Jak powiedzieć swojemu mężowi

ale beznadziejny maz :P jego baba chce się bzykac a ten caly czas odmawia. Wspolczuje ci takiego patafiana.

No beznadziejny. Masz coś żeby na to co poradzić? Chętnie skorzystam

Trochę mnie niepokoi ten laptop - co on na nim robi . Panienki z laptopa są piękne i bardzo bardzo uległe . Może poszedł w łatwy sex to i mu się nie chce. Daj nr jego komórki juz ja z nim pogadam niech nie myśli , że może tak zaniedbywać źonaę. Przysięgał?

Z tego co uda mi się zobaczyć to siedzi gra na jakiś grach na fb siedzi a jak przeglądam historie to nic ciekawego nie ma

Być może wszystko kasuje żebym się czegoś nie dowiedziała cholera wie. Najgorsze w tym wszystkim jest to że ciągle gada ze mam kochanka itp. Niby on twierdzi że to tak aby się podroczyc ale to jest strasznie wkurzajace

Zaczyna wyglądać jakby temat był z kolejnymi wpisami wymyślany.

Jak zbiorę 10 wpisów "proszę napisz" to Wam opiszę moja fantazję :-) Z.

Lepiej niech on nie zapomni kiedyś wykasować co niepotrzebne . A tak poważnie po 10 latach to my byliśmy dopiero w sexsie na fali. Źona wtedy dopiero się rozkręca. Wcale się nie dziwię ,że chcesz więcej.

No nie wiem. A może że mną jest coś nie tak.... Nie mam ochoty non stop na sex owszem czasami mam większą ochotę no ale jak by to powiedzieć nimfomanka nie jestem dla mnie by wystarczyło przynajmniej 3 razy w tyg. No ale on mi kiedyś stwierdził że to jest dużo... On by wolał kochać się raz na 3 miechy albo wcale :(

Bo jak on to stwierdził sex nie jest najważniejszy bez niego można żyć :( a jak tak dalej będzie to się chyba rozstaniemy. Właśnie oświadczył że idzie sie przekimac hahahaha normalka

3 azy na tydzień to I dla mnie sporo ale i tak było z moją. Ale ja chcąc sprostać po prostu się nie spuszczałem i mogłem robić jej maratony. Najdłuższy to 4 tygodnie. Sprawiało mi przyjemność jak ona ciągle się ślini. Jak widziała źe się tak staram to mówiła -dobra odpocznij sobie trochę.

Słuchaj on stary to nie jest bo w lipcu ma 35 lat między nami jest 6 lat różnicy. Słuchaj to że bym chciała3razy w tyg. Ale wogole t tak nie jest. :( jak jest raz na miesiąc Góra 3. :( niestety

On wogole się nie stara. Robi mi tylko wymówki. Ostatnio się już wkurzylam i powiedziałam że byłam u kochanka oczywiście w zartach spytał czy dobrze było a ja mu na to no wiesz skoro ty nie chcesz to kochanek musi zaspokoić. Hahahaha no i to jego ego

Nie bądź w gorącej wodzie kąpana. W życiu są różne okresy. Jest przysłowie Sorok (40) let hoja niet. Sorok piat (45) hoj nazat. Jesteście w zbiźonym wieku. Kobiety powinne mieć młodszych facetów .

Jeśli Ci zależy na facecie, nie dołuj go obróci się to przeciw Tobie.

Niby tak... :) i nic się na to nie poradzi

Nie dolowac o czym Ty mówisz? Aaa jeśli on mnie atakuje to ja nie mogę odplacic mu tym samym

Tylko widzisz nigdy nie miałam kochanka i nawet o tym nie myślałam żeby go mieć. A on do mnie za każdym razem jak się umaluje założę coś sexi to że jadę do Kochanka. I tak jest na okrągło ciebie by to nie wkurzalo??? Rozumiem żarty... Żarty zartami ale ile można???

Nic nie zrobisz na siłę. Jedynie możesz zachęcić. FACET nie jest w stanie kochać się bo ona tego chce. Ostatnio miałem taki okres, że za kaźdym razem miałem falstart. Źona delikatnie podsunęła mi- Zobacz ile jest reklam tabletek. Kupiłem 2szt 14zł Mensil Była zadowolona .

36 lat to jest w siłę wieku. Stresujące ma pracę?

Czasami aż za bardzo stresujaca

A może on już nie może. On na takie tematy nie chce porozmawiać. Jak bym coś wiedziała może inaczej bym do tego podchodzila

Wiem coś na temat wpływu takiej pracy na faceta. A facet nie może się pogodzić,źe problem jest po jego stronie. Jest problem to najprościej odsunąć go na bok.

A wiesz może co można na to poradzić. Naciskać na rozmowę?

To ze nie może to na pewno. Jeśli będziesz kaleczyć jego ego będzie się zamykał coraz bardziej Trudno będzie porozmawiać na ten temat.Tak rodzą się kryzysy małżeńskie . Nie gustujesz w zabawkach ero . Może kup sobie coś.

Mam już 3 zabawki i leżą w szafie

Erotyczne bielizny też mam. Ostatnio nawet kupiłam strój pielęgniarki to raz się przydał i też leży w szafie :(

Na taką rozmowę trzeba wyczuć odpowiednią chwilę. Do mnie żona tenż nie mogła dotrzeć. Wspieraj go powiedz mu o czym maźysz co byś chciała jeszcze zrealizować .

I co myslisz że to pomoże???

To korzystaj z tych zabawek sama.