Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozsadny albo glupi

Za dobra dziewczyna?

Polecane posty

Gość Rozsadny albo glupi

Witam wszystkich. Co sądzicie na temat związku z dziewczyną która jest poprostu za dobra? Wiem może że to głupie stwierdzenie.Ale byłem w związku z dziewczyną,która od poczatku do końca starała sie jak tylko mogła,była na każde moje zawołanie o wiele rzeczy nawet nie musiałem prosić (Np w sprawach lóżkowych).Codziennie mówiła że mnie kocha,dzwonila zapytać jak się czuje itd.Na poczatku nawet mi się to podobało (ja miałem wszystko i nie musiałem sie nigdy starać a mimo wszystko była przy mnie,można powiedzeć zże poniekąd mi matkowała) ale po czasie muszę przyznać,że zrobiło się to poprostu nudne.Czułem że sie dusze,że nie daje mi pola do wykazania się.Była taka miła dla mnie że nawet nie można było się z nią pokłócić.Wkońcu zacząlem podejrzewaćż na siłe próbuje wciągnać w małżeństwo z racji jej wieku (ona 31 ja 28),często wychodziła z jej strony inicjawtywa zaręczyn i małżeństwa.Już chyba wcześniej chciałem sie z nią rozstać ale nie potrafiłem jej tego powiedzieć wprost.Sam chyba wkońcu zacząłem szukać powodów do kłótni aż w końcu pokłócilismy sie i rozstaliśmy przy czym samymi powodami kłótni wiem że ja bardzo zraniłem do tego stopnia że zablokowała mój numer i zerwała wszelki kontakt mówiąc że chce jak najszybciej o mnie zapomnieć.Ja teraz trochę żaluje swojej decyzji ponieważ boje się że juz nigdy nikogo nie spotkam.Trochę mi się wydaje że sam sobie zrobiłem miejsce do wykazania się tylko czy jest sens?Boje się że teraz będe musiał sie postarać a potem wszystko wróci do starego schematu a kolejnym rozstaniem zranie ją jeszcze bardziej.Ona zawsze bardzo lubiła dzieci czy myślicie że pojawienie sie kiedyś dziecka zmieniło by jej podejście?Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym taka chciał o boże :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwny jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że co ? ma dziecko kogoś zmienić ? Czy ty się słyszysz? nie moto życiowa? czym się chciałeś wykazać? kim Ty kur/wa jesteś ? pytam się kim? nie zasługujesz na Nikogo mam nadzieję że karma do Ciebie wróci i ani mi się waż do tej dziewczyny wracać ! bo ja ciebie kopne w du/pe PISZE TO KOBIETA nienawidzę takich facetów jak TY nie obrażając tych prawdziwych facetów !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W związku zawsze jeden strona trochę się nudzi. Jedno zabiega bardziej, inne mniej. Trzeba się nauczyć chcieć być dobrym dla drugiej strony i starać się da niej. Dziecko wszystko pogorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź sobie taka, żebyś chciał się dla niej starać, nie będziesz się nudził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupi ch/uj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:03 Bzdury i bzdety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po twoim nicku autorze jesteś głupi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwidoczniej ten typ kobiety nie jest dla Ciebie, może potrzebujesz wyzwań, niepewnosci, karuzeli emocjonalnej a nie opiekunki domowego ogniska. Są mężczyźni szukający poniekad drugiej mamy są tez tacy których podnieca coś zupełnie innego. Miałeś wszystko na tacy i Ci spowszednialo, przestałes to doceniać. Może do tego nie dorosłes a może ogólnie tego nie potrzebujesz. Ty nie chcesz do niej wrócić tylko zacząłeś się bać samotności, za jakiś czas pewnie znowu coś odwaliłbys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, po porodzie ona te wszystkie zachowania przerzucilaby na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Burak i gnojek i mam nadzieję że ta dziewczyna jest mądra i nigdy nie wróci i obyś znalazł taką co cie będzie zdradzać i ciągnąć kasę to się wtedy nauczysz gnoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może autor trochę naiwny i dziwny ale NAWET KOTA MOZNA ZAGLASKAC NA ŚMIERĆ.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozsądny czy głupi
Jest takie przysłowie, że "kota można zaglaskac na śmierć" myślę, że pasuje do idealnie do tej sytuacji. Przestraszyłem się samotności to fakt i boje się,że karma do mnie wróci.Ale wiem,że ona ma za sobą dużo nieudanych związków i przeważnie przyczyną rozpadu była ta sama przyczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może być naiwny głupi i ch/uj wie co jeszcze chodzi o to że zranił tą dziewczynę a Ona się tylko starała zamiast z Nią o tym porozmawiać że przesadza troszeczkę ,to ten de/bil żali sie na damskim forum no ja pier/dole !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądzę że tak naprawdę nic do niej nie czujesz albo nie czujesz na tyle żeby z nią być bo normalnie ludzie się cieszą że ktoś o nich dba. Powiedz jej wprost że ci to nie odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To fakt ze coś o co nie trzeba się starać może wielu osobom szybko się znudzić. Ale mozna bylo probowac jakos to naprawic w zwiazku, wytlumaczyc, rozmawiac. Wracając do niej ze strachu przed byciem samemu zrobisz jej większą krzywdę niż zrywając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozsądny czy głupi
Trochę się w tym wszystkim pogubiłem, może brakowało między nami szczerych rozmów.Może jest jeszcze sens zacząć od nowa po analizie wszystkich błędów i spróbować się ich wystrzegać.Może jak teraz się pomecze i powalczę to zacznę to wszystko doceniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 21:28 ale po co chcesz wracać ? Ona się już starała a Ty to miałeś gdzieś ! teraz myślisz że co zdobędziesz Ją ? co Ty człowieku seriali się naoglądałeś , o miłości? to nie jest takie proste ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty się najpierw zastanów co tak naprawdę czujesz do tej dziewczyny i co naprawdę Tobą kieruje, pisać tu o tym nie musisz ale przemyśleć byłoby wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale widać że autor odpuścić jej nie chce.Prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego trzeba być suka a nie mila bo i tak cię na lepszy model wymieni. A zarzucają kobietom że chcą emocji...śmiech na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 21:37 no i własnie nie rozumiem autora po co chce wracać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 21:38 Ty nie musisz rozumieć bo to nie twój temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a prawiki nadal beda zaprzeczac:O, choc mamy prawde czarno na bialym , faceci nie chca milych kobiet i lepiej olewac i pomiatac facetem wtedy sie zainteresuje, ile razy to mozna powtarzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsadny czy glupi
Piszę tutaj bo nie mam szcerze z kim o tym pogadać.Bardzo wiele razy zawiodłem się w zyciu na ludziach dostałem,życie mnie wiele razy skopało.Chciałem poprostu już jakoś swoje życie ustabilizować zacząć żyć normalnie założyć rodzinę zbudować dla nas dom,nie chciałem żle.Szczerze to chyba nigdy jej nie za bardzo kochałem ale może w miłość w małżeństwie to nie motyle w brzuchu i zauroczenie tylko zwykłe normalne życie?Może miłość mija i zostaje przyzwyczajenie,które tak naprawdę jest fundamentem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że małżeństwo to zwykle normalne życie ale bez tej chemii też jest ciężko. Jeszcze musi być to coś bo inaczej będziesz szukał gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopiero brak kogoś uświadamia źe coś przypadło. Tak jak w twoim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona cię widocznie drażni swoją osobą. Samego siebie chyba chcesz oszukać. Ludzie są dziwni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsadny czy glupi
No być może tak jest ale ja też mam bardzo trudny charakter,ona wie jaki jestem poznała mnie dokladnie a wiem że do ideału mi jednak daleko.Może mimo wszystko warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×