Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co się ze mną dzieje? Miał tak ktoś? Pomóżcie plissss

Polecane posty

Gość gość

Na nic nie mam siły, kompletnie na nic. Od jakiegoś czasu jest ze mną coraz gorzej. Wejdę po schodach i zadyszka jak po przebiegnięciu 3 km. Schylę się i podniosę, a przed oczami ciemno. Ledwo żyję, nie mogę nabrać do końca powietrza, bo mi płuca rozrywa. Do jakiego lekarza iść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Radiologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś byłam wysportowana, a teraz 10 kg za dużo, chociaż wcale dużo nie jem. Jestem jakaś napuchnięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to serducho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij od rodzinnego i morfologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na twarzy też jakoś inaczej wyglądam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób tsh i morfologie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w ciąży nie jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam nawet lekarza rodzinnego, mam 36 lat i nigdy po lekarzach nie chodziłam. Badania zrobiłam prywatnie, właśnie morfologię i dodatkowo na hormony tarczycy. Zapisałam prywatnie się do lekarki , która jest internistą i endokrynologiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"mam 36 lat i nigdy po lekarzach nie chodziłam" Czyli nie robisz regularnie podstawowych badań kontrolnych? Poważna jesteś? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciąży napewno nie jestem. Miałam 2 cesarki i przez to mam teraz miesiączki krwotoczne. Właśnie z wyników wychodzi, że mam niektóre parametry poniżej normy jak po obfitym krwawieniu. Jeśli chodzi o wyniki hormonów tarczycy to niby wszystko ok. Chociaż anty TPO mam 12, a anty TO 15,2 . Przeczytałam w necie, że to wogóle nie powinno występować przy zdrowej tarczycy. W mojej rodzinie wszystkie kobiety oprócz matki to tarczycę mają chorą, większość mają wycięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jeśli dojdziesz do tego co ci dolega to napiszesz co to? Bo mam te same objawy i nie mogę dojść o co chodzi... wiem ze mam problemy z tarczyca ale to nie wszystko. Jak się dowiem co mi w 100% to tez dam znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej lekarki to dopiero na koniec czerwca. Zaczynam się denerwować, bo mam sporo na głowie, a nie mam siły. Poszłam na studia, egzaminy, prace do napisania, a ja nie mogę się uczyć, bo w domu mam syf i pranie zalega. Wyć mi się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może masz POCHP? zrób spirometrię u pulmonologa, bo objawy , jakie opisujesz na to wskazują, chociaż niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzmi trochę jak coś z sercem. Pasuje zadyszka i opuchlizna. Myślę, że w tym kierunku coś sprawdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TSH mam 2, 540 przy normie 0,270 - 4, 200. Zna się któraś z Was na tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe ze masz tez hashimoto. Zrób jeszcze raz tsh. Mi raz wyszło 4,6 potem 2,5 ( niby norma ) potem znów zrobiłam i mam 6 a podobno przy hashimoto są wahania tarczycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z identycznymi objawami poszłam do lekarza rodzinnego i dostałam skierowanie do pulmonologa. wcześniej zrobilam morfologię i inne podstawowe badania, ktore okazały się dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie boję się, że mam coś z serduchem lub płucami - obturacyjna czy rozedma. Sama nigdy nie spaliłam ani jednego papierosa, ale moja matka paliła w ciąży i w domu przy zamkniętych oknach jak stary parowóz. 2 paczki dziennie :( boję się, że teraz mi to wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w takim razie do tej wizyty jeszcze ze 2 razy zrobię TSH. Mam nadzieję, że to "tylko" tarczyca, a nie serce lub płuca. Dziś rano byłam w kościele i zemdlałam, zresztą nie pierwszy raz. Dzieci chcą na rower czy pograć w piłkę, a ja nie mogę, czuję się jak staruszka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pulmonolog powiedziala mi, że owszem paierosy nie pomagają, ale że ma też pacjentów, którzy nigdy nie palili i mają astmę lub pochp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszę, jeśli faktycznie dojdę do tego co mi dolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że to płuca. Mamuśka ładnie cie zalatwila. Niech to wezmą do serca baby co myślą że mają zdrowe dzieci mimo że palily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze myślisz autorko to pewnie tarczyca. Jak z psychika u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z psychiką różnie. Czasem deprecha, czasem lęki. Dlatego właśnie zbadałam hormony i zapisałam się do endokrynologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tarczyca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe co twoja stara powie jak wyjdzie ze masz rozedme płuc......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może organizm zaczął alarmować : za dużo nabiału, mięsa, kawy, za dużo kwasu, botoksu , za dużo chemii - lakier, farba na włosach. Brak odporności bo już skończyła się siła do ciągłej walki z toksynami. Pod rozwagę zanim lekarz przepisze leki którei tak będą miały skutki uboczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak miałam i wyszło hashimoto. Okropna choroba, ale jak dobry endokrynolog ogarnie i da się żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka miała podobnie, robiła tsh, ale ono było w normie. Ale jak zrobiła tsh , ft3 i ft4 to dopiero wyszły cuda. Miała 28 lat i to był nowotwor złośliwy. Usunęli jej cała tarczycye, żyje juz 10 lat i ma się dobrze :-) więc nie tylko tsh, ale zrób jednocześnie ft3 i ft4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×