Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

bardzo dobrze ze sklepy zamkniete w niedziele

Polecane posty

Gość gość
No i dobrze ze stracą moze dzięki temu w GH zamkną gastronomie w Niedziele .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sklepy tak na tym nie stracą . Jak ktoś musi kupić buty to tak kupi. Jak musisz kupić płytki do łazienki to tak je kupisz . Zmienia sie tylko dni zakupu i nic więcej . część handlu przeniesie sie do internetu, np sprzęt RTV AGD. Przy czym wcale nie znaczy to ze będą to sklepy polskie płacące podatki do naszego budżetu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy nawet nie pomyslicie ze abyscie mogly urzadzac sobie te dzikie harce po sklepach to ktos tam musi siedziec, pracowac komus trzeba placic. I teraz uwaga, tylko z krzesel nie pospadajcie ale nie bylo komu placic:D ludzie sie z handlu zaczeli wykruszac, Biedronki i Lidle atakowały plakatami ze zatrudnią ludzi. Ale nikt frajerem nie jest i nie bedzie dygal za marne grosze swiatek piatek, a o podwyzkach mowy nie ma. Chcecie ratowac spoleczenstwo od problemu? To idzcie na kase, beda chetni i podpisza petycje ze chca pracowac w niedziele to przywroca handel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dobrze ze stracą moze dzięki temu w GH zamkną gastronomie w Niedziele . albo w ogóle, za głupi jesteś zeby to pojąć, prawda? wiesz, ze nikt nie prowadzi biznesu żeby na nim nie zarabiac. Biznes nie przynosi zysków zaplanowanych to sie go zwija, albo ratuje podnoszeniem cen- wtedy ty dopłacisz, albo promocjami- taniej ale więcej, wtedy to załatwia punkty i sklepy poza CH, to zresztą przykład z Węgier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nikt frajerem nie jest i nie bedzie dygal za marne grosze swiatek piatek, a o podwyzkach mowy nie ma. a ile byś chciała zarabiać skoro nie masz kwalifikacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam zauważyć ze pracownicy z takich biedronek to nie są osoby, które zatrudniono by chociażby w butiku w CH, bo tam jednak chcą jakieś wykształcenie, wygląd, umiejętność rozmowy z klientem itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja akurat nie pracuje na kasie wiec pudlo:D a co uwazasz ze.ludzie bez kwalifikacji to niewolnicy? Znam kilka pan z kasy i za takie pieniadze uzerac sie z takimi burakami tez bym nie chciala, bez kwalifikacji mozesz zarobic i w innych pracach, za granice wyjechac gdzie masz walna niedziele i ludzie tak zaczeli robic. Stad deficyt do pracy w handlu, na kasach, magazynach. A takie jak ty paniusie ktore mowia ile chcesz bez kwalifikacji zarobic to niech sobie teraz w niedziele same bluzke uszyja czy wedline upieka. Pewnie nawet nie wiesz jakie tam sie smieszne piebiadze zarabia:O a piszesz o szerszych spojrzeniach, sama poszerz horyzonty do dostrzesz moze vos procz czubka wlasnego nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez to wcale nie chodzi o niby dbalosc o pracowników tylko chwyt pijarowy przed następnymi wyborami9 dla elektoratu jak to oni 'dbają' o ludzi pracy hehe.Ciekawe,wybrali sobie tylko jedna branżę a klapia dziobami jakby zbawiali Polskę. I gadanie,ze to podwyższy zyski małych polskich sklepikow jest o d../pę potłuc,nikt tego nie wyliczyl rzetelnie,kolejny chwyt pod publiczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to nie wina społeczeństwa tylko rządu,niech podniosą minimalną. Nie tylko w handlu płacą grosze,a każdy by chciał żeby pracownik jepał po godzinach za sama możliwość pracy. A te koorfy od koryta i tak zabiorą podwyżki,nadgodziny w podatkach. Piszą lipne ustawy,a te bizmesmeniki od 7 boleści znajdą lukę i tak Cię dojeżdżają z każdej strony by więcej napchac kieszeni. Nie trzeba z nas robić idiotow,dawać zakazów,niech pozwolą normalnie zarobić i zapewnić odpowiedni odpoczynek. To jest pójście na łatwiznę. Zamiast dobrać rąk do pracy,to łatwiej kazać jepac 12h co drugi dzień. No ale każdy nowy pracownik kosztuje,a burzuazja kasiorki musi pilnować. I tu znowu wchodzimy na ustawy i podatki. Nie opłaca się zatrudniać nowych i tak kółko się zamyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to skoro to wina rzadu to po co tak jedziecie po tych kasjerkach?:O czy chodza do teatru, restauracji czy lenia sie przed tv. Po co jakies debilne rozkminianie skoro to nie one zrobily sobie wolne? A to, ze ludzie nie daja sie robic w bambuko i nie ma chętnych do pracy w handlu? To dobrze, jest wiele innych opcji lepiej płatnych czy bardziej komfortowych, nikt nie bedzie zapieprzal w swieta, soboty i niedziele uslugujac rozhisteryzowanym paniusiom i gejom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypraszam sobie,nie ublizylam żadnej kasjerce w żadnym temacie. Jak i nie zakwestionowalam to jak odpoczywaja. Po prostu wyrażam swoją opinię. Mnie tam rybka co kto robi ze swoim czasem wolnym. Jak dla mnie każdy może leżeć w niedziele w łóżku,tak jak ja. Po to chyba ma się wolne,żeby wypocząć,a nie co niedziele latać od kościoła do teatru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w delikatesach ( prywatnych) dziewczyna zarabiała 2 tys. Co to jest jak na wielkie miasto? No i zaszla w ciążę z partnerem ia od państwa jakiś tysiąc zl nie wiem za co, może ma jakieś zasiłki ale nie dopytywałam i powiedziala ze za ten drugi tysiak nie oplaca jej sie wracac, bo jej psychika by siadla jakby miala tam wrócic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni nas przymuszają formalnie (tak mowią) jak mamy spędzać czas wolny. I stale jak w reklamach z uśmiechniętymi rodzicami z dwojką dzieci ustawiają zycie. Tylko,że jest mnóstwo,ogrom osób samotnych,rozwiedzionych (prawie 80.tyś.rizwodow rocznie) i ten ich obrazek rodzinny jest o d/up/ę potłuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz zadnej nagle się nie oplaca pracować : ledwie początki ciąży już na zwolnieniu do jej końca, potem roczny platny, potem 500+ a na końcu płacz,bo facet poszedł do innej a ona zostaje bez srodkow na życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma być wg nich sprawiedliwie społecznie to niech zamkną teatry, SOR-y, baseny,itd,itp. Przeciez oni tez powinni odpoczywać z rodziną !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kogo przymuszają to przymuszają. Ja chociaż nigdy za PISem nie bylam to nie czuje się zmuszana do czegokolwiek. Wolny czas wciąż spędzam jak chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko nie udawaj aż takiej tępej:O Jak można porównywać instytucje ratujące życie do zakupów? Naprawdę masz siano w głowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Teatrach widocznie CHCĄ pracowac, ma nasenach, w restauracjach zarabiają lepiej więc też są ludzie do pracy, w handlu niea. O sorze sie nawet nie wypowiadam:O Ale jak tak sie juz drzesz to zatrudnij sie w handlu zaloz zwiazek zawodowy i walczcie o wolne niedziele, kto vi broni? Badz dobrym przykladem, pokaz tej holocie jak byc niewolnikiem. Nie wiem na co jeszcze czekasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracujace niedziele- miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W stolicy jak wyjdziesz w niedzielę np do zoo czy jakies placyki jest o wiele więcej rodzin, ludzie w koncu spedzaja czas rodzinnie, do zoo to kolejki sa na h stania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie szanujecie ludzi pracujących w handlu to macie wolne niedziele . Tak sie kończy brak szacunku do innych ludzi . xxxxxxxxxxxxxxxxxx Ty serio myślisz, że zakaz handlu jest spowodowany brakiem szacunku do sprzedawców? Chryste, jesteś tak głupia czy udajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17'13 no i na tym rzeczonym placyku (mam blisko swoich okien) są we dwoje,dzieciak na zjezdzalni czy piaskownicy a oni oboje zero razem,rozmowy tylko nosy w telefonach. No bardzo razem są, rzeczywiście !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tępe zakupoholiczki noe mogą zrozumieć, że tu nie chodzi o kościół, spędzanie czasu, czyjeś rodziny itp. Pisze jedna cwaniara o problemie gospodarczym, społecznym, szerszym spojrzeniu na sprawę, a nie wie, że chodzi o tak prostą rzecz jak brak ludzi do tej pracy. Nie rozumieją, że tu nie chodzi o czas z rodziną, bo każdy ma gdzieś ile kasjerka, policjantka czy pielęgnierka spędza czasu z dzieckiem, ale do kogo to pisanie? Jak niektóre oddziały ratujące życie chcą zamykać. Na produkcji więcej się zarabia i wolne dni są normalne, u mnie w biurze panie sprzątaczki nawet pracują do piątku i mają wolne weekendy. Za granicą też jest praca i to w handlu z wolnymi weekendami, normalnie cud prawda? Po co się więc użerać za marne grosze w polskim markecie czy odzieżówce? Jeszcze trochę, a i soboty będą miały ograniczony czas pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brak szacunku nie jest powodem, ale jest to tez wazna kwestia, malozarabiasz, duzo harujesz i jeszcze cie opluwaja:O Dlatego ludzie rezygnuja z takiej pracy, wiec ten brak szacunku moze nie jest powodem, ale takim przysłowiowym gwoździem do trumny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowałam na kasie. Tak, tak jestem nieukiem bez kwalifikacji;) Nie doczekał wolnych niedziel, bo w zeszłym roku wyjechałam za granicę. Nie żałuję. Wciąż pracuje w sklepie i mam dobrze. Niedziele miałam wolne od początku:P Bardzo źle wspominam pracę w Polsce, klienci często się darli, że mało kas otwartych, a my powolne jesteśmy:O a na tych kasach nie było komu usiąść po prostu. Ile się nasłuchałam epitetów na swój temat, ile razy sprzątałam po rozwydrzonych dzieciach, najgorsi klienci to były matki i wpucowani faceci, tacy ą ę bułka przez bibułkę, a c***a gołą łapą za przeproszeniem:P Menele przy nich to byli panowie z klasą. Nie dziwi mnie, że w Polsce brak ludzi do tej parszywej pracy. Za krajem tęsknię, ale do pracy nie wrócę nawet gdyby mieli kasjerkom potroić pensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i na tym rzeczonym placyku (mam blisko swoich okien) są we dwoje,dzieciak na zjezdzalni czy piaskownicy a oni oboje zero razem,rozmowy tylko nosy w telefonach. No bardzo razem są, rzeczywiście ! Nie wiem gdzie ty mieszkasz ale u mnie widac co innego, zawsze znajda sie rodzice gapiacy w telefon, ale jest mnóstwo normalnych rodzin, które cieszą się wolnym dniem i rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni tez się cieszą wolnym dniem i rodziną co nie zmienia faktu,że telefon to pierwszy "rozmowca". Koloryzujesz "wygląd" rodziny.Może zwyczajnie nie chcesz widzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto nie musi nie powinien pracować w niedzielę: sprzedawcy na pewno nie muszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli urzędy sa pozamykane w soboty i nd to tym bardziej sklepy nie musza być otwarte w nd .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie dziwie sie . U nas tez duzo osób wyjechało za granice i tam praca w handlu wygląda o niebo lepiej . Nikt nie pomiata tam biedna kasjerka jak u nas. Zresztą wystarczy poczytać to forum . Niemal w każdym temacie obrażane i wyśmiewane sa panie które pracują na kasie . Najgorsze jest to ze to piszą matki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×