dzis skoncze ze soba

Witam chciałem tylko napisać że to mój ostatni dzień na tym świecie. Mam już dość wszystkiego.

Hahha ja też mam wszystkiego dość. Może wyolbrzymiasz swoje problemy, jutro będzie lepiej. Zawsze można wyrwać starą kartkę i rozpocząć NOWY rozdział.

Ale konkretnie czego masz najbardziej dość?

a z czym masz problemy??

Twój wybór, ale pomyśl, może warto wszystko zmienić, uciec gdzieś i spróbować od nowa z czystą kartą.

Tez miałam takie myśli. Wszytko i wszyscy byli przeciw mnie, ale zaczęłam odmawiać pompejańską. Najpierw wróciła do mnie nadzieja, potem pojawił się optymizm, następnie dostałam pracę o którą prosiłam. Nie daj się złym tego świata, twoją śmierć to dla nich ofiara, walcz o siebie.

ale tam na drugim świecie będziesz jeszcze większe mieć problemy i zagrożenia , bo na takich odbierających sobie życie , czekają tam w zaświatach demony i szatani . Lepiej tu na ziemi szukać swego szczęścia i swego przeznaczenia .

Nie zabijaj się po trafisz prosto do piekła. Na co ci wieczne męczarnie? Z deszczu pod rynnę.

gość dziś ale tam na drugim świecie będziesz jeszcze większe mieć problemy i zagrożenia , bo na takich odbierających sobie życie , czekają tam w zaświatach demony i szatani . x Poważnie, czy ta teoria jest przez ciebie przemyślana, to mam pytanie. Czyli jeśli np. 12 letnia dziewczynka jest przez wiele lat gwałcona przez swojego ojca, a matka jej nie tylko nie broni, ale ą jeszcze ją za to obwinia. To dziecko w końcu nie wytrzymuje fizycznie i psychicznie i odbiera sobie życie. To według ciebie jeszcze ją za to spotka kara i demony. Tak?

A co się dzieje? Pomodlę się za Ciebie.

Mam już dość siebie nic niepotrafie dobrze zrobic. A ostatnio zaliczyłem wpadke z której się smieje pol firmy. Mam problem z tradzikiem uzylem korektora zeby go zakryc niestety tak nieudolnie ze teraz mają mnie za dziewczyne a chcialem sie czuc pewnie w pracy teraz wiem ze to skonczylo moje zycie.

Co za s*******e... to nie jest powód żeby się zabić, człowieku. Pożyj jeszcze żeby zobaczyć jak to zło do nich wróci.

Nie rób tego ,nie warto. Ja też miałam takie myśli a dziś jestem szczęśliwą żoną i matką. Szkoda by było gdyby mnie nie było . Również polecam wyżej wymienioną modlitwę

Nie rób tego, wytrzymaj, zobaczysz jak los się odwróci. Zawsze tak jest.

Widze co dzień jak ludzie na mnie patrzą. Dziś przez to dalem ciala w robocie. Kiedyś mialem operacje na kolana jako nastolatek. Kazali znosic z 3 pietra meble nawet niebyly ciezkie po kilku razach wychodzenia na gore kolana odmówily posluszenstwa i oczywiscie byl powod do drwin.

Wiem co czujesz, ja miałam gorzej, bo jestem kobietą i walczyłam z tym paskudztwem prawie 15 lat. Trądzik pokonałam w wieku 28 lat. Uwierz mi, że na faceta z pryszczami tak ludzie się nie patrzą krytycznie jak na kobietę. Obróć to wszystko w żart, tydzień, dwa i zapomną. Ile razy ja chciałam ze sobą skończyć z powodu trądziku, ale PRZETRWAŁAM. I jestem z siebie DUMNA :D

To zmień pracę. Szukaj a znajdziesz.

A sobie obiecalem mając 30 lat koniec z wpadkami.

Dzięki za rady jeszcze się z tym prześpie. Już sobie naszykowałem tabletki ale chyba nawet tego nie mogę zrobić. MAM NA IMIE DAREK

Powiedz i tej operacji i zawstydz ich, że się śmieją z niepełnosprawności.

Postanowilem dac sobie szanse dzis mialem fajną rozmowe z kolezanką z pracy, która mnie motywuje do walki o siebie.

Więc widzisz, mieliśmy rację ;)