Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytanie o golenie

Zdarza się wam nie golić pach przez dwa tygodnie?

Polecane posty

Gość Pytanie o golenie

Nie za długa przerwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skromna Ja
nie no skąd, absolutnie nie za długo, jeszcze poczekaj ze dwa tygodnie i zrób balejaż :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz na wyjazd pod namiot zapomniałam golarek i nie goliłam pach przez 3 dni, czulam sie z tym fatalnie i nosilam bluzki z krotkim rekawem zeby tego nikt nie zauwazyl. A co dopiero dwa tygodnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 dni max. i to tylko jak siedzę w domu, np. jestem chora. Przed dwa tygodnie bym nie dała rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja golę tylko jak pokazuje, np w zimie raczej nie golę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zdziwiona, że na tej stronie 80% osób tylko pisze jaka to jestem zła, a w dodatku gówniara. Osobiście uważam, że mi zazdrościcie. Nie każda ma potencjał na tego typu układy. Dodatkowo jakaś koleżanka napisała o "owłosionym penisie". Nie wiem co w tym zabawnego. Nie każdy mężczyzna goli. Kolejna sprawa to jakieś głupie tekściki o tym bym podała namiary na tego sponsora. Zazdrościcie mi i tu jest wasz problem. Pewnie dodatkowo boli was to, że oprócz tego iż mam sponsora to jeszcze dostałam się na medycynę. No cóż drogie dziewczyny nie każdemu może się powodzić. A kiedy on dzwoni do mnie i szepcze jak to będzie mnie dzisiaj przytulał to tylko wzmaga uczucie, że wiem iż robię dobrze. Gdybym chciała to bym go zmusiła do porzucenia żony, jednak jeszcze nie pora. Śmiejecie się z domeny, nie ukrywam, że sama nie wiem za bardzo gdzie się kupuje domeny, a kolega kupił to w formie żartu i wytłumaczył działanie. Jest mi przykro, że nawet nie próbujecie postawić się w mojej sytuacji. Pracując na kasie w biedronce sama bym sobie nie dała rady, a tak to mam przy sobie wspaniałego mężczyznę. Jeżeli chcecie to zamknijcie ten temat. Prawdopodobnie większość z was i tak nie ma pojęcia o sponsoringu, a co tu dopiero mówić o jakimś zrozumieniu dziewczyny o trudnej sytuacji materialnej. Większość z was pochodzi pewnie z bogatych domów, zazdroszczę i gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×