To przejaw uczuciowosci czy czego?

Bawie sie w psychologa. :p Zastanawiam sie dlaczego on tak robi ;) mam kolege ktory jest zawsze zachwycony jak ktoras dziewczyna chce go poznac. Nie widzial jej na oczy ale juz sie zachwyca i pyta'naprawde?' tak jakby niedowierzal i byl wdzieczny jak nie wiem co. W sumie jak na zywo ktoras go zaczepi to tez sie zachwyca. Rozwalilo mnie jak jedna z jego adoratorek byla 130 kg slonica. Nie byla w jego typie bo on woli drobne brunetki z pociagla twarza a ona jest ryzawa o okraglej twarzy i takiej 'rozmazanej urodzie'. Tak samo jest wszedzie. W pracy dostanie pochwale czy awans to wszystkim wokol opowiada z zachwytem o tej pracy. Dziwny jest jak dla mnie.

Słaby z ciebie psycholog. Prawdopodobnie ma z******te kompleksy i nawet gruby morswin to dla niego niesamowite przeżycie.

ale chodzi o jego zachowanie nie tylko wzgledem tych dziewczyn pewnie nie doczytalas do konca . a odnosnie jego wygladu to naprawde 8/10

Może jest upośledzony umysłowo. Przystojni też bywają.

Nie jest ;)powaznie pytam.

A co on Cie tak obchodzi? Podoba Ci sie?

19:23 - No to tym bardziej może mieć kompleksy. Pomijając fakt, że być może te zachwyty to po prostu jego styl.

Lubie go tylko :) Generalnie ja lubie obserwowac i analizowac ludzi,rozgryzac ich zeby sie lepiej dogadac.marze o zawodzie psychologa ale to jeszcze kilka lat zanim pojde na studia :(

i powiem ze jeszcze nie spotkalam sie z takim zachowaniem :)