Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet z alimentami czy macie taka sytuacje jak sobie radzicie

Polecane posty

Gość gość

jak wyzej, chcialabym poznać zdanie/ opinie kobiet które mają takiego faceta/męża ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj takiego bez zobowiazan. Alimenciarz to studnia bez dna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje zdanie jest takie ze alimenciarzy należy omijac jak śmierdzące jajo i nie dotykać ich nawet szczotką od kibla!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samotne mamusie z bachorami tym bardziej omijać szerokim ukiem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby zarabiał na tyle dobrze, żeby alimenty i inne wydatki na dziecko (prezenty, korepetycje, wakacje) nie były dużym nadszarpnięciem naszego wspólnego budżetu to nie miałabym z tym problemu, lubię dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, to było pytanie do kobiet, które mają takich partnerów, nie doczytałam, sory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co wchodzicie w związki z ludźmi których dzieci nieniawidzicie i nie możecie znieść i boli was że oni swoje dzieci kochają i utrzymują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo liczy sie kasa i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam nic do dzieci ale dzieci kosztują i jak kogoś na nie niestać to nie powinien sobie ich robić lub nie rozwodzić się. Zakładanie drugiej rodziny gdy ledwo stać na utrzymanie jednej jest głupotą, no chyba, ze kogoś stać wtedy może robić co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bo liczy sie kasa i tyle xxx Jaką kasa??? Alimenciarz zazwyczaj to facet bez kasy który szuka naiwnej panienki która mu posprzata, opłaci rachunki a w weekend będzie nianczyc jego dzieciaki co przychodzą na wymuszoną przez sąd wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak facet ma na te alimenty i jeszcze mu zostaje sporo na koncie a kobieta nie ma tyle tych pieniedzy i szuka frajera to co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sytuacja z mojej rodziny : on dużo starszy rozwiódł się dla mojej kuzynki, ma 2 dzieci z małżeństwa. Płaci 1500zł alimentów. Raz na 2 tygodnie przychodzą do nich na weekend. Kuzynka skończyła studia, dobrze zarabia, panna bez dzieci, krążyły plotki w rodzinie że dziewica :D i wszyscy się zastanawiają po co jej taki facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasa się nie liczy? :D na jakim świecie ty żyjesz? Haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za nic nie chciałabym tych pieni co zostaną mu po opłaceniu alimentów i tych jego dzieci w domu na odwiedzinach którym wszystko wolno i które traktowalyby mnie jak szmatę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:30 współczuję doświadczeń :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze? Nie związała bym się z facetem który ma zobowiązania z poprzedniego związku. Ja ich nie mam i tego samego wymagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wniosek? baby patrzą tylko jakby się tu ustawić a nie potrafi kochac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstyd się przyznać,ale gdy bylam i się zorientowałam,to dwa razy kasę mu pożyczyłam,bo jakoby mu nie starczało a dzieciak nagle zachorował hehe. Dobrze mi tak,zwrotu kasy nie zobaczyłam.Odeszlam szybko,gdy się zorientowałam,ale niesmak na samą siebie pozostał. Jak facetowi nie starcza i zaczyna biadolić o braku kasy,to wiać czym prędzej. Pomijam spotkania - zawsze cos,bo dziecko hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bierzesz gołodupca to i masz gołodupca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam w takim związku przez 8 lat. Nie było mowy o wspólnych wakacjach - chyba ze to ja ponosiłam koszty. Partner wciaz przypominał mi o zobowiązaniach ktore były dla niego priorytetami i podkreślał ze to sa rzeczy dla niego najważniejsze. Ok, zaciskałam zeby mimo tego ze chciałam abyśmy czasami robili cos wspólnie, jakiś weekendowy wypad chociażby. Wszystko jednak spotykało sie ze sprzeciwem z jego strony. Jego corka skończyła szkole i wyjechała zagranice wiec przestał płacić alimenty. Zeby było wesoło w tym czasie poznał młodsza od siebie o kilkanaście lat dziewczyne i zostawił mnie dla niej. Sa razem, zakochani i szczęśliwi od 3 lat. Ja z desperacji związałam sie z alkoholikiem bo boje sie samotności. Tak, głupia i bezmózgowa kretynka ze mnie. Widzę swoją klęske.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 12345654321
Do samców Alpha i Prawików z cafe! Nigdy nie bierzcie samotnej mamusi z dzieckiem choćby nie wiem jak szeroko nogi rozkładała i obciągała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież Alpha nie tknie takiej z bachorem :-D Co najwyżej wyroocha :-P Ale prawik może się pokusić na łatwe roochanko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto powiedzial ze jak zwiaze sie z taka co ma dzieci to musze na nie cokolwiek dawac? nie moje zobowiazania, ona placi na swoje dzieci a ja mowie ze tez mam alimenty i wplacam na oddzielne konto, kto ma wieksze zobowiazania powienien bardziej, wiecej pracowac i zarabiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam taką sytuację, przegoniłam. Nie będę tą trzecią, która zawsze jest gorsza, niż kochany synuniek z pierwszego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam odpowiednio.Place alimenty,mieszkam sam,na wiele mnie stac. Takze pieniadze to kwestia wzgledna ;) Rozumiem ze mowiecie o gosciach ktorzy nie ogarneli swoich spraw a sa juz w nowym zwiazku ? :) Generalnie to wychodzi z was i tak materializm.Dlatego ja sie juz nie wiaze.Co nie znaczy ze nie mam "przyjaciolek" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet z dziecmi i ogonem w postaci bylej zony dla kobiety z dziecmi i ogonem w postaci bylego meza. nie dla wolnej bezdzietnej zrozumieli czy za daleko do lba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie masz za daleko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaura
Witam,droga publikę,moje zdanie natomiast jest takie,ze jedno ze stron w zwiazku powinno byc faktycznie bez zobowiązań rodzinnych,dlugow itp,ten kto tam pisal,ze facet tylko bedziemial stosunek z kobieta z dzieckiem badz dziecmi,nie zna zycia,a z famy brzydkich plotek nic nie wynika,sporo ludzi wiaze sie z tzw dzieciatymi, sa szczesliwymi malzenstwami,jezeli nie chce ktos dzieci,niech sie za przeproszeniem wysterylizuje i po kłopocie,nie zwalajac na druga strone,bo krew nie woda!!!!poza tym nie my uchwalamy konstytucje Polską,wiec musimy niestety sie dostosowac,poza tym,do zobaczenia w domu starcow,jesli dozyja ci,ktorzy tak z pogardą mowia o dzieciach bachory i żeby taplali sie we wlasnych fekaliach,skoro taka pogarda dla zycia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam dziecko z poprzedniego związku i zaręczyłem się właśnie z bezdzietną lat 27 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam dziecko z poprzedniego związku, płacę alimenty, zabieram na wakacje, kiedy cos mu potrzeba też zawsze kupię i jakoś moja żona nie narzeka, nigdy jej ani naszemu synowi nic nie brakuje. Stać mnie na wiele a i odlożyć potrafię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×