Dlaczego jedne kobiety fajnie chodzą a inne tak aseksualnie

Od czego to zależy

te z tamponem bardziej kręcą pupami

Wszystko zależy od tego co dana Pani potrzebuje:)

Albo z natury (takie miekkie, seksowne ruchy, po prostu naturalnie zmyslowe- wtedy widac nawet w siegnieciu po szklanke na stole) albo wyuczone. Np tancerki ladnie chodA. Awiekszosci nie umie, a na obcasach to juz w ogole tragedia-rzadko ktora chodzi ladnie.

Zmysłowość i delikatność to charakter a nie kręcenie doopa

Poznałem taką dziewczyne chodzi tak niewinnie kobieco tak fajnie lubie patrzeć jak tak idzie..

gdzie poznałeś?

Chyba niewielu tancerkom się przyglądaliście. Niektóre chodzą totalnie aseksualnie, jak jakieś pokraki, aż trudno uwierzyć, jak to możliwe, że tańcząc stają się bardziej kobiece. To cecha osobowości. Jedne chodzą tak, że nie wiedzą po co mają biodra, inne nie muszą mieć szerokich bioder, które miałyby im dodać zmysłowości, bo tej im nie brakuje. Może się mylę, ale często zwracam uwagę na to, jak chodzą kobiety i jaką mają sylwetkę, i zauważyłam pewną zależność. Kobiety o takiej bardziej estrogenicznej naturze, szerokich biodrach, wcięciu w talii, długich nogach, często z chociaż niewielką nadwagą, niewysokie chodzą tak, jakby nie miały świadomości, że są kobietami, ich cała sylwetka jest taka sztywna, emanuje z nich nudny spokój. Miałam kilka takich "koleżanek "w szkole średniej, aż dziwne, że mogły się komuś podobać. Ale to właśnie idealne materiały na żonę, skromne, zrównoważone, przewidywalne, odpowiedzialne dziewczyny. Ja chodzę ostatnio nieładnie ponieważ mam odciski. :(

Właśnie, że "kręcenie" pupą to nic złego a zmysłowość kobiety przejawia się we wszystkim, w tym jak się porusza jak najbardziej też. :)

bo chcę złapać bogatego męża nie uważam, że to które tak się wyginają są lepsze od babochłopów, kobieta babochłop czesto jest uczciwsza i nie manipuluje a jak lalki zauważą jaki wpływ maja te wszystkei gesty na głupich mężczyzn (na prawie wszystkich) to to wykorzystują do uwodzenia facetów z pozycja i kasą a resztą się bawią takze to nie są anioły, które z miłości do was się tak wdzięczą

Jeśli któraś nawet chód dostosowuje to współczuję.

To cecha budowy plus wyuczenie, a nie osobowości. Sama chodzę trochę jak facet, wielkie kroki, bo tak nauczyłam się chodzić jako dziecko i tak mi zostało do dzisiaj. Wielkie, ciężkie kroki jak w butach wojskowych :P

Wystarczy stawiać PROSTO stopy a nie jak większość babek na boki je stawia. Modelki prosto chodzą, nie garbią się. Komicznie to wygląda.

Nie łudźcie się, kobiety poruszają się tak, by czuć się dobrze ze sobą - wyrażać siebie (to ma jasny związek z osobowością, z ich biologią). Wasze odczucia są mniej ważne.