Kobiety, jak was zdobyć?

Jak lubicie być zdobywane? Co powoduje, że się zakochujecie? :) Jaki musi być mężczyzna? Co musi robić? :)

Nic nie musi. Ma być sobą :-)

facet musi zabiegac o kobiete i sie nie poddawac gdy stawia opor 9próba) uiec poswiecic jej czas i interesowac się jej sprawami problemai i nią samą to powoduje na zaciesnienie więzi i zadko ktora potem odmawia randki jak widzi jak facet zabiegał wczesniej

Mowic co naprawde mysli i nie oszukiwac

gość dziś Albo uzna go za desperata :P

nie sądzę tak zdobył moje serce mój kolega a teraz chłopak

postwic drinkaw jakims lokalu knajpie bo ktore tam chodzą to tylko na to czekają waięc zero problemu masz

Za desperata to się obcego bierze, co podchodzi i zaprasza bo jak inaczej? Z reguły się odmawia:)

na pewno zainteresowaniem a nie olewaniem,chłodem

mężczyzna powinien mieć klasę dobrze, jeśli czymś imponuje (zna się na czymś, widać, że inni go szanują i sam innych traktuje z szacunkiem (to znaczy, że nie ma kompleksów)) jeśli ma sposobność powinien troszczyć się o kobietę na której mu zależy, a więc obserwować jej życie i jeśli będzie tego potrzebować - pomagać zauważyłam, że mężczyźni też sprawdzają w ten sposób, czy kobiecie zależy - np. pchają się do pracy w takim stanie, że powinni z ich reakcji sądząc leżeć w łóżku w oczekiwaniu na wizytę lekarską domową trzeba być schludnym, jeśli się da eleganckim, uprzejmym - to baza i jak wyżej a reszta zależy od indywidualnych preferencji (pamiętajcie, że to, jak odbiera was ktoś zainteresowany wynika z jego obserwacji jak zachowujecie się wobec przypadkowych osób ktoś kogoś poniża - aha, tak by się zachował, jakby mu coś nie pasowało wyśmiewa - już widzę każdą naszą kłótnię obgaduje - o dobre, cokolwiek mu powiem ostatecznie będzie wiedzieć cały krąg jego znajomych)

Każdej spodoba się coś innego. Jeśli chcesz zdobyć kobietę zadbaj o to by wywiązała się między wami więź emocjonalna.

1/ Mezczyzna musi zrobic pierwszy krok - to po pierwsze, musi pokazac swoje zainteresowanie kobieta, a nie stwierdzic "nie mam szan/pewnie dostane kosza" - tak sami sie eliminujecie. 2/ Nie, nie domysli sie kobieta ! To mezczyzna ma wyjsc z inicjatywa do kobiety (czy to wam sie podoba czy tez nie) i pokazac ze jest nia zainteresowany, czyli dazyc do kontaktu z nia, byc milym, szarmanckim, chetnym do pomocy, to wasze pole do popisu :) na olewacza to mozecie buraki w polu wyrywac. Kobiety same nie zaczna zabiegac o was jesli je bedziecie olewac (bo niby ma zaczac tesknic? ze niby jej bedzie wtedy bardziej zalezec?) Nie, nie bedzie ! chyba ze wyrywacie nastki. 3/ Romatyzm ze str mezczyzny powoduje ze sie zakochujemy, jego pokazywanie ze szaleje na nami. :) ten, ktory sie nie poddaje przed meta zyskuje w naszych oczach. 4/ Lubimy jak mezczyzna sie angazuje i pokazuje ze jest facetem, dzentelmenem, ktory nie czeka biernie tylko wykazuje inicjatywe. Lubimy byc rozpieszczane i adorowane :)

niech zacznie od kupienia niezobowiązującego kwiata np imieniny walentynki d.kobiet i juz bedzie miał plusa u jakiejs

z tym dzentelmenem to najgorzej jak spiepszył wcześniej jakieś sytuacje>:D

Z pewnością nie burackim i wulgarnym zachowaniem.

Mój mąż zdobył mnie tym, że powierzchownie był (i dalej jest) wielkim facetem, zdecydowanym i budzacym respekt, a gdy byliśmy tylko we dwoje zmieniał się w czułego, kochanego misia. Poza tym zabiegał o mnie i starał się mnie zadowolić na wszelkie sposoby (nie seksualnie, ale ogólnie). To on pierwszy się we mnie zakochał, we mnie uczucie do niego obudziło się trochę później. To on pierwszy wyznał mi miłość.

Na brak kultury żadna nie poleci.

Mnie się nie da zdobyć. To ja wybieram :)

14:45 tez się zgodzę że więź emocjonalna to podstawa ale trzeba się przy tym napracowac co niektórym to się we głowie nie mieści, myśląc że byle komplement czy jego chęć wystarczy

gość dziś Mój mąż zdobył mnie tym, że powierzchownie był (i dalej jest) wielkim facetem, zdecydowanym i budzacym respekt, a gdy byliśmy tylko we dwoje zmieniał się w czułego, kochanego misia. Poza tym zabiegał o mnie i starał się mnie zadowolić na wszelkie sposoby (nie seksualnie, ale ogólnie). To on pierwszy się we mnie zakochał, we mnie uczucie do niego obudziło się trochę później. To on pierwszy wyznał mi miłość x czyli zdobył Cie swoją wytrwałością?

gość dziś Mnie się nie da zdobyć. To ja wybieram usmiech.gif Zgłoś" X Zawsze kobieta wybiera

15.29 To temat padł. Kobieta wybiera. Daje się poderwać bo sobie go upatrzyła albo nic nie pomoże :)

"Zawsze kobieta wybiera " tylko sposrod tych, ktorzy sie nia zeinteresowali np. facetowi na ten moment podobaja sie 3 kobiety, chce sie umowic z kazda z nich - pierwsza go olala, druga go olala, ale 3 nie, wiec wyszedl na swoje

Moja teoria jest taka, że kobieta może mieć każdego faceta :)

15:28 Tak, można tak powiedzieć. Pokazał, ze bardzo mu na mnie zależy i tym mnie ujął. Poźniej sama się w nim zakochałam. Nigdy nie żałowałam, źe dałam mu szansę bo jest świetnym facetem i wspaniałym mężem.

Nie ma kobiet niezdobytych, są tylko źle zdobywane. Prawdziwy lovelas zerwie każdą.

Zgadzam się, że wytrwały adorator robi na kobiecie wrażenie. Oczywiście może być namolny bo to odpycha.

Sztuka uwodzenia nie opiera się na schemacie zachowań, a na "dostosowaniu" się lovelasa do potrzeb. Dostajesz to czego oczekujesz. Proste?

Żeby była pełna jasność. To jest tylko i wyłącznie talent. Podróbki są żałosne.

Głupoty piszesz jaki pierwszy krok . 95% facetów robi nie tylko krok ale 1000 kroków . A 5 % facetów moźe opluwać i tarmosić za włosy i ciągać po betonie . Zeźygać sie na twarz a one tak za nimi polecą.