Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona_zawiedziona

Czy czekać?

Polecane posty

Gość Ona_zawiedziona
Powiem wam że przed chwilą napisal do mnie kolega na fb (nie wie o naszym rozstaniu) ż zapytaniem czy mojemu eks przez przypadek się fb nie zacial bo od 15 do 1.30 codziennie siedzi non stop ż małymi przerwami i w dzien tez. Czy przez przypadek nie zmieniłam sieci w kom i się tak nie kontaktujemy .... napisałam mu że się rozeszlismy i nie chce żeby mnie o takich rzeczach informowal. Czaicie ile godzin on siedzi ?! To jest chore ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_zawiedziona
Znowu się zacielo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupia strona.. może topic założyć jako ciąg dalszy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_zawiedziona
Chyba forum się skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu sie zacielo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popycham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popycham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopiero teraz obserwujac go z boku dowiesz sie, z kim bylas 3 lata. Taki facet to zaden material na meza. Ciesz sie, ze sie to teraz rozlecialo. Szkoda tylko tego Gdanska. Teraz siedzisz znowu na swoich starych smieciach. A przeciez chcialas sie z tego Szczecina wyrwac, inaczej od razu bys tu zostala. I pewnie znowu bedziesz mieszkac u rodzicow. A to ogranicza rozwoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję faceta i tego ile lat bylo w zapomnienie, ważne że jednak teraz a nie za 5 lat i w nienawiści. On po prostu nie widzi co robi i tego, że stoi w miejscu. Jest dorosły, a zachowuje się jak dzieciak.. no takiego na siłę nie zmienisz.. zablokuj go I nawet nie patrz.. wtedy napeeno nie napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_zawiedziona
Powiem wam. Że dziś mam straszny kryzys. Jakaś ta świadomośc nawet że dla mnei to im on nigdy nie poświęcił tyle czasu. Kiedy byłam w Gdańsku. Nawet na początku ... ż Zupełnie obca osoba potrafi spędzić tyle czasu na rozmowie. A że mną nie potrafił nawet porozmawiać że coś się psuje że uczucia słabna... pousuwalam go z tych wszystkich kont żeby nie myśleć czy akurat teraz z nia pisze , czy że tetaz tyle to nie ma to pewnie się świetnie z nią bawi ...taki mam kryzysowy dzień dzis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_zawiedziona
U taty pomieszkam tylko kilka dni. Do znalezienia mieszkania. Pracę już mam. Uczelnia od października więc jakoś ta kwestię ogarnę chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_zawiedziona
Słuchajcie założymy nowy wątek ? Zatytuluje "czy czekać 2". Co wy na to ? Bo z każdą stroną gorzej. A myślę że dobrze nam się rozmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w taki kryzysowy dzień tym bardziej znajdź sobie zajecie :) zajmij czyms glowe a z czasem będzie coraz takich dni coraz mniej! cieszę się że udało Ci sie podjąć decyzję o pousuwaniu go. ja tez sie do tego zbierałam dlugo, zablokowalam gdzie się da i do tej pory zdarzy się zajrzeć czy aby napewno.. no nic, to nieuniknione:) mówią że czas leczy rany. I przede wszystkim nie miej do siebie żalu, za to ze jej uwagi wiecej poświęca. każda relacja jest inna i to tylko jego wybór. kiedyś znajdziesz kogoś kto Ciebie doceni idac z Tobą na kompromisy a nie tylko wymagając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_zawiedziona
Wiecie... może gdyby ta dziewczyna była blisko. Widziałby ja codzieb... wtedy było by mi ł tyle łatwiej że wiedzialahym że ta odległość naprawdę go męczyła .... A on zamienił mnir na cos obecnie wirtualnego .... I to chyba to tak mnie męczy ... że lepsze ode mnie okazało się coś co nie wiele zmieniło .... Mam tyle złości co do tego w sobie tyle rzeczy bym mu wygarnela... Ale nic nie da się zrobić. .. bynajmniej to ja siedzę i płacze i się mecze... on żyje szczesliwie. Czuje w sobie takie rozdarcie ... Nie chce go już dla siebie Ale tam myśl że z kimś coś teraz gdzieś .... eh ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casua23
Co by pani powiedziała na pokaz na Skype może być grupowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×