helgi aby pracować w ich gospodarstwie , gdy będziemy udawać wspaniałe małżeństwo ? ale zapewniam, praca jest bardzo ciężka 24/24 na dobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim pokoleniu jesli facet nie oźenił sie do 25 roku życia . To był starym kawalerem nazwany .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_Dyzio
gość dziś W moim pokoleniu jesli facet nie oźenił sie do 25 roku życia . To był starym kawalerem nazwany . xx czyli 50 lat temu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam sobie jedź do Helgi i Helmuta . Tu jest polska niby kraj czy coś . Bo nie wiem co chyba republika bananowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedzmy nawet 30 lat temu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 00:44 Jeździłam swego czasu z Promedicą do Niemki z demencją starczą, wystarczająco ciężki kawałek chleba, drugi raz w życiu na taki układ bym się nie zgodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 00:49 No byłby nazwany starym kawalerem, o ile do 25 roku życia nie byłby w związku małżeńskim. Gorzej jednak było z kobietami, przy czym wiek był jeszcze obniżony i 20-22 latka zyskiwała piętno starej panny, że nikt jej nie chciał, słaba partia etc. więc było to jeszcze bardziej krzywdzące. Za nic nie chciałabym powrócić do ówczesnych standardów oceny singli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_Dyzio
gość dziś W moim pokoleniu jesli facet nie oźenił sie do 25 roku życia . To był starym kawalerem nazwany . xx spustoszenie, czyli opóźnienie Twoje rozwojowe wobec dzisiejszych lat nazywam wprost - głupotą i brakiem rozwoju cywilizacji , debilizmem z powodu braku wiedzy dzisiejszej , nowotworem głupoty i oceny realiów życiowych wg tego co było 60 lat temu , powinnaś uczyć historii a nawet tego nie potrafisz , głupotę wciskasz ! spadaj na bambus liście pompować durna kobieto !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy inaczej definiuje sobie termin "dorosnąć" bo jak chłop - chociaż obu płci to dotyczy - obił się z tym dorosłym życiem, po latach wegetacji na wynajmie, niskich wypłat, stwierdził, że ma awersje do rozpychania się łokciami w życiu i ścieżki wiodącej przez trupy, mało tego bycie zakredytowanym właściwie do emerytury nie gwarantuje, że przez cały czas będzie się miało jednakowe zdrowie i dochody i postanawia wrócić do rodzinnego gniazdka to w moim odczuciu "dorosnął". Natomiast jak ludzie żyją bajeczkami serwowanymi przez instagram, że "chcącemu nie dzieje się krzywda" i na oślep zakładają biznesy bez rozpoznania rynku, które padają po 2 latach generując tylko zadłużenie, silą się na kredyty mieszkaniowe ponad ich stan i do tego ładują jeszcze dzieci to mimo wszystko nie uważam, że jest to świadectwem, że "wydoroślał". To już lepiej żeby sobie egzystował w swojej niszy gierek w pokoju domu rodzinnego niżeli pchał się na pałe podbijać świat swym mizernym potencjałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i słusznie. Po co zakładać rodzinę, jakieś nędzne biznesy i fundować długi, stres i kłopoty rodzinie? Lepiej siedzieć na tyłku u mamusi, wegetować w pojedynkę, a w weekend opijać się z podobnymi znajomymi w jakimś klubie, bo tylko na tyle stać większość dzisiejszych 30 latków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym z reguły nie czyni nikomu krzywdy a jakby założył rodzine, gdzie z dwoma nędznymi pensjami ledwie starczałoby do pierwszego, zadłużenie by rosło dzieciak ma już przechlapane na starcie. Wiele było już rozmów ze znajomymi na ten temat jak fatalna sytuacja w domu rodzinnym wpłynęła na ich społeczne wykluczenie, w sumie nawet i kafeterie można przefiltrować. Miłej lektury ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×