Dlaczego facet nie odpisuje juz ponad dobę?

Olewa mnie? :O

Pewnie unarł, albo znalazł sobie inną. W zasadzie to na pewno znalazł inną:o

jestes bluszczem, potrzebujacym wiecznej uwagi. byloby cie zal, gdybys wlasnie nie dusila po bluszczowemu kolejnej ofiary

Nie jestem bluszczem :D ale jak piszemy ze sobą cały czas, ja coś napisałam, zapytałam a tu ponad dobę cisza! :O

Nie masz nic innego do roboty tylko czekasz na znak życia od faceta? To tylko 24 godziny. Serio zajmij sje sobą, spotkaj ze znajomymi bo to chore mieć tylko faceta :/ wspólczuje naprawde nydnego zycia ktore kreci sie tylko i wylacznie wokol faceta. Zmien to.

tak olewa, napisz, że to koniec, nie daj sobą pomiatać

„ja coś napisałam, zapytałam a tu ponad dobę cisza! pechowiec.gif” x To świnia! Kopnij go w dvpę póki czas. Pewnie był seks, zaliczył i teraz ma Cię gdzieś:o Wszyscy faceci są tacy sami:o

Koszyk o drzewo stargany

Tak, olewa Cię bo gdyby był Toba bardzo zainteresowany raczej by o Tobie nie zapomnial

olewa Cię. nie słuchaj tych, co Ci piszą, że to normalne. naprawdę zainteresowany facet, któremu zależy, nigdy się tak nie zachowa.

pewnie ze olewa i z kulturą przy okazji tez nie za ciekawie jest

Do mojej koleżanki facet też przez dobę nie pisał i okazało się, że ma kochankę! Przypadek?

„i z kulturą przy okazji tez nie za ciekawie jest” x O, właśnie, prawie mi umknęło. Niekulturalny cham. Na pewno wyrywa już inne a Ty miałaś być kołem ratunkowym. Bo niby czym taki zajęty? Tylko uważaj, bo jak się odezwie to pewnie wymyśli, że neta nie miał, wyjechał do rodziny bez telefonu (ta, jasne, każdy ma telefon), albo coś jeszcze głupszego.

Też właśnie myślę że mnie olewa, jest z inną pewnie :( No nic, widać że nic z tego nie będzie.

autorko, słuchaj swojej intuicji, czujesz, że facet Cię olewa to najprawdopodobniej tak jest. ja kiedyś też zawsze usprawiedliwiałam nieodpisywanie itp i zawsze wychodziło na to, że była to oznaka słabego zaangażowania faceta.

Macie rację. A jeszcze niedwano sam miał pretnesje że kilka godzin nie odpsiałam :(

Bezczelny typ! Co on, porównuje kobietę do faceta?! Kobieta tydzień może się nie odzywać, a facet ma odpisywać natychmiast! Chyba zatrzymał się z rozwojem w XVII wieku, co za bałwan:o Ty chyba głupia jesteś, że w ogóle z nim gadałaś:o Co za wiocha:o

kilka godzin a ponad doba to spora różnica.

Myślę, że o ile mu się nic nie stało itd. to Cie olewa, bo ok ja rozumiem, ze facet nie zawsze musi miec czas dla swojej partnerki, czy moze miec inne zajecia poza nia, ale nie sadze zeby ktos bardzo zakochany zapomnial odpisac przez ponad dobę czasu.

Co oczywiscie nie oznacza, ze powinnas robic mu z tego powodu wyrzuty... Bo robieniem afer raczej nie sprawisz, ze bedzie mu bardziej zalezalo, a wrecz przeciwnie. Moze sama rzadziej pisz, odsun sie troche od niego i niech to on teraz sie troche postara. Jesli czujesz, ze sie od Ciebie odsunal, to raczej to najlepsze wyjscie zeby zrobic tak samo. Chyba, ze to nie odpisanie bylo jednorazowe z jakiegos powodu np. cos mu sie stalo z telefonem to inne sprawa. Ale jesli ogolnie czujesz, ze sie odsunal to nie radze Ci okazywac ,ze Ci bardzo na nim zalezy. Wtedy bedzie jeszcze gorzej bo okazywac uczucia mozna kiedy sa odwzajemnione

20.15 dokładnie!

„czy moze miec inne zajecia poza nia” x A co Ty go tak bronisz?! Jakie niby zajęcia w sobotę? Pewnie chla z kumplami i posuwa jakieś d****i!

spotkaj ze znajomymi bo to chore mieć tylko faceta :/ wspólczuje naprawde nydnego zycia ktore kreci sie tylko i wylacznie wokol faceta. Zmien to Xxxx A co takiego nienudnego mozna robic ze znajomymi pustaku :D

20:54 chyba cos ci sie pomylilo "pustaku" :/ Mama nie nauczyła "kto przezywa ten sie tak sam nazywa"?

zajęcia nie przeszkadzają w odpisaniu na smsa przez ponad dobę.

21.01 dokladnie. Nikt Nie mówi o pisaniu przez pol dnia o pierdoolach ale 1 sms to jakieś pol minuty, ktoś komu zalezy znajdzie zawsze na to czas! Autorki, a jakie pytanie mi zadalas? Może jakies ,,niewygodne" dla niego...

Dokładnie. Jak nie odpisuje kilka godzin czy pół dnia to ok. Może byc zajęty, ja też często jestem ale żeby nie znaleźć chwili aby odpisać pół zdania do kobiety która jest podobno dla niego ważna… Widać nie jestem :(

Mnie kobiety tak robily. Czekalem 3 dni i usuwalem wszystkie wiadomosci. Tobie tez tak radze. Z reszta, po tym juz widac, ze cos moze byc nie tak i mu nie zalezy. Ale, no moze wyjatkowo, jednak nie zostawia sie kogos bez odpowiedzi, rozumiem brak odezwania sie ot tak to nic takiego ale w tym wypadku, uwazam, ze internet jest teraz dostepny wszedzie.

ja rozumiem nie odpisywać przez kilka godzin, ktoś jest w pracy, zajęty itp. ale np przed snem każdy ma czas, żeby te parę słów naskrobać.

Aa teraz doczytalem. W sms sie bawisz? Z facetem sie nie pisze przez sms. To niepowazne, teraz widzisz jak to traktuje.