Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Linux Pan

Jestem zadowolony z używania Linuksa. Wszystko śmiga, że hej! Zero mulenia.

Polecane posty

Przesiadka z Windowsa na Linuksa jest jak zmiana roweru ze starego ciężkiego składaka Wigry 3 na ultralekkiego karbonowego górala. Z tą różnicą, że taki solidny góral jest cholernie drogi, a Linuk jest zupełnie darmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eberle
A to nie jest dla gejów przypadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Linux jest wolny miałem debiana, ubuntu wszystkie c*****o chodziły na dobrym sprzęcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobnie mialem z przesiadką z win 7 na 10, na 10 chodzi wszystko jak burza, errory to przeszłość, no ale to kwerstia sprzętu też, dziesiątki lubią mocne pecety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzesiek z Mielca
Chyba ktoś Ci dawno soczyście nie zasadził grubego, długiego i żylastego Paffendorfa w dupsko :-D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś Linux jest wolny x Wręcz przeciwnie. Linux właśnie ze względu na swoją ultralekkość i szybkość jest polecany nawet na starsze komputery, które dzięki niemu ożywają. Z nowymi maszynami to już nie mówię, bo rakieta dosłownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś podobnie mialem z przesiadką z win 7 na 10, na 10 chodzi wszystko jak burza x To dziwne, bo większość użytkowników narzeka na niesamowitą powolność dziesiątki. Zdarzają się nawet przypadki odinstalowania jej i powrotu na poprzedni starszy system. Już nie wspominam o tym, że Win 10 to obecnie najbardziej szpiegujący system na świecie gromadzący wszelkie dane o użytkowniku i przesyłający je do centrali w Riczmond.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak wiem, siedząc po forach często się spotyka marudzenie na win10 ale to jest w 99 procentach wina samych użytkowników, dziesiątke należy umieć zoptymalizować, odpowiednia konfiguracja i chodzi jak burza, inną sprawą jest jak już pisałem że dziesiątka lubi mocne pecety. te systemy lepiej pracują z pamięciami o wysokim taktowaniu, i świetnie wykorzystują wielowątkowość mocnych procków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numer
ram 2 w środowisku +:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hłe hłę, przecież linek jest wolny. wolne oprogramowanie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta takie argumenty gościa z 56 cynikowi już odpowiedzieć się chyba nie uda :D a ma gość rację! o peceta trzeba dbać i umiejętnie KONFIGUROWAĆ system, a dotyczy to każdego systemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś siedząc po forach często się spotyka marudzenie na win10 ale to jest w 99 procentach wina samych użytkowników x Otóż nie. Wina leży wyłącznie po stronie Windowsa, a konkretnie po stronie tzw. telemetrii czyli zdalnego przesyłania danych statystycznych (czytaj: szpiegowania). Już na etapie instalatora, gdzie przy wyborze dokładnej konfiguracji natkniemy się na domyślnie zaznaczone opcje wysyłania danych statystycznych. Według zapisów licencyjnych Microsoft może zbierać informacje o tym czym się interesujemy, oraz jakiego adresu email używamy. To jednak pikuś, bo przecież firma może poznać historię przeglądanych przez nas witryn internetowych, podłączanych do komputera urządzeniach, frazach wpisywanych do wyszukiwarki, czy nawet rozmowach telefonicznych i SMSach, o ile wykorzystujemy do nich komputer. Co najgorsze, niektórych opcji telemetrycznych nie można wyłączyć. Po prostu nie można i już. Nie ma takiej opcji wyboru. Albo więc instalujesz 10-stkę i godzisz się, że będąc np. pedziem panowie w Riczmond wiedzą na jakie portale LGBT wchodzisz albo żegnasz się z 10-stką i wracasz na poprzednie systemu tudzież na Linuksa. Zaznaczam, że ja pedziem nie jestem ale i tak szpiegować się nie pozwolę. To właśnie to zdalne przesyłanie danych, a wczesniej ich gromadzenie, tak spowalnia komputer. Trzeba naprawdę mocnej maszyny aby płynnie obsłużyła komputer (czytaj: obsłużyła jednocześnie użytkownika i systemy szpiegujące).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow a to sie cynik popisał widzą :D ale konkluzja jest taka sama, windows 10 lubi mocne pecety, więc marudzą jedynie posiadacze cienkiego hardware i ciecie NIE POTRAFIĄCY KONFIGUROWAĆ SYSTEMU taki janusz pecetowiec myśli że winda sama sie skonfiguruje podczas instalacji, a konkretnie pod koniec, bo tak mu sie wyświetliło na monitorku :D po świeżej instalce windy masz co najmniej dwie godziny dłubania w systemie by był szybki i sprawny, międzyinnymi wyłączając cały syf o którym piszesz min. szpiegujące goowno które jest było i będzie, ale jest możliwe do dezaktywacji.bo owszem, dziesiątka bez konfiguracji-muli! to fakt, ale solidny konfig plus dobry sprzęt równa się szybki bezawaryjny system.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś taki janusz pecetowiec myśli że winda sama sie skonfiguruje podczas instalacji x Tak. Skoro Linux, który jest systemem w pełni darmowym może sam się skonfigurować podczas instalacji, to czyż takiej wygody nie powinniśmy tym bardziej oczekiwać po systemie płatnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś po świeżej instalce windy masz co najmniej dwie godziny dłubania w systemie by był szybki i sprawny x I to ma być zaleta? Śmieszne. Po świeżej instalacji Linuksa komputer jest natychmiast gotowy do pracy szybki i sprawny. Wychodzi na to, że im wyższy model Windowsa, im droższy i bardziej skomplikowany, tym bardziej chvjowszy i tym więcej wymagający czasu na przywrócenie go do stanu normalnej używalności :D Dziękuję, nie tańczę. To już wolę Linuksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko teoretycznie cynik, bo ja płacę i dostaje mimo wszystko gotowy produkt wymagający jedynie konfiguracji sprawiającej, że jest szybszy, bezpieczniejszy, i trwalszy, plus dodatkowe pierdoły jak microsoft store itd. (z którego korzystam i kupuje takie cuda jak dolby atmos etc.) za to bule i mam to co chce, nie boli mnie mus konfiguracji i grzebania w sysWOW64 bo to warte świeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś cały syf o którym piszesz min. szpiegujące goowno które jest było i będzie x Chyba tylko w Windowskie. Bo w Linuksie żadne szpiegowanie nie występuje. A jeśli już jakiś program prosi o przesłanie błędu, to wyraźnie PROSI i czeka na akceptację, a nie cichcem wysyła dane za plecami użytkownika. No ale to już problemy windziarzy. Linuksowców one nie dotyczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eberle
Jakim pedziem z Richmond? Czyli to jednak jest dla gejów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Bo w Linuksie żadne szpiegowanie nie występuje." Żebyś się nie zdziwił. Android to też linux a szpieguje jeszcze mocniej niż windows xD Poza tym co ci z tego, że system operacyjny cię nie szpieguje? Pozostają jeszcze ukryty komputer w procesorze CPU i w procesorze karty graficznej oraz ukryty procesor w płycie głównej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie dziwi że on te linuxy wyjątkowo często zmienia :D ja siedze na windzie dwa lata bez reinstalki i nie marudze, chodzi szybko i sprawnie :D dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cynik to typowy janusz, 2 giga ramu pewnie , poinstalowane masa syfu i zdziwiony że mu windows muli, mi nie muli siedze od lat error ostatni raz widziałam w 2015

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie cynik schizofreniczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja używam Linux Mint od lat. Bardzo chwalę sobie szybkość z jaką system działa. Z Windowsem nie ma porównania, zwłaszcza odpalanie przeglądarki internetowej tuż po starcie systemu, na Linuksie to 5 sekund, na Windowsie 10 czasem 20 sekund to mało. Jądro monolityczne to duża przewaga w szybkości. Poza tym Linux Mint jest ładny, elegancki, a Windows 10 delikatnie mówiąc urodą nie grzeszy. Niby wygląd systemu powinien być najmniej istotny, ale jeśli się godziny dziennie spędza na pracy przed PC to chce się by wszystko estetycznie wyglądało, umila to pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się nie umie dbać o komputer i się instaluje masę syfu oraz odwiedza dziwne strony to nic dziwnego, że system działa topornie jak ruski szrot xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja nie ukrywam, że czasem lubię wchodzić na różne strony, czasem mało bezpieczne... w Linuksach jest fajne to, że nic ci się nie zainstaluje bez twojej wyraźnej zgody. System nie spowalnia po kilku miesiącach, czy latach używania, ale to już zasługa architektury UNIX na której wzorowany był system GNU, który jest szkieletem GNU/Linuxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwaga w temacie jest schizofreniczka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś na jakie dziewico? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
muj lynux mint czasami zastyga trzeba zeby zamknac przegladarke lub notatnik lub katalog to trzeba sie natrudzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
walić te linuxy są dobre do podcierania dvpy, nie ma jak windows

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×