Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość olena_malena

Facet boi się seksu

Polecane posty

Gość olena_malena
@gość dziś , jak on zaczyna opowiadać o swoim wielkim powodzeniu, to mnie się odechciewa wszystkiego. Rozmowy z nim, wyjścia, a nawet seksu. Nie jestem osobą, która będzie się poniżała i pokazywała po sobie, że jest zazdrosna. Po prostu znajdę byle pretekst, żeby się z nim nie spotkać i pójść z przyjaciółkami na miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety nie mają ani rozumu ani godności. Ludzie, co wy jej doradzacie? Porozmawiac z nim o tym? Facet powinien być facetem, silną psychiczne i rozsądną jednostką. A wy może jeszcze się go spytajcie czy mu nie za zimno albo czy może się wstydzi czegoś? Ale jakoś nie wstydzi się cię grzmocić kiedy ma ochotę? Żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena_malena
@gość dziś , nie rozmawiałam. Sama nie umiem mówić o uczuciach i wolę nie poruszać tego tematu. Pod tym względem jestem dość chłodna po tym, jak zawiodłam się na jednym facecie. Na razie staram się trzymać emocje na wodzy i cieszyć tym, co jest. Były wypady na miasto, super, były spacery też fajnie. Koleżeństwo spoko. Zaczęło dziać się coś więcej, było miło, więc mam ochotę na więcej. Ale niczego sobie nie obiecuję po tej znajomości. Wiem, że to się równie dobrze może skończyć jutro, gdy spotka inną lub odezwie się jakaś kobieta z przeszłości. Może więcej nie być seksu ani żadnych spotkań, czy rozmów. Staram się nic nie obiecywać, bo wielkie oczekiwania, rodzą wielkie rozczarowania... A przez to, że ostatnio ciągle opowiada o innych laskach, coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że nie ma się co angażować, bo to tylko coś tymczasowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Podobno mamy równouprawnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena_malena
@gość dziś , ma 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młody jest, jeszcze niedoświadczony. Dziwi Cię to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena_malena
@gość dziś , ja nie mam nic do równouprawnienia, mogłabym go nawet częściej gdzieś zapraszać, żeby tylko on mi nie opowiadał tych wszystkich strasznych rzeczy, jak jest rozchwytywany, kto go zaprasza na grilla, na imprezę, wesele. Nie testował mnie też w inny sposób. To wszystko budzi ogromną niepewność i strach przed sparzeniem, co przy moim złych doświadczeniach tylko sprawia, że zamykam się w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena_malena
@gość dziś , nie, ja rozumiem, że on może czasem zachowywać się inaczej, czegoś nie umieć, nie wiedzieć. Ale gdy miałam 23 lata, to nie pamiętam, żeby moi koledzy ze studiów opowiadali o swoim powodzeniu na każdym kroku, robili jakieś dziwne testy. Takie rzeczy kojarzę z gimnazjum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce sprawić wrażenie, że jeśli Ty go nie zaklepiesz, to inne stoją w kolejce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:49 w samo sedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena_malena
@gość dziś , no może tak być, ale może być też tak, że trafiłam na narcyza albo na faceta, który nie chce się wiązać i w ten "delikatny" sposób mi to pokazuje. Biorąc pod uwagę, że jest ode mnie młodszy, jest duża szansa, ze traktuje mnie jako opcję przejściową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprostu, wprost ZAPYTAJ GO o co Ci chodzi ? dlaczego taki jestes? ale SZCZERZE rozmowa rozmowa rozmowa, będę to powtarzać do znudzenia, tym bardziej, pomyśl o nim, a może on też się męczy, jeśli coś do niego naprawdę czujesz, zapytaj go, pomyśl, że może ma jakiś problem.... może okaże się, że nie wiem, boi się, że go źle ocenisz, jego wygląd wizualny itp.... zrozum, faceci tacy są, musisz mu powiedzieć wprost co jest problemem, on się nie domyśli !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 0:01, nie, faceci tacy nie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może on się masturbuje notorycznie i dlatego słabo z tym seksem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena_malena
@gość dziś , dla mnie to jest po prostu oczywiste, że pewnych rzeczy się nie robi. Tak jak nie puszcza się bąków w towarzystwie, bo to ohydne, tak nie rozprawia się o swoim powodzeniu, nie robi jakichś dziwnych testów. Mogę mu jedynie powiedzieć, że nie rozumiem, co się z nim dzieje, bo wcześniej się tak nie zachowywał. I irytują mnie takie tematy. Jak chce z kimś o tym porozmawiać, to niech pójdzie do kolegów, a nie przychodzi z tym do mnie. Bo co mam niby z tym zrobić? Doradzić, pogratulować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może zapytać o co chodzi? Tak po ludzku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena_malena
@gość dziś , to by mnie nie zdziwiło. Jest też opcja, że ma jakiś odchył religijny. Bo jak zobaczył moje książki, to stwierdził, że jestem małym "zboczuszkiem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie książki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena_malena
@gość dziś , to będzie wykręcał kota ogonem. Wątpię, aby nagle się do czegoś przyznał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena_malena
@gość dziś , powieści erotyczne - "Pan Wyposażony", "Pan O", "Dotyk Crossa".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz mu, że takie zachowanie Ci się nie podoba i dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olena , jeśli Ci na nim zależy, to tak, postaraj się podejść do niego z większą czułością i wyrozumiałością w rozmowie, ja się nauczyłam, że trzeba tej czułości, zrozumienia dużo więcej okazywać mężczyźnie niż nam się wydaje. To chodzi o to, żeby wiedział, że może być cały Twój , razem z problemami jeśli takie są, tylko kwestia tego typu, czy go z takim pakietem chcesz. Mój mąż jest facetem z krwi i kości, ale potrzebuje od czasu do czasu, szczerej, nie oceniającej rozmowy z żoną, to go buduje, buduje też naszą relacje, problemy trzeba roziwązywać na bieżąco, bo potem urośnie mur nie do przebicia... ale musisz wiedzieć, czy chcesz w ogóle wchodzić w taką głębszą relację, rozmowę z facetem, jeśli czujesz że nie, to odpuść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena_malena
@gość dziś , to akurat mogę zrobić. Wiem, że jak zapytam, o co mu chodzi, to nic nie powie. Już kiedyś wyskoczył mi z tekstem, że mam przestać nosić sukienki i zacząć więcej chodzić w spodniach. To powiedziałam mu wprost, o co mu chodzi. To nic nie wyciągnęłam z niego. Teraz mogę mu powiedzieć, co mnie irytuje w jego zachowaniu i dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena_malena
@gość dziś , powiem tak, zależy mi na nim, choć staram się to w sumie tłumić. Ale nie wiem, czy potrafiłabym tak porozmawiać, bo musiałabym się odkryć ze swoimi uczuciami, a tego bym nie chciała. Za bardzo boję się zranienia. Mam złe doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blonde Margaret
jest cos takiego jak NOFAP chalenge dla mężczyzn poczytaj o tym i powiedz mu o tym, żeby to zrobił, podjął wyzwanie - w skrócie , 90dni bez masturbacji - facet wtedy nie wali, nie ogląda porno, tylko seks z partnerka moze uprawiac, plusy sa takie ze 90& facetow na NOFAPIE ma plus 10000 do pewności siebie, chce żyć, kochać się, patrzy na partnerke normalnie a nie przez pryzmat porno, uwierz mi, poczytaj o tym, namów go jakos, zdziała cuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena_malena
@Blonde Margaret dziś , tylko ja nie wiem, czy on w ogóle ma z tym problem. Może wcale nie przesadza z masturbacją, ale problem leży zupełnie gdzie indziej. W jakichś wychowaniu, że seks to grzech. Albo czymś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blonde Margaret
bo to jest naprawde wielki problem - masturbacja , mój facet też się masturbował, ja to co raz częściej zauważałam, nie miał kochanki, nie gej, więc co ? i w koncu doszłam do tego, ze to jest przyczyna... w ogóle nie uprawialismy seksu albo tak jak Wy pod przykryciem, a jestesmy bardzo mlodym malezeństwem, sypało się szczerze mówiąc.... to się tak tylko ludziom wydaje, a masturbacja to nie jest problem, a jest ! to nałóg, on potem woli pojsc zwalic do porno, tam wymalowane lale z silikonami się prężą, dojdzie sobie i koniec i to jest dla niego latwiejsze niz obcowanie z wlasna żona/dziewczyna bo wbrew pozorom facet jesli do konca z kobieta nie ma głębokiej relacji w sensie rozmowy to mysli ze ona go za kazdym razem w seksie ocenia, czy mu stoi dobrze, czy ma nadal fajne mięśnie itp oni naprawde tak mysla ! a do porno zwali, nikt nie ocenia .... słuchaj, ja zrobilam tak, ze poprostu postanowilam, ze porozmawiam z nim szczerze bo trzeba zawalczyć o to malzenstwo i powiedzialam mu o tym wszystkim i szczerze sie poplakalam, ze mysle ze on woli porno, zeby nie myslał ze ja go oceniam, ze mnie pociąga, ze za nim bardzo tęsknie, ze go kocham.... a jemu ....ulżyło .... popłakał się, ze ma z tym problem, ze sprobouje to zrobic, i ...udalo sie... jak mial ochote na wytrysk, za kazdym razem sie kochalismy, nie odmowilam mu przez te 90 dni ani razu bo wiedzialam ze to jest jedyna opcja a on potrzebuje ... i ja tez, czasami nawet 4 razy dziennie ;p .....spróbuj wybadać czy w tym akurat nie jest problem, jeśli tak, spróbujcie, nam się udalo, tylko pamietaj szczera musisz być na kazdym etapie ;p dacie rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena_malena
@Blonde Margaret dziś , cieszę się, że Wam się udało. Coraz więcej par ma problem przez nadmierną masturbację. Poza tym do tego dochodzi jeszcze stres i przemęczenie, w rezultacie z seksu nici. Ja jednak nie mogę z nim tak po prostu o tym pogadać. Nie jesteśmy nawet parą, Wy byliście małżeństwem. Poza tym musiałabym mieć przynajmniej jakiś punkt zaczepienia, by sprowokować rozmowę. Zresztą to by dziwnie wyglądało, twoja znajoma od seksu, której nic nie obiecywałeś, nawet regularnego seksu, nagle wyskakuje z tekstem: bo wiesz, jeśli się często masturbujesz, to nie mamy potem seksu, a mnie jest przykro z tego powodu. On może mnie za to wyśmiać albo zjechać. Jakbyśmy byli parą, to mogłabym go zapytać, o co chodzi. A tak to lipa:( Ogólny zamysł masz jednak dobry, ale u mnie ciężko coś takiego wprowadzić w życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blonde Margaret
masz racje, doskonale Cię rozumiem, rzeczywiście dla mnie już jako żony to było .... cholernie trudne, a w Twojej sytuacji też bym tego w ten sposób nie rozgrywała. Ja nie robiła bym nic, naprawdę, poczekałabym co się wydarzy, odpuść, poczekaj, jeśli mu zależy, sam dojdzie do tego, że chyba coś jest na rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×