Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pragnienie drugiego dziecka, zaraz po pierwszej ciąży

Polecane posty

Gość gość

Drogie mamy, jestem mamą prawie 7 miesięcznej córeczki. Ciąża była przemyślana w wieku 33 lat,długo nie miałam instynktu macierzyńskiego, a teraz po pierwszej ciąży praktycznie od razu zaczęłam pragnąć kolejnego dziecka. Codziennie o tym myślę, o kolejnym dziecku, ale racjonalizując nie jestem jeszcze gotowa. Zastanwiam się czy to jeszcze pociązowe hormony, karmię jeszcze piersią. Czy któraś też miała od razu takie pragnienie drugiego dziecka?Czy to przejdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle,ze to hormony bo to zdecydowanie za wczesnie I chyba o tym wiesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak mialam przez kilka miesięcy. Chyba rzeczywiście hormony. Córka ma teraz 2 lata. Drugiego dziecka nie chcemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To hormony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak miałam. Zaczęliśmy starania żeby mieć rok po roku i udało nam się niestety dopiero po 1.5 roku zajsc, wiec różnica 2.5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wiem, miałam CC, dlatego racjonalnie myśląc nie chciałabym kolejnej ciąży conajmniej rok-dwa (o ile wogóle). Dlatego dziwnie sie czuję z tą nachodzącą myślą o drugim dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajmij czymd glowe,bo teraz to faktycznie byloby niewskazane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to wypinaj tą dupę niech ciebie samiec zapłodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 05 gdybys przeczytal opis to wiedzialbys, ze oprocz pragnienia racjonalne myslenie mowi nie, zastanawiam sie, czy inne mamy tez tak mialy i czy to minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z drugiej strony jesli czujesz sie gotowa i macie warunki to jaki to problem. Zachodzą i w 3 miesiace po porodzie i dają rade. Przynajmniej pieluchy za jednym zamachem, odchowasz razem i z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czuje się gotowa fizycznie, zreszta gin zalecił odczekac conajmniej rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ci macica pęknąć, wstrzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak nie miałam ale teraz bardzo bym chciała drugie dziecko. Niestety mąż nie chce. Córka ma 2,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak mam. Synek ma skończone 10 miesięcy. Karmie piersią. Wiem, że albo teraz albo nigdy. Jednak jest to bardzo ciężki czas i już nie będę chciała do niego wracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się nazywa wściek macicy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08 37 tak dokladnie, tak to czuje, ale czy to przejdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka tematu. To pragnienie juz na szczesci przechodzi, jest coraz slabsze, mysle ze niedlugo zupelnie przejdzie-jak skoncze karmic piersia, i tak juz karmie mieszanie (uprzedzajac pytania czy komentarze, dziecko mi nie daje w kosc-ma 8 miesiecy, przesypa cale noce i zawsze pije ciepla kawe ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie. Corka ma 8 miesiecy i ciagle sie waham czy chce drugie. Kiedy bywa ciezko (zaczela zabkowac, ale bez tragedii) mowie ze nie chce. Potem jest fajnie i mysle sobie, ze fajnie by bylo miec dwoje takich szkrabow. Zaczac starania kiedy corka skonczy rok,by nie bylo duzej roznicy no i boje sie, ze pozniej nie bedzie mi sie juz chcialo drugi raz przechodzic przez nieprzespane noce i zabkowanie (kolki na szczescie nas ominely).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×