Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciewczynka24

Moj facet wyjechał na 3 miesiące...

Polecane posty

witam was! ja podobnie jak Wy umieram z tesknoty. jeszcze tydzien temu piatkowy wieczor spedzalam z moim ukochanym zreszta jak kazdy wieczor ale piatek i kolejne dwa dni to da sie oczuc ta roznice. nudy czlowiek moze i cos by zrobil byle by nie myslec ale...sie nie da!!! czlowiek tylko sie doluje i wariuje a to z nudow a to z tesknoty!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was! ja podobnie jak Wy umieram z tesknoty. jeszcze tydzien temu piatkowy wieczor spedzalam z moim ukochanym zreszta jak kazdy wieczor ale piatek i kolejne dwa dni to da sie oczuc ta roznice. nudy czlowiek moze i cos by zrobil byle by nie myslec ale...sie nie da!!! czlowiek tylko sie doluje i wariuje a to z nudow a to z tesknoty!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was! wczoraj skonczylam jako statnia a dzis zaczynam jako pierwsza! co sie z wami dzieje? zagladacie tu jeszcze? cos ten topik sie psuje to nie jest ten sam co na poczatku? czyzby wszystkie mialy przy sobie swoich meżczyzn a nas zostala zaledie garstka?????? co sie dzieje? ja dostala od mojego w nocy 5 sms-ow i nad ranem zadzwonil jestem szczesliwa ze moglam go uslyszec ale poczas rozmowy tylko buczalam !!!!! smutno mi bardzo pierwszy weekend bez niego!!!! Boze jak mi smutno i źleee !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolla
noc o ty a ja zyje z dala od swojego faceta i tez sie kochamy i nie widzimy sie tez kilka miesiecy ale tak nie przezywamy bo wierzymy w nasza milosc.Po co pisac o tym i zakladac topiki.Wekend bez faceta to dla mnie norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się, jest nas dużo, tylko czasem czasu brak żeby tutaj zajrzeć. Ehhh ten czas, czasem chciałoby się go zatrzymać... a czasem... przyśpieszyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a najlepiej sobie go czyms zajac:) mnie czeka dzis wyprawa... ide z moim kuzynem (9 lat) do kina na... prosze sie nie smiac... rybki z ferajny. przynajmniej jakos dzien zleci:) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witam was! ja siedze od 8.00 w internecie i szukam nie wiem czego??? kupila sobie kaiszke zeby nie mysle i zeby czas szybciej zlecial ale.... nawet na czytaniu nie moge sie skupic. kartka , dwie a juz gapie sie na zdjecie..... plakac mi sie chce ....oj.... tak bardzoooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, co sie z wami dzieje?? zadna juz nie zaglada?? ja dzis po kinie, usmialam sie co nie miara;) calkiem fajna bajeczka:) a jak wy spedzacie weekend? pozdrawiam, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey wszystkim! steskniona na maxa ciesze sie ze czas Ci szybko i milo minal! ja samotna i pierwsza sosbote spedzilam niemal cala w lozku siedzac w internecie i czytajac ksiazke! smutno mi bo to dopiero 4 dzien! ale w kazda noc dostaje od mojego Misia z 10 sms-ow bo pisze z netu bez ograniczen a poza tym codziennie dzwoni. ciesze sie ale od jutra idzie do pracy i bedzie zadziej dzwonil moze co dwa , tzry dni ale to i tak chyba dobrze.! dzis niedziela i oby juz sie skonczyla....nie ma co robic w tv nic nie ma a ile mozna siedziec w necie???? a jutro do pracy i moze jakos to zleci!!! wpadajcie tu czasami bo chyba czekacie i tesknicie, co????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tęsknimy :( Mi naszczęście został jeszcze tylko tydzień, tylko ... albo aż. Mam dziś kupę nauki.. na uczelni nie dają nam spokoju, więc i niedziela jakoś zleci. Pozdrawiam cieplutko wszystkich!! 🌼 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny zaniedbujecie topik! malo ktora sie wpisuje.wiem ze jak jestescie juz pod koniec swojej dlugiej drogi czekania to macie inne sprawy na glowie ale wpadajcie tu nadal bo sa jeszcze osoby ktore czekaja i maja jeszcze przed soba dluga droge do pokonania. a mnie dzis znow smutno!!!! 5 dzien jak go nie ma. wstalam i wykonalam codziennie poranne czynnosci wlacznie z makijazem ale zastanawiam sie tylko po co? przeciez i tak go nie ma i tak tego nie doceni wiec po co to wszystko???? dlaczego to tak bardzo boli.....?????? lece do pracy wieczorem sie odezwe. trzymajcie sie cieplutko bo zimno ze ho, ho!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie tam do świąt
Witajcie dziewczyny!!ja także tęsknię za swoją drugą połówką:( jest mi strasznie ciężko,bardzo ale to bardzo...śledzę ten topik już od dłuższego czasu,nawet przed wyjazdem mojego Misia razem czytaliśmy go:)już minął miesiac i jeszcze zostały dwa!!!ale to jak wieczność!!!już sama nie wiem co ze sobą robić!!mała tragedia:( dodatkowo nie mogę się skupić nawet na nauce,co pewnie już niedługo zaowocuje :( oj jak mi zle!!!!pozdrawiam wwszystkie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki co sie z wami zieje? widze ze juz zadna nie ma ochoty tu zagladac... a ja sobie bede pisac i tak... wczoraj rozmawialam z moim slonkiem, mowi ze nie jest latwo i ze teskni i juz nawet rozmawiamy co bedziemy robic na sylwestra... Dobrze ze czas szybko leci i oby tak dalej... pa dziewuszki i odezwijcie sie czasem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I JUZ WIECZOR. DZIEN NIBY SZYBKO MI ZLECIA ALE TO DOPIERO 5 DZIEN ! JAK CZYTAM ZE NA SWIETA BEDZIECIE MIALY PRZY SOBIE WSOICH MEZCZYZN TO ZYC MI SIE ODECHCIEWA. JA SWIETA NOWY ROK , WALENTYNKI SPEDZE SAMA PLACZAC W PODUSZKE I OGLADAJC ZDJECIA. JAK MI CIEZKO I SMUTNO.... ZYC SIE NIE CHCE MISIU MOJ DZWONI CODZIENNIE +KLIKANIE NA TLENIE I PWOINNAM BYC SZCESLIWA I JESTEM ALE DO PELNI BRAKUJE MI JEGO OBECNOSCI, DOTYKU, PRZYTULENIA.... MUSZE CZEKAC TAK DLUGO.......!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I JUZ WIECZOR. DZIEN NIBY SZYBKO MI ZLECIA ALE TO DOPIERO 5 DZIEN ! JAK CZYTAM ZE NA SWIETA BEDZIECIE MIALY PRZY SOBIE WSOICH MEZCZYZN TO ZYC MI SIE ODECHCIEWA. JA SWIETA NOWY ROK , WALENTYNKI SPEDZE SAMA PLACZAC W PODUSZKE I OGLADAJC ZDJECIA. JAK MI CIEZKO I SMUTNO.... ZYC SIE NIE CHCE MISIU MOJ DZWONI CODZIENNIE +KLIKANIE NA TLENIE I PWOINNAM BYC SZCESLIWA I JESTEM ALE DO PELNI BRAKUJE MI JEGO OBECNOSCI, DOTYKU, PRZYTULENIA.... MUSZE CZEKAC TAK DLUGO.......!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie tam do świąt
hey ho jest tam kto??aa jesteście:-)), nom już wieczór,jeden dzien mniej ale cóż z tego jak jeszcze tyle przedemną:(musimy dać rade ale ciężko jest bardzo!!za jakie grzechy???????????????????dobrej nocki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was! u mnie pogoda piekna sloneczko swieci a ja sama dzis mam wolne w pracy i tak mi zle...... prozmawialam dzis z moim Misiem te codzienne rozmowy bardzo mi pomagaja ale smutek wciaz jest i bedzie do lutego!!! dzis dopiero 6 dzien jak Go nie ma a ja zostalam sama smutna i zalamana!!! dlaczego to takie trudne??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie tam do świąt
czesc Tęskniąceeeeee!czy wy też macie takie straszne wahania nastroju:w ciągu zaledwie 10 minut potrafie z radości i smiechu dojść do płaczu i użalania się nad sobą ,raz myślę:szybko minie a za 5 minut :ło BOŻE to aż tyle...mhhh ale się meczęęęęęę,co u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was.widze z kazdym dniem coraz mniej was tu wpada! co to sie z wami dzieje moze juz przeszla tesknota,co? ja bardzo tesknie a to dopiero 6 dzien. moj misio dzwonil dzis do mnie dwa razy :o) jestem szczesliwa ale niedlugo wieczor i znowu beda mysli , placz i pytanie dlaczego , dlaczego znowu ja!!! dlaczego tak pomalutku czas plynie ???? juz nie mam sily !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj men wyjechal na studia... poczatkowo mial przyjezdzac raz na miesiac ale teraz okazalo sie ze bedzie w stanie wracac do mnei co dwa tygodnie :) przyjedzie na moje urodziny 29.10 i planuje urwac sie z zajec i zostac do 14.11 jestem bardzo szczesliwa.... :) >>>>>insaciada ile ty czekasz na swojego faceta? kiedy wroci? ja tez placze czesto jak go nie ma... najgorzj wieczorami tak jak u ciebi... albo w weekendy kiedy nie ma wielu zajec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do bijou. moje Sloneczko wyjechalo 13.10 a wroci pod koniec stycznia lub dopiero pod koniec lutego w zaleznosci czy przedluza mu wize jak nie przedluza to wroci w styczniu :o) a jak przedluzy to dopiero bedzie okolo 21lutego wiec jak widzisz ja jestem dopiero na samym poczatku drogi a do konca daleko... i to jest najgorsze ze te dni tak sie ciagna niemilosiernie dlugoooo wszedzie pustka, smutek i zdjecia ktore musze ogladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do bijou. moje Sloneczko wyjechalo 13.10 a wroci pod koniec stycznia lub dopiero pod koniec lutego w zaleznosci czy przedluza mu wize jak nie przedluza to wroci w styczniu :o) a jak przedluzy to dopiero bedzie okolo 21lutego wiec jak widzisz ja jestem dopiero na samym poczatku drogi a do konca daleko... i to jest najgorsze ze te dni tak sie ciagna niemilosiernie dlugoooo wszedzie pustka, smutek i zdjecia ktore musze ogladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze pozegnalam sie ostatnia i z rana jestem znow pierwsza! naprawde ten topik przechodzi kryzys! nikt tu juz nie wpada zeby napisac jak jest cizeko itd... chyba tylko ja jestem tu codziennie! pozdrawiam was i milego dnia zycze! buziaczki ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, ale z drugiej strony, takie ciągłe zamartwianie się, wspominanie... nic nam nie pomoże. Od czasu do czasu, można tutaj wpaść... wyżalić się, napisać ile dni jeszcze zostało, ale takie ciągłe myslenie, odliczanie każdej godziny naprawdę nie jest dobrym sposobem. Wiem, może łatwo mi mówić, bo moje kochanie wraca w ten weekend, ale... to jest tylko moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, jakbyscie nie zauwazyly to ja tez tu jestem codziennie:( tez mi sie wydaje ze takie ciagle zalenie sie nad soba i zamartwianie tylko pogorszy nasz stan... wiadomo ze kazdej jest ciezko i kazda teskni. u mnie pojawilo sie dzis slonko :) i nawet jest w miare cieplo ale kaluz co niemiara... napiszcie cos optymistycznego, zeby jak bedziemy tu zagladaly zrobilo sie troche weselej z serduszkach... pozdrawiam teskniace i czekajace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Az mi się głupio przyznać, po tym co napisałam dwa posty wcześniej, bo ... dziś sobie popłakałam. Aleeee króciutko, tak żeby wszystko co we mnie siedzi mogło sobie pójścć. I wiecie co? Zadziałało ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość missss
a moj wlasnie wrocil po 5 miesiacach. czy to jeszcze moj facet? bo ja juz nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×