Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak poderwać faceta na siłowni żeby sie nie zbłaźnić i nie wyjść na desperatkę

Polecane posty

Gość gość

Jak poderwać faceta na siłowni żeby sie nie zbłaźnić i nie wyjść na desperatkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udawaj idiotke albo zapytaj czy da ci pomacac swoje muly bo takich jeszcze nie widziałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha, śmieszą mnie te wymalowane i wytapirowane dziunię na siłowni, prężą się i wdzięczą przed facetami, max ćwiczenie to chodzenie że skakanką lub z 1kg. Widać że przyszły złowić faceta nie ćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprosił go aby pokazał Ci jak ćwiczyć na danym sprzęcie bo jesteś tu nowa i nie wiesz. Po wszystkim podziekuj i się usmiechnij, jak nie zalapie i nie będzie próbował cos zagadac, flirtować to odpusc bo to oznacza ze nie jest zainteresowany. Dalsze próby zwrócenia na siebie jego uwagi to będzie desperacja wiec po jednej daj SE siana jesli zobaczysz zero entuzjazmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej wypiac d**e od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.43 no własnie, pewnie jeszcze stały punkt programu to wypiecie tylk do zdjęcia i pochwalenie się fitfotka na fb :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezus maria ludzie... nie robie sobie tam zadnych zdjec. Cwicze ze sztanga 25kg poki co i hantlami 6-7. To juz nie mozna sie zainteresowac mezczyzna jak sie gdzies jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Poprosił go aby pokazał Ci jak ćwiczyć na danym sprzęcie bo jesteś tu nowa i nie wiesz. Po wszystkim podziekuj i się usmiechnij, jak nie zalapie i nie będzie próbował cos zagadac, flirtować to odpusc bo to oznacza ze nie jest zainteresowany. Dalsze próby zwrócenia na siebie jego uwagi to będzie desperacja wiec po jednej daj SE siana jesli zobaczysz zero entuzjazmu. xxx DObry temat... To ja juz jestem po tym etapie ;/ poprosilam go o przeniesienie czegos ciezkiego na sali, zebym mogla cwiczyc. Oczywiscie zrobil to, powiedzial ze jak cos to mam go poprosic i tyle. Teraz tylko czesc-czesc. Ale to nie tak ze podoba mi sie tam kazdy, tylko ten jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.51 czyli raczej nie jest zainteresowany. Nie rob juz nic, jak będzie cos chciał to sam zagada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak sie konczy podrywanie faceta przez kobiete ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.54 możliwe SE właśnie to taki typowy zdobywca który nie lubi gdy kobieta przejmuje inicjatywę (choć w sumie to była tylko prośbą o pomoc ale on mógł się zorientować ze ona próbuje tym zwrócić na siebie uwagę). Są tacy faceci, ale oni raczej są tylko zainteresowani gdy ,,zwierzyna" wymyka mu się z rak, gdy muszą gonić kroloczka a gdy tylko kobieta okaże ze jej zależy, nudza się i szukają kolejnego celu. Tacy i tak się Nie nadają doz zwiazkow bo związek zaklada staranie się obu stron, zaangazowanie a nie wieczne gonienie kroliczka...tacy tylko wygrywają panienki na seks i oczywiście gdy już zdobędą cel to się nudzą... Normalni faceci (Ci którzy nie są takimi ,,graczami") owszem, lubią postarać się o kobietę ale gdy ona tez okaże ze jej zalezy, nie zniechceca ich to tylko sie cieszą. Wiadomo ze nie można się narzucać bo to zniechęca prawie każdego faceta ale autorka nie proponowała nu zaraz randki, poprosiła tylko o pomoc z tym sprzętem wiec o narzucaniu się nie ma mowy a on, myślę ze są dwie opcje: 1. Ona może mu się podbac ale uznał to jako podryw i juz sie zniechecil bo należy do tej grupy zdobywcow-zaliczaczy 2. Aktorka zwyczajnie nie jest w jego typie, nie podoba mu się W każdym razie nie warto już go zaczepiac bo moze uznac Cie za namolna. Jak będzie chciał to sam wykaże inicjatywę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest jeszcze trzecia opcja - jest zajety... wyglada ok, cwiczy, wiec pewnie ma jakas narzeczona i tyle, jak kazdy... Tak czy inaczje widzicie - najlepiej jak to facet podrywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe SE właśnie to taki typowy zdobywca który nie lubi gdy kobieta przejmuje inicjatywę (choć w sumie to była tylko prośbą o pomoc ale on mógł się zorientować ze ona próbuje tym zwrócić na siebie uwagę). Są tacy faceci, ale oni raczej są tylko zainteresowani gdy ,,zwierzyna" wymyka mu się z rak, gdy muszą gonić kroloczka x Brednie. Każdy facet będzie zachwycony jeżeli fajna dziewczyna wykaże inicjatywę w jego stronę. KAŻDY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.09 mów za siebie. Robiles ankiete, przepytywales wszystkich facetów chociażby w Polsce? Pewnie jesteś prawikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brednie. Każdy facet będzie zachwycony jeżeli fajna dziewczyna wykaże inicjatywę w jego stronę. KAŻDY. xxx Widac nie bylam wg niego fajna... Moglam poprosic o pomoc kazdego, a wybralam jego, to powinno mu dac do myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sluchaj tych bzdur. Prawdziwa kobieta podrywa mezcyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jak sie to skończylo? Pomogl, teraz tylko mowimy sobie czesc, on nie zagaduje, w domu na pewno ma zone. W pewnym wieku nie ma co podbijac do facetow, ktorzy nam sie podobaja, bo to znaczy ze innej tez sie na pewno wczesniej podobali i sa zajeci. Na szczescie chodze tam dla rozladowania nerwow po prracy a nie na podryw. Wiecej juz nie bede probowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie nawiąż z nim rozmowe i daj mu odczuć Twoje zainteresowanie. Wszystko, jeżeli mu się spodobasz to jest Twój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapisz się na fitness. Tak jak ja to jutro uczynię. Tam nie ma facetów chyba że jakies pedały skaczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fitnes jest nudny dla Was Panie dobry trening aerobowy, efekty zadowalające:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ćwiczy to co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grunt aby poważnie podejść do jakiegokolwiek ćwiczenia. Masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzilam na fitnesy dla kobiet w grupie, teraz jestem na silowni, bo chcialam sprobowac i mi sie spodobalo. Ten mezczyzna po prostu zwrocil moja uwage. Wszedzie sie mowi, ze ludzi mozna poznac wszedzie, tym bardziej ze nie jest tak, ze kazdy robi serie bez przerwy. No i bylo wczesniej tak, ze zauwazylam, ze on sie w moja strone usmiecha. Pomyslalam, ze skoro juz potrzebuje pomocy to poprosze jego. No coz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pff, wiesz, gadka w stylu: "pomóz mi przenieść hantle" oznacza dla mężczyzny właśnie to co oznacza dosłownie. To samice we wszystkim upatrują drugie dna i ichnie "nie" znaczy czasem tak a czasem "nie" a "tak" to nie "tak" tylko "być może". Zaproś go na kawę, izotop po treningu czy coś. Na siłowni jest wiele lasek a większość głośno jojczy w internetach jak to się je prześladuje, kiedy one chcą tylko dupsko powypinać :P Może się chłopina tym zasugerował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O znawce kobiet mamy nowego haha. Sam idź lepiej na fitness zamiast udawać że się na kobietach znasz i bredzic na babskim forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaprosic na kawe?? Jakie sa szanse ze w miare wygledny (skoro zwrocilam na niego uwage, to dla mnie jest ok) facet ok 30stki jest sam? Jakby chcial zagadac to oprocz ''czesc'' zapytalby o cos, np. "co dzis trenujesz?" albo "czesto tu przychodzisz?" :D Ten drugi tekst oklepany, ale zawsze. Co wy z tym wypinamiem d**y... przy niektorych cwiczeniach trzeba. A selfie nie robie. Ciezko jest podrywac facetow, tym bardziej ze ci trenujacy pewnie cwicza a) do slubu b) dla swojej laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze on jest troche niesmialy :> albo nie lubi jak mu sie przeszkadza w treningu ja tak np mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hajime Sugoroku
@ gość wczoraj Zawsze można odwrócić Twoją wypowiedź. Jakie szanse, że sensowna babka kolo 30stki jest sama? Jeśli byłaby sensowna, byłaby już dawno zaklepana i męzata, a jak jest sama to pewnie coś z nią nie tak. :P 00 Szanse są zawsze takie same: 50/50 Jak dla mnie zastanawianie się "co sobie ludzie pomyślą" albo "grunt to nie wyjść na desperata" to strzał w stopę. 00 Jak już pisałem dla mężczyzny pomoc to pomoc. Uśmiech to uśmiech. Znaczy tylko tyle. Większość samic marudzi, że przeciętny samiec jak widzi uśmiechającą się doń kobietę to od razu myśli, że ona na niego leci. I że uśmiechu nie należy traktować jako takiego sygnału. I co robi samica jak jej mężczyzna się podoba? Uśmiecha się. Prosi o pomoc. :o Jeśli by wierzyć, że to sygnały typu "widzę Cię między swoimi nogami" w takim razie jestem najgorętszym towarem w firmie :P :D 00 Zrobisz co zechcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×