Dałam prezent z okazji narodzin. Tak mnie potraktowała

Koleżance urodzil sie syn. Poszlam w odwiedziny i zanioslam 2 prezenty - jeden dla malego i drugi dla swiezo upieczonej mamy. Dziecku kupilam paczke pampersow a mamie paczke podkladow poporodowych ktore wiadomo ze przydadza sie w okresie pologu. Jest mi przykro bo odkad rozpakwala prezent dziwna miala mine, niby dziekowala ale byla jakas oschla... a teraz sie do mnie nie odzywa. jak zagaduje to mnie zbywa ze odezwie sie jak bedzie miala czas itd... przykre. To mialam isc z pustymi rękoma?

Prowo gud wery. Lepszy byłby żel nawilżający pochwe.

Trzeba było papier toaletowy kupić.

Tak myslalam ze uznacie to za prowo.. no coz widocznie jestem glupia i nie ogarniam prezentow

Nie dziwne ze nie chce miec juz z toba kontaktu

w prezencie nie daje się środków higienicznych. Trzeba było kupić obojetnie co ale nie jakies pieluchy i podkłądy. Podkładów juz pewnie nie uzywa.

Pewnie kolezanka liczyla na kase. Dlatego taki odruch. Pampersy ok, ale te podklady? :/ Moja siostra krwawila 2 tygodnie i koniec wiec moze ich w ogole nie uzyc, bo ma swoj zapas. Trzeba bylo kupic soczek albo ramke na zdjecie. Nie zaplacilabys wcale wiecej.

Nikt nie liczy na kase w takich sytuacjach. Niektórych wam sie we łbach poprzewracało. Ubranka dla niemowlaka najczęściej ludzie dają lub przytulanki czy coś w tym stylu. Mi np. przyjaciółki właśnie ubranka przyniosły i to jest najczęstszy zwyczaj. Pampersy to jeszcze jeszcze ujdą, choć to jest raczej dobre dla osób które są mało blisko związane z rodzącą, np. nie pałają do siebie sympatią, ale z jakichś przyczyn znalazły się w otoczeniu i chcą coś tam dać aby nie przyjść z pustymi rękami, choć i to jest czymś co najczęściej jest umownym gestem, np. ktoś zapytał co potrzeba i matka dziecka np. ma wszystko, niczego nie potrzebuje no to wymyśla coś praktycznego. No, ale z tymi podkładami to już przesada. Rozumiem kupować coś takiego gdy ktoś leży w szpitalu i mu brakło, personel nie zapewnił i ma taką prośbę nagłą, ale kupować coś takiego z chęci własnej i nazywać prezentem to jest mocna przesada i może wzbudzać zażenowanie. Wyobraź sobie, że masz np. imieniny czy coś takiego i ktoś ci przyniósł podpaski w prezencie. Coś takiego potrafiłoby wręcz zepsuć święto, bo ktoś by to mógł potraktować jako żart. No ale cóż. Chciałaś dobrze, nie miałaś pełnej świadomości na temat tzw. stylu zachowania. Na przyszłość zrobisz może lepiej.

Głupia pisda z ciebie, zyczę podpasek na urodziny i pod choinkę.

Pewnie prowo, ale moze nie, Ja dalam kolezance bukiet roznowych roz (kilkanascie) a dla dziecka spioszki rozmiar na 6 miesiecy

Madoro jak zwykle dowalila. Taaak, na pewno kolezanka liczyla na kasę. Moze w kopercie? :D

Ja nie moge, cycki mi opadly. Po pierwsze pampersy jak najbardziej ok, ewentualnie te podklady to mogla byc gafa, bo moze ona juz nie krwawi. Ale pdklady mozna uzyc dla dziecka, np na przewijak. Albo koleżanka roszczeniowa, albo autorka przewrazliwiona, a kolezanka po prostu ma mniej czasu a na poczatku tez i sily czy checi zeby wolna chwile siedziec na telefonie i gadac o p*****lach, woli w tym czasie pewnie zlapac drzemkę albo sie wykąpać.

14:53 Podklady poporodowe na przewijak? Ty na głowę upadłaś? Wiesz co to są podkłady poporodowe?

gość dziś Ok, masz racje, na szybko to pisalam, i jak slysze haslo "podklad" to mam przed oczami te dla dzieci przed zasikaniem :P

bo Madoro jest jedną z tych przekupek na sierpniówkach, popatrzcie ile już tam stron natrzepały. Baby nie mają co robić w życiu, siedzą i walą głupoty jedna przez drugą, tam jest jak w kurniku, a jak coś ktoś napisze nie tak, to go zjadą, wszystkie razem. Madoro, tak na pewno koleżanka liczyła na kasę od kolezanki, idz sie yepnij w czerep

Ty jestes przekupa z bazaru :)

trzeba bylo kupic szczote doo kibla

kolezanka sie odezwala?

Tutaj autorka. Napisalam kolezance smsa zeby mi wylozyla kawe na ławę bo widze ze zmienila do mnie stosunek po mojej wizycie u niej. Oto co napisala: ''Kochana u mnie wszystko ok. Jesli chcesz wiedziec tak szczerze no to Twoj prezent sprawil mi wielka przykrosc. Podklady poporodowe... Zrozumiesz to jak sama urodzisz dziecko. Nie gniewam sie, ale nie potrafie normalnie rozmawiac"

Ja podkładów używałam tylko w szpitalu w domu już się raczej nie używa wiec wpadka. Co do pampersow to nawet ok, ale też niektóre dzieci są uczulony na konkretne marki i rodzice używają tylko konkretnych.

Madoro- wiesz, co to jest odr****** co to reakcja?

Spokojnie, na urodziny koleżanka kupi ci tampony albo kubeczek menstruacyjny i będziecie kwita :)

Te pampersy kupilam na promocji na bazarku pod blokiem... nie zadne firmowe. Tzn no zapakowane w opakowanie ale nie zadna znana firma jak w rossmanie czy w normalnych sklepach

:D