Związek ze starszym facetem. Mężczyźni też się wypowiedźcie.

Jestem od niego sporo młodsza, bo o 10 lat. Teoretycznie na początku miałam wrażenie, że traktuje mnie poważnie. Było okay. Chyba do niego powoli dociera, że ja jeszcze się uczę (mam prawie 2 lata w plecy w lo, rok choroba, drugi rok wyjazd za granicę więc to nie było w dużym stopniu zależne odemnie). Nie mogę sobie rzucić szkoły, wynająć mieszkania i iść tak po prostu do pracy. No nie i koniec. Dla mnie ważniejsza jest teraz szkoła, o czym on bardzo dobrze wie. Spotykamy się od ponad dwóch miesięcy, wczoraj mnie wkurzyl bo też bardzo dobrze wie, że nie potrafię jeszcze gotować i jego docinka bardzo mnie ruszyła, bo gdybym mogła to bym się uczyła, a że nie mam w domu nawet jak gotować to nauczę się dopiero jak się wyprowadze. Teraz mam wrażenie, że on chce mnie przekupić wszystkim, zaciągnąć do łóżka i tyle, bo w sumie na żonę, matkę dzieci się jeszcze nie nadaje, a on jednak ma już 29 lat ja mam 19 w tym roku, jeszcze mam 18. Ja jeszcze nie myślę o rodzinie swojej własnej. Najpierw gdzie zdobyć zawód, później mogę myśleć, ale to zjamie mi jakieś 4 lata wszystko. On będzie miał 33 ja 23lata i w tedy pomyślę dopiero o takich sprawach jak zamieszkanie razem, a po roku albo i nawet dwóch o dziecku bym pomyślała. Mam wrażenie, że on już nawet o tym nie myśli, bo na samym początku mówił o nas, o przyszłości. Ja nie dam się zaciągnąć do łóżka przez kolejne pół roku, bo wiem jak faceci myślą i że seks dla nich to niemusi być z miłości, co z tego, że ja coś czuje jak on może tylko myśleć jak mnie zaciągnąć do łóżka. Mam dość takiego analizowania, ale zależy mi na tej znajomości, ale wykorzystać też się nie chce dać. To co mnie martwi, to to, że on nikomu (oprócz przypadkowo spotkanych znajomych) nie powiedział. A jak powiedziałam, żeby pojechał do rodziców to powiedziałam żeby ich pozdrowił to tematu nawet nie poruszył. Moja mama chcąc nie chcąc o nim wie. Nawet poznał moją siostrę, bo sam ją zgarną z przystanku, bo jechaliśmy akurat w kierunku w którym jechała. On nawet jak telefon w czasie naszego spotkania zadzwoni to nie powie, że jestem z kimś tylko, że nie za bardzo może rozmawiać, że jest zajęty. Tak trudno powiedzieć, że z kimś się spotkał? Jak wy to widzicie? Może jest coś na co mam zwrócić uwagę?

podlaczam sie do pytania - rowniez jestem od 2 lat ze starszym facetem

Zruvchają was zostawią i dupa blada i po co wam faceci ?

Jezeli czujesz, że nie traktuje Cię poważnie to pewnie tak jest. Dla upewninenia się porozmawiaj z nim, a później wyciągnie sz odpowiednie wnioski :)

Mam koleżankę młodszą o 16 lat. ona 32, ja 48.Powiedziała mi, że w starszych panach nie gustuje. A szkoda.

13:35 Porozmawiam z nim tak czy inaczej. Jeżeli on przestał traktować mnie poważnie to mi chce tracić czasu, on zresztą też by tylko tracił.

13:22 Ty jesteś 2 lata z nim. Ja jestem dopiero 2 miesiące. Ile macie lat?

to ja - tak jestem z nim 2 lata mam 23 a on 36 ale pod koniec roku bedzie mial bo jest z konca roku

13 35 - nie badz taka pewna ze nas z *****aja i zostawia bo jesli nie sa wielkimi bogaczami to moze tak byc ze jak minie ten czas (dopoki nas zostawia) to ich tez juz nikt normalny nie bedzie chcial za ten czas

up up

Zerwij z tym staruchem i poszukaj chłopaka w swoim wieki :)

To pewnie nie prawiczek zerwij z nim

ja tez mam ponad 20 lat i nie mam starszego chlopaka rozstalam sie wlasnie z takim "w swoim wieku" i musze wam powiedziec ze mylicie sie te ktore piszecie szukaj chlopaka w swoim wieku nie ma normlanych chlopakow w tym wieku jest ich malo lub chca sie umawiac z gora 18 latkami. a osoba ktora pisze - to nie prawiczek zerwij z nim - a na co liczylas nie jestescie jakimis ksiezniczkami mialyscie zwiazki przed swoimi facetami (wiekszosc) i oni tez mieli jakies dziewczxyny przeciez nikt sie nie zeni w sekunde. liczylas na to ze jestes jakas ksiezna i ktos bedzie czekal na ciebie cale zycie to jestes w bledzie bo mezczyzn i kobiet jest na peczki. liczylas na to ze 30 kilku letni facet jest prawiczkiem i moze co trzyma sie mamusi i czeka na krolewne? normalne ze kazdy wczesniej byl z kims mial tez wobec niego oczekiwania mozliwe tez ze chcial sie zwiazac ale moglo cos nie wyjsc to zycie. a wy wszystkie jestescie dziewicami nigdy nie mieliscie innego chlopaka ciekawe. tak samo ktos sobie chce ulozyc zycie ja w i probuje (mam na mysli tch facetow) i ludzie sie poznaja w roznych okolicznosciach i wieku

Dokładnie - wielkie młódki się znalazły jak macie 20 czy 20 pare to nie 15 i piszecie o normalnych facetach staruchy. Śmiać mi się chce. Chłopak 29 czy 30 pare lat to taki stary już do grobu się powinien kłaść ogarnijcie się. Jesteście dorosłe oni też to nie dzieje się nic złego

Dokładnie - wielkie młódki się znalazły jak macie 20 czy 20 pare to nie 15 i piszecie o normalnych facetach staruchy. Śmiać mi się chce. Chłopak 29 czy 30 pare lat to taki stary już do grobu się powinien kłaść ogarnijcie się. Jesteście dorosłe oni też to nie dzieje się nic złego

Jest dużo normalnych chłopaków w wieku 20-25. Starszych omijaj bo źle się do dla ciebie skończy.

dziś a ja 30 letni prawiczek i co

Powinnaś zastanowić się czy przy tym mężczyźnie możesz zwyczajnie być sobą, rozwijać się, stawać się lepsza, cieszyć się tym że jesteś jaka jesteś. Czy czujesz się bezpieczna? Czy wiesz, że możesz na nim polegać, Czy Ci pomaga? Jesli dla Ciebie ważna jest szkoła, powinien Cię w tym wspierać, bo jesli nie robi tego teraz, nie będzie tego robił później, także w innych sprawach. Oj coś mi się wydaje, że rzeczywiście czystych intencji nie ma.

A te głupie naiwniary myślą że jak jest starszy to jest dojrzalszy emocjonalnie i nie chodzi mu tylko o seks :D

Nie mogę sobie rzucić szkoły, wynająć mieszkania i iść tak po prostu do pracy. Możesz jak masz 18. Są licea dla dorosłych można je zrobić w weekendy albo za dziesięć lat.

ciekawe ja nie znam zadnych normalnych w tym wieku maja jeszcze siano w glowie nie szukaja na stale a poza tym nie straszcie dziewczyn zwiazek moze sie zle skonczyc z roznych powodow a nie czyjegos wieku tak samo sie moze skonczyc zle z mlodym jak i ze starszym facetem

glupie naiwniary- a ty to zakonnica? wszystkim chodzi o seks i kobiety tez go potrzebuja bo jest on czescia zwiazku i nie kazdy jest wierzacy i idzie przed oltarz od razu. smieszne jak piszecie ze starszy facet was zr**** a mlodszy to co bedzie chcial trzymac za reke? dorosnijcie w zyciu i w zwiazku jest wsystko z umiarem seks jest tez dla ludzi

16 55 - moze rzucic szkole ale nie namawiaj jej na to bo bedzie zalowac nie moze sie tak poswiecac i nie pisz glupot ze za 10 lat ma robic szkole tak kiedy kazdy bedzie juz mial pozycje i dziecko? autorko nie sluchaj takich 'madrych rad" chodz do szkoly normalnie i gadaj glupot o mieszkaniu jeszcze sie narobisz i sie znudzisz ta dorosloscia dziedzinstwo jest najpiekniesze a jak facet tego nie kuma to juz raczej nie zakuma

A ja jestem 31 letnim prawiczkiem, bo zadna normalna mnie nie chce... tylko same p***bki. :)

Autorko, ty się do stałego związku nie nadajesz. I niestety nie chodzi tu o wiek.

16 55 - moze rzucic szkole ale nie namawiaj jej na to bo bedzie zalowac nie moze sie tak poswiecac i nie pisz glupot ze za 10 lat ma robic szkole tak kiedy kazdy bedzie juz mial pozycje i dziecko? autorko nie sluchaj takich 'madrych rad" chodz do szkoly normalnie i gadaj glupot o mieszkaniu jeszcze sie narobisz i sie znudzisz ta dorosloscia dziedzinstwo jest najpiekniesze a jak facet tego nie kuma to juz raczej nie zakuma

a dlaczego autorka sie nie nadaje - bo ma od razu brac z nim kredyt na mieszkanie uslugiwac mu i byc jego sprzataczka i kucharka? dobrze ze ma tez swoje zycie i szkole