bądź kobieto posłuszna mężczyźnie

14:53 W niektórych sprawach się zgadzalismy, oboje lubilismy ładnie mieszkać. Dbaliśmy o dom. A co po nawet najlepszej argumentacji jeśli jedno chce to a drugie coś innego.

Jest takie słowo - kompromis

14:54 To moj obecny facet chyba właśnie rozumie kobiety. On decyduje o pieniądzach w naszym związku ale potrafi powiedzieć na początku sezonu że muszę sobie kupić coś na lato czy wiosnę i naprawdę sporo potrafi przeznaczyć na to pieniędzy. Chyba dzięki temu też zmieniłam styl na taki jak on lubi. Były też chciał abym się tak ubierala ale jednocześnie miałam to sobie kupić za własne pieniądze.

ale potrafi powiedzieć na początku sezonu że muszę sobie kupić coś na lato czy wiosnę i naprawdę sporo potrafi przeznaczyć na to pieniędzy. serio, to ty dziunia nawet se nie umiesz kiecki dobrac?

Któremu?

"A co po nawet najlepszej argumentacji jeśli jedno chce to a drugie coś innego." X No nie wiem- ja jestem w związku prawie 25 lat i jak czasami ( powiedzmy raz na pół roku może) mamy inne zdanie to są różne wyjścia - po spokojnej rzeczowej rozmowie: a) ja przekonam męża lub mąż mnie - należy mieć rzeczowe argumenty, a nie tylko "bo tak " b) wypracujemy całkiem inne rozwiązanie. Nigdy nie doprowadzamy do zaciętej kłótni, bo szkoda czasu i naszego związku na takie głupoty. Kwestia jednak dobrania się- jeżeli ludzie prawie na każdy temat mają inne zdanie to taki związek to katorga.

To moj obecny facet chyba właśnie rozumie kobiety XXXXX nie , nie rozumie, po prostu sie dobraliście- on tatusiek z forsa, który jest głowa domu i ty wreszcie uwolniona od dbania o swoje sprawy zyciowe, od odpowiedzialności, od myslenia. Po prostu zyjesz, oddychasz, obciągasz, ugotujesz, założysz cos ładnego i luz.m Nie nadajesz wsie ze swoim charakterem i rozumem ani do samodzielnego życia ani do zycia z kimś kto che żebys go uzupełniała w trosce o dom i rodzinę. Tylko układ tatusiek córunia jest dla ciebie dobry

Jak jedno chce w lewo a drugie w prawo to jaki jest kompromis?

posłuszeństwo może dotyczyć jedynie dzieci - a i to tylko w trosce o ich bezpieczeństwo oraz zakonnic i zakonników. każda dorosła osoba powinna sama stanowić osobie. X a jak czytam, że kobieta potrzebuje faceta żeby jej mówił, w co ma się ubrać i narzucał jej oszczędzanie, bo sama nie potrafi, to mi "rynce opadajo"

"Nie bardzo mogę zrozumieć na czym ma polegać to posłuszeństwo i nieposłuszeństwo kobiety wobec mężczyzny. Rozumiem taką sytuację w relacji dziecko (zwłaszcza okres dojrzewania)- rodzic, ale jak to wygląda w przypadku ludzi dorosłych? " x Dokładnie. Co to, za mało tych tysięcy lat, gdy kobiety były jakąś podkategorią, skazane na łaskę i niełaskę męża? Bardzo dobrze, ze wreszcie mają wybór

Mogę być corunia tatusia, ważne że się dobraliśmy.

A ja uwielbiam jak jesteśmy na zakupach i on wybiera mi ciuchy i przynosi do przymierzalni. Lubię, kręci mnie to. Poza tym, ile ja się komplementów nasłucham. To buduje pewność siebie. :)) Wiem że zawsze, wszędzie jestem naj..

Jak jedno chce w lewo a drugie w prawo to jaki jest kompromis? wybrać coś trzeciego, raz zrobić tak a raz tak- no w końcu wybór impreza w klubie czy domówka to nie jest dramat nie do obejścia. zrezygnować z cześći swoich przyzwyczajeń- np ustalenie minimalnej kwoty odkładanej co miesiac itp itd

A ja uwielbiam jak jesteśmy na zakupach i on wybiera mi ciuchy i przynosi do przymierzalni. Lubię, kręci mnie to. Poza tym, ile ja się komplementów nasłucham. To buduje pewność siebie. usmiech.gif Wiem że zawsze, wszędzie jestem naj.. buahahahahahahahahahahahhahahaha, tak tanio budujesz swoje poczucie wartości?

a jak czytam, że kobieta potrzebuje faceta żeby jej mówił, w co ma się ubrać i narzucał jej oszczędzanie, bo sama nie potrafi, to mi "rynce opadajo" lapka.gif xxxx prawda, fajnie, ze laska znalazała kogoś komu się podoba, ale jaka to musiała być głupia , zapatrzona w siebie i rozlazła zyciowo baba

dla mnie komplementy w związku to jest tak naturalna rzecz, że trochę mnie bawi podkreślanie tego ;) podobnie jak wspólne wyjście na zakupy, chociaż ja wolę kupować ciuchy w necie. raczej mówiąc o posłuszeństwie w związku mamy na myśli coś innego, niż doradzenie przez partnera koloru sukienki czy wyboru stanika.

Nie doradzanie ale wybór za nią. Ja np komplementuje tylko wtedy kiedy jest za co a nie z zasady. Ale fajnie że się dobrali. Poza tym podejrzewam że najfajniejsze w tych zakupach jest "kwota " :)

Poza tym podejrzewam że najfajniejsze w tych zakupach jest "kwota " usmiech.gif XXXXX zapewne:)

U mnie mąż decyduje o wszystkim poza prowadzeniem domu. I też jest mi z tym dobrze. :)) Polecam.

"gość dziś Nie doradzanie ale wybór za nią." X czyli de facto komplementuje chłop samego siebie i swój wybór ;)

Jeśli cena za komplementy, nie martwienie się o finanse i mozliwosc robienia zakupow za duze kwoty, to jestem gotowa być posłuszna przez resztę życia.

ja nie wiem, jakie wy codziennie wielkie życiowe decyzje podejmujecie? uprzedzam, że kolor firanek to żaden wielki życiowy wybór.

Jakbyście o moim facecie poczytali jak mną rząd******ażdej kwestii to byście nie wierzyli po prostu. Ja sama nie wierzę że jeszcze z nim jestem ale gdy próbowałam odejść to bardzo źle się czułam bo go mimo wszystko kocham. Można książkę o nas napisać

Jakbyście o moim facecie poczytali jak mną rząd******ażdej kwestii to byście nie wierzyli po prostu. Ja sama nie wierzę że jeszcze z nim jestem ale gdy próbowałam odejść to bardzo źle się czułam bo go mimo wszystko kocham. nie myl uzaleznienia z miłością

Można książkę o nas napisać przeciez są takie ksiązki, ten wątek pojawia sie w kazdej książce o przemocy domowej, zyciu z alkoholikiem itp itd. nic oryginalnego

Męskim okiem. Pewien rodzaj mężczyzn lubi ulegle kobiety, m.in. Ja. Dlatego, ze: - jestem ogarnięty i jak mi nikt nie bedzie przeszkadzał to zaopiekuje się i sobą i cała rodzina - uległość jest sexy - uległość wzbudza instynkty opiekuńcze - bo potrzebuje kobiety do rzeczy z którymi sobie nie poradze (np wybor firanek i perfekcyjne prowadzenie domu, stworzenie ciepłego domu) a nie takich kobiet które próbują mi pomagać w tym w czym tej pomocy nie potrzebuje (zarabianie pieniedzy)

U mnie mąż decyduje o wszystkim poza prowadzeniem domu. I też jest mi z tym dobrze. usmiech.gif Polecam. a ja nie polecam

Dlatego, ze: - jestem ogarnięty i jak mi nikt nie bedzie przeszkadzał to zaopiekuje się i sobą i cała rodzina a potem zyłka cyk, wylewik i siedzisz w nieogranym domu z histeryczną peeezda która nie umie do 3 zliczyć

nieogrzanym miało być

uległość jest sexy i lubisz rooochać taką łanię co tylko patrzy cielecym wzrokiem i czeka az na nią wleziesz zrobisz co masz zrobić i zleziesz?