komunia jedynaczki

Dziewczyny mam jedynaczkę i w tym roku Komunia św. Chcemy zaprosić rodzinę i tak nazbierało sie nam ok 85 osób . Częśc z nich są przyjezdni z za granicy i drugiego końca Polski . Więc robimy przyjęcie w restauracji z hotelem i zaraz będzie nocleg dla przyjezdnych . Wczoraj moja teściowa naskoczyła na mnie , że p co taka duża impreza , lepiej dać biednym . Tłumaczyłam jej , że bardzo rzadko się widujemy , ale utrzymujemy kontakt telefoniczny etc i to okazja by się spotkac . A biednym pomagać nie będę . Taka moja decyzja No to ona , że w takim razie musi się zastanowić czy pojawi sie na komunii wnuczki . Co o tym myślicie ?

Uwazam, ze to bzdura organizowac takie przyjecie na zwykla komunie. Juz wolalabym sobie za to cos kupic, albo jechac na urlop.

Komunie mylisz ze ślubem.

Jesli stac was na takie mini wesele to robcie, tylko nie narzekajcie, ze sie wam za talerzyk nie zwroci, bo to domena hipokrytow "postaw sie a zastaw sie". Co do teściowej, to jesli nie chcecie jej wrobic w zadne koszty to nic jej do tego, wasza to decyzja, a ona jest gosciem tylko. I jesli nie przyjdzie to okaze sie burakiem bo tylko wnuczka to sobie zapamieta, i slusznie. A codo pomagania biednym, to niech tescioww rozporzadza swoimi pieniedzmi a nie cudzymi, bezczelna, niech sama pomaga birdnym jak tak ich zaluje, nikt jej tego nie broni. Jesli jednak oczekyjecie od niej partycypowania w kosztach no to wy jestescie roszczeniowymi burakami wówczas.

Zupełnie nie myśle o prezentach albo czy sie zwróci . Jak dla mnie to bez sensu na takie coś liczyć . Taka duża uroczystośc tylko z powodu rzadkiego kontaktu osobistego z kuzynkami czy rodzeństwem .

Przecież to prowokacja, troche subtelna, ale i tak wyczuwalna, a wy idiotki jescze karmicie te głupią trollice.

warto zrobić te komunię, ale przemyśleć czy na pewno na tyle osób...chcemy, jesli już sala bedzie gotowa,to warto w tedy pomyśleć o ustrojeniu sali czymś ładnym, na przykład świece, girlandy na stół https://godanparty.pl/ może i jakieś balony, doda to uroku komuni i pozostawi ślad w pamięci :)

Jestem mamą jedynaka. Gości będziemy mieć dużo i ani razu nie pomyślałam czy mi się wróci. Jak kogoś nie stać to niech robi skromnie w domu i nie liczy na to że za talerzyk ma się spłacić. Jak ja nie cierpię takich ludzi !!!!!!

Gabrysia338 2018.04.10 Tyle osób bo żadko się widujecie itp? No super. Moje dziecko też ma komunię i nawet nie myślę zapraszać osób z rodziny z którymi mam znikomy kontakt. Ale jak kogoś stać to niech sobie robi przyjęcie komunijne nawet i na 1000 osób

Ja miałam taką komunie ze goście mieli wystawione ławy w ogrodzie bo miejsca nie było normalnie wesele i to nie małe .Połowy z nich nie znałam tylko najbliższych, zresztą i tak poszłam na dwór bo to chyba była impreza dla moich rodziców i durnej rodzinki niż dla mnie z okazji Komuni Św. Teściowa ma rację .W ten dzień powinni być sami najbliżsi a nie familia z końca świata zbędna .Tez jestem jedynaczka.

To w końcu ten dzień jest dla dziecka, czy okazja dla ciebie byś się z rodziną spotkała? Żenada. Myślę że twoje dziecko ma w d***e ciocię Krysię że Śląska i wujka zenka z Norwegii... Zrób jej normalną komunie gdzie zaprosisz najbliższych, a jak tak bardzo chcesz się spotkać z rodziną, to zorganizuj zjazd rodzinny latem i zaproś sobie nawet 200 osob