Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co z takim bratem?

Polecane posty

Gość gość
""Za dumny, żeby sobie wziąć sobie jakąś brzydszą albo starszą babke." jak masz do wyboru nie pracować i spać spokojnie do południa a z drugiej strony harowac na brzydką babe w fabryce to co wybierasz? Seks jest super ale tyle wyrzeczeń? A jak kobieta będzie odmawiać czy inny charakter mieć nieznośny? Przeceniasz moc dziurki między nogami ksiezniczko oczko.gif" Hah to ja ci powiem co ja widuję wokół siebie. Młody chłopak (taki młody że sie wstydzi powiedzieć ile ma lat) pracujący bierze sobie otyłego babola po przejściach dużo starszego od siebie. Jak to wytłumaczysz księciu ? bo serio chciałabym wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obawiam się autorko, że będziesz musiała zasięgnąć porady prawniczej. Nie od dziś wiadomo, że tu na kafe ludzie niby sie chwalą jakie to pają posady zarobki, a jednocześnie w praktycznich informacjach to nigdy nic nie wiedzą, nigdy nic nie pomogą, szukają tylko okazji, żeby bezproduktywnie siebie nawzajem zadziobywać, ponieważ jest to ich sposób na wolny czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No to masz jeden problem z głowy. Odczep się od brata i ciesz się z seksu. Brat już przegrał życie za późno by mu pomóc. Mogłaś być lepsza wcześniej dać mu jakąś koleżanke, uwierz że odwrotnie brat by Ci szybko znslazl kolegę do swatow. Ja tam swoje wiem jak to jest żyć z siostrą która niszczy psychicznie całą męskość. " Ty jesteś chory psychicznie i odrażający. Powinni cie zamknąć w zakładzie psychiatrycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zus odrzucil wniosek o przywrocenie renty bo dlugo sie nie leczyl i nie ma podstaw a poza tym skoro 5 lat radzil sobie bez renty to dlaczego maja mu ja przyznawac? takie panstwo mamy.. Teraz jego rodzenstwo płaci mu alimenty. " Nic nie piszesz na jakiej podstawie były przyznane te alimenty. Jeżeli twój ojciec nie chciał sie leczyć tzn. że nie ma żadnych papierów, żadnej podkładki czyli oficjalnie jest zdrowy, a jak jest zdrowy to znaczy że i sprawny. Na sprawnego nikt alimentów nie daje, bo takie ktoś miał widzimisie. Musi być oficjalnie napisana przyczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Nic nie piszesz na jakiej podstawie były przyznane te alimenty. Jeżeli twój ojciec nie chciał sie leczyć tzn. że nie ma żadnych papierów, żadnej podkładki czyli oficjalnie jest zdrowy, a jak jest zdrowy to znaczy że i sprawny. Na sprawnego nikt alimentów nie daje, bo takie ktoś miał widzimisie. Musi być oficjalnie napisana przyczyna x No wczoraj dwa razy bezskutecznie to gdzieś pisałam i bez efektu, dlatego zaczynam sądzić, że ten wątek to jest prowo jakich tu wiele, bo widać na rozwiązaniu problemu nie zależy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Przecież żeby iść do psychiatry na NFZ musi mieć ubezpieczenia. Nie musi psychiatra na nfz jest bez NFZ m.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/niezbednik-pacjenta/kiedy-p acjent-nieubezpieczony-moze-bezplatnie-korzystac-ze-swiadcze n-n_44451.html " Hej ja czasami bywam u psychiatry po jakieś mocniejsze leki na uspokojenie i nie rozumiem w takim razie czemu na karteczce przy zapisie zawsze jest adnotacja że w dniu wizyty lekarskiej należy zgłosić się do rejestracji by potwierdzić ubezpieczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młody chłopak (taki młody że sie wstydzi powiedzieć ile ma lat) pracujący bierze sobie otyłego babola po przejściach dużo starszego od siebie. Jak to wytłumaczysz księciu ? bo serio chciałabym wiedzieć xxxxxxx w starej beczce najlepiej młodego ogóra zakisić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młody chłopak (taki młody że sie wstydzi powiedzieć ile ma lat) pracujący bierze sobie otyłego babola po przejściach dużo starszego od siebie. Jak to wytłumaczysz księciu ? bo serio chciałabym wiedzieć xx na starej piczy młody choy się ćwiczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćch
10:03 Nie moj ojciec nie jest zdrowy, schizofrenia nie jest uleczalna, poza tym jest osoba niepełnosprawna i całe zycie pracował z zakładzie chronionym. Moj ojciez dostajac eksmisje zglosil sie do Mopsu. Nalezy mu sie zasiłek bo nie ma zadnego dochodu i jest bezdomny. Mops ma swoje przepisy, zanim zacznie komus taki zasilek wypłacac ma prawo zrobic wywiad z cała rodzina i kto jest wypłacalny pociagnac do odpowiedzialnosci i tak własnie moj ojciec dostaje 700zl bo tyle tego zasilku moze dostac osoba bezdomna. Dobrze ze ma duzo rodzenswtwa to sciagaja od kazdego tylko po 100zl. Wracajac do renty. Jego siostry nie chcac mu juz płacic zaczely mu załatwiac rente, nawet go wysłaly do szpitala psychiatrycznego zeby miec podstawy do tej renty a to i tak nic nie dało! Zus napisał ze nie ma podstaw, ze za krotko sie leczy (5miesiecy byl w szpitalu i przebywal nadal) nawet nie wezwali go na komisje, poprostu napisali ze zamykaja sprawe bo tak sie nie robi ze raz rente pan chce a raz nie chce. skoro funkvjonowal 5 lat bez renty to niech sobie radzi. ze powinna byc ciaglosc jesli ma sie rente na czas okreslony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ten wątek to nie jest prowo. Wszystko czytam. A na to co inni piszą nie mam wpływu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do prawika: nie myl swojej historii z historią mojego brata. Jesteście kompletnie różnymi osobami, jest tylko jedna rzecz, która Was łączy. Co do Twojej siostry, z pewnością martwi się o Twój los, nie uśmiecha jej się mieć brata bezdomnego, dlatego póki się da, stara się Ciebie zmotywować do działania. Nikt za Ciebie nie przeżyje życia, jeśli nie weźmiesz się do pracy, skończysz jako bezdomny. Już nie mówię o tym, że zatrujesz swoim rodzicom życie do ich ostatnich dni. Powinieneś być wsparciem dla rodziców, a nie obciążeniem. Czas przestać być egoistą i zacząć zarabiać na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już Ci ktoś napisał, że sąsiedzi wygonili syna na rozkaz pozostałego rodzeństwa ten nie wytrzymał pozbawienia dachu na głową i się powiesił. Ojciec miał wyrzuty sumienia, które doprowadziły do wylewu zaś matka depresji iteraz są w 100% na utrzymaniu dzieci. Także rodzeństwo wyszło na tym jak zabłocki na mydle. Trzeba myśleć o konsekwencjach a nie tylko o własnej wygodzie kosztem innych, szczególnie tych pokrzywdzonych przez różnorakie fobie. Ojoj biedaczysko jakoś na komputer i żarcie fobii nie ma....Fobie się leczy od tego są psychiatrzy,psychoterapeuci i leki.Najgorzej jak ktoś lenistwo tłumaczy fobią. A barana nie trzeba wyrzucać z domu od razu wystarczy mu odciąć prąd,media i zamknąć lodówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim musisz wziąć rodziców na poważną rozmowę dbając o to aby brat nie był przy niej obecny. Musisz ich jakoś obudzić, potrząsnąć nimi, że to nie są przelewki, że niepokoją cię pewne zachowania brata względem ich i martwisz o ten etap ich życia kiedy sami zaczną pomocy potrzebować. Zapytać ich jak oni sobie to wszystko wyobrażają za 10, 20 lat, że nie mogą tak sobie żyć z dnia na dzień bez myślenia o przyszłości swojej i syna, bo życie prędzej czy później postawi ich w takiej sytuacji i trzeba mieć wtedy na to przygotowany jakiś konkretny plan, że nie mogą na ciebie oni wszyscy zwalić jak tę sytuację wtedy rozwiązać. Uświadom ich by pomyśleli też o tobie, że aby sytuacje jakoś rozwiązać potrzebna jest współpraca ich z tobą. Powiedz, że ty się o nich troszczysz ale ich współpracy może to być dla ciebie sytuacja nie do udźwignięcia w przyszłości, no bo pomyśl rodzice wymagający pomocy + cwany i niebezpieczny brat. Jeśli można spytać jakie to sytuacje cie zaniepokoiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprawka miało być: " ale bez ich współpracy z tobą może to być dla ciebie sytuacja nie do udźwignięcia w przyszłości"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fobie fobiami, ale nie może być tak, że osoba z fobią zaczyna rządzić najbliższymi i robić z nich poddanych i służbę w domu, bo coś tu wtedy jest mocno nie tak i sie raczej wtedy traci chęć zrozumienia i empatii dla takiej osoby, bo zwyczajnie ona wtedy na to nie zasługuje, śmierdzi tu wtedy poważnie egoizmem do kwadratu bez żadnego sumienia i przyzwoitości. Mógłby chociaż coś w domu robić pożytecznego skoro poza domem się nie widzi, a nie naskakiwać na matke i robić służącą. Sorry ale tutaj już w tym miejscu to empatia powinna się kończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję. Niepokoi mnie np. to, że on nie zawsze panuje nad emocjami, gdy rodzice mu swego czasu mówili coś o pracy, to potrafił z całej siły walnąć pięścią w ścianę. Swego czasu bił psa (małego pekińczyka), podbierał rodzicom pieniądze (ale to dawno). Potrafi oszukiwać rodzinę, aby ktoś mu nie powiedział złego słowa o coś tam. Zawsze widzi winę w innych, nigdy w sobie. Gdy coś jest nie po jego myśli, reaguje histerią, awanturą, grozi np. rodzicom, że sprowadzi na nich media, bo np chcą się wyprowadzić do innego miasta, a on nie ma zamiaru, albo nakładniają go do pójscia do pracy. Słyszałam jak tata go kiedyś zapytał dlaczego w takich sytuacjach jest wobec nich taki agresywny, ale nie wiem do czego doszło. Podejrzewam agresję słowną. Wiele by pisać. Są też dziwne rzeczy, o których nie chce tu pisać. Martwię się, że jak facet tyle lat siedzi w czterech ścianach, miał zaburzenia psychiczne, nie ma żadnych bodźców z zewnątrz poza internetem, to któregoś dnia może mu coś odwalić. A wtedy będzie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Autorko znalazłam dla Ciebie wybieg smiech.gif po śmierci rodziców, złóż o ubezwłasnowolnienie brata, zostań jego opiekunem prawnym i oddaj go do ośrodka." Wiesz ile ona musiałaby odczekać i sie naużerać z procedurami zanim by do tego doszło ? Za ten czas to ten braciszek prędzej by ją zatłukł jak tylko by dotarła do niego pierwsza oznaka tego co ona zamierza zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te objawy zachowań to gdyby w innej rodzinie były to na nikim by nie robiły wrażenia. Rodzice gdzie indziej to nie popuściliby, bo sami by wpadali w przerażenie już w wieku 30-lat takiego dziecka, a temu pozwolili zabrnąć aż do 45 roku życia. Za bardzo się z nim cackają rodzice. Pozwolili mu się zasiedzieć tyle czasu. Gdzie twój ojciec ma siłe głosu jako głowa rodziny ? Zazwyczaj synowie się obawiają ojców nawet jeśli w którymś momencie ich przerastają, bo taki ojciec zawsze może powiedzieć wypad z domu jak przekraczasz granice wobec matki, ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×