Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nierealne marzenie

Dlaczego miłość mnie omija?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś zawsze nie wasza wina dziś nie zawsze od razu poznasz czlowieka ;/ >>> to wygląda na bardzo częsty kobiecy problem, więc jak go tak słabo znają to po co pakują się w głębsze relacje z typem? Z desperacji? z głupoty? Czym innym to tłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:18 Bo większość kobiet wbrew temu co tu pieprzycie nie jest wyrachowana i idzie ślepo za uczuciem. Z jednej strony naiwność i głupota ale z drugiej po co osadzac? Lepiej pomagać ściągać klapki z oczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwaniary kalkulatory
większość JEST bardzo wyrachowana, tylko się przeliczyły i zamiast frajera zrobić w bambuko to ich frajer zrobił, no i potem płacz i lamet że no jak to bo tak nie można, bo to kobiety, hahaha, bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja raz faktycznie wpakowlam sie na wlasne zyczenie :D z glupoty i mialam jakis taki okres.. nie chcialam byc sama spotykalam sie tez z rozwodnikiem , chcialam dac kolesiowi szanse jednak kto jaki sie urodzil taki "zdechnie" ludzie sie nie zmieniaja ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo milosc nie przychodzi jak na filmach . milosc to nie to samo co pożadanie... milosci sie trzeba nauczyc, dac szanse komus kto wcale nie jest idealny i wtedy sie to samo jakos rodzi, przyjazn przywiazanie i to juz wystarczy :D a problem kobiet jest taki ze one chca na gotowe znalezc ideal, bogaty przystojny = wtedy bede kochala tak sie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przywiązanie to też nie miłość:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a coz to jest milosc? przereklamowane totalnie, kazda chemia opada predzej czy pozniej, i wcale nie narzekam, tez jest fajnie a nawet lepiej bo znamy druga osobe jej wady zalety zachowania, etc, wcale nie potrzebujemy motyli cale zycie, badania pokazaly ze na ostatniej fazie tzw. Zaangazowanie - mozna cale zycie przeleciez w zwiazku tylko na tym 1 czynniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiedząc nie znajdziecie
miłość to długoterminowe i bezinteresowne zaangażowanie dla dobra ogółu, a nie zauroczenie i tymczasowa euforia czy motylki, wy jednak mało wiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiedząc nie znajdziecie 2018.04.19 miłość to długoterminowe i bezinteresowne zaangażowanie dla dobra ogółu, a nie zauroczenie i tymczasowa euforia czy motylki, wy jednak mało wiecie Prawda! dlatego, ludziom ciągle nie wychodzi, bo każdy stawia tylko na euforię i motylki, a jak się skończą, to szuka kolejnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos w tym jest, ale co powiedziec jesli facet byl dla mnie delikatnie mówiąc niedobry (niestety psychicznie) i przestalam go kochac.tkwilam w tym ale w koncu odeszlam bo nie mozna byc z kims kogo sie nie kocha. I znowu szukam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franek nie frank
tylko pogratulować że odeszłaś bo wiele kobiet tkwi w takich toksycznych układach, trudno powiedzieć dlaczego, więc u mnie masz plus za konkretne działanie, teraz tylko się otrząsnąć z tego niewypału, przeanalizować jak i dlaczego się w tamtej sytuacji znalazło i nie powtarzać tego samego ponownie. Dodatkowo, zrobić sobie plusy i minusy do zaakceptowania ( realistyczne ) i się tego trzymać, np. jak nie palisz to nie chcesz palacza, nawet jakby wyglądał jak Romeo, tego typu sprawy. Co prawda rynek wtórny jest bardzo ruchomy w tej kwestii to nieraz jakieś porządne przybłędy się trafiają których jakaś durna panna olała i tu będzie okazja dla ciebie to wyłapać. Kwestia czasu i bycia między ludźmi gdzie faceci twojego pokroju się troche obracają. Dasz rade jeśli chcesz, tylko 1 ci przecież potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za dobre slowo, mam nadzieje ze szybko znajde jakąś porządną przybłędę ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko nie powtarzaj tych samych błędów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franek nie Frank
miłość was omija bo traktujecie ją przedmiotowo, tz. z bilansem zysków i strat, a to wtedy nie jest miłość tylko spotkanie biznesowe. Miłość jest ślepa, głupia, naiwna, bezinteresowna i nie nastawiona na zysk lub strate ( choć faktycznie prawdziwa miłość to same straty bez szansy na zysk ). Jeśli tego wszystkiego naraz NIE potraficie to NIGDY nie znajdziecie miłości ani ona was nie znajdzie. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada od pradziada
Chcecie naprawde miłość??? To przestańcie PATRZEĆ i zacznijcie CZUĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mądra rada, polecam spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
iwonka jest pazerna i chciwa i ma swego meza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tylko iluzja pod publike, to nie jest szczęśliwy związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
iwona to kawal u.rwy otylej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ty szczurze lądowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omija i mnie
...bo to dobro luksusowe,nie dla każdego dostępne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się wydaje z kolei że ja nie poznam miłości bo sama jestem wykolejona :( Jako dziecko wykorzystwana seksualnie ...potem chowałam się przed facetami w otyłości . W wieku 26 lat wzięłam się za siebie ,bardzo zmieniłam i poznałam gościa który nie chciał ze mną być a tylko wykorzystał..,potem przelotne romanse ..Później $ poważny " związek gdzie też zostałam w sumie wykorzystana ,poniżona i porzucona . Obawiam się ,że mnie nic dobrego już nie czeka Albo samotność albo takie przykre sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×