czy tez lubicie obgadywac innych??wszedzie kazdy kazdego obgaduje..

w pracy u mnie w rodzinie doslownie wszedzie ludzie sie nawzajem obgaduja.. to chyba nasz sport narodowy.

Nie lubię, zdarza mi się powiedzieć cis za czyimi plecami ale nie kłamstwa.

Sczerze? Czasami lubie jak mi ktos zajdzie za skore, ale staram sie powstrzymywac od tego bo wiem, ze ludzie obmawiajacy innych sa nielubiani :P

A napisałam, ze czasami lubie bo to daje taki upust emocjom, np. jestem na cos na kogos zla, albo mam do niego zal, a jest to taka osoba, ktorej nie wypada tego powiedziec wprost i mam ochote wtedy ja obgadac za plecami. Ale tak jak pisalam staram sie tego nie robic, nawet jak mam taka ochote :)

Ja lubię, mam to po ojcu. Muszę się czasem na czyjś temat wygadac zaufane osobie. Po prostu czasem czyjeś zachowanie czy sytuacja życiowa wzbudza we mnie silne emocje i muszę je przepracowac na głos. Osoby z którymi mogę bezpiecznie i swobodnie kogoś obgadać uważam za najbliższe i godne zaufania.

Co innego złosliwe mówienie o kims, a co innego po prostu opowiadanie o kimś, w czym nie widze nic zlego, o ile sie nie wyjawia czyichs sekretów. Porównujemy swoje życie z czyims, wyciagamy wnioski. Człowiek jest istotą społeczną, więc interesuje sie innymi ludźmi.